prof. dr hab. n. med. Piotr Bażowski

Krzysztof
Pan profesor Bażowski operował mojego męża 8 maja 2019 r (guz mózgu mostkowo możdżkowy)
Profesor przy operacji wykazał wspaniały mistrzowski kunszt w dziedzinie neurochirurgi.
Operacja przyniosła bardzo dobry elekt. Mąż jest przeszło 5 miesięcy po operacji i czuje się dobrze.
Jesteśmy oboje z mężem bardzo wdzięczni profesorowi, życzymy panu dużo, dużo zdrowia, a
każdemu choremu życzymy, aby trafił na operację w cudowne ręce prof. Bażowskiego.
Z poważaniem Krzysztof

Wspanialy lekarz.Operowal meza w 1996 roku w
katowicach ligocie.Guz wielkosci kciuka meskiego.Przed operacja maz spal na desce do prasowania.Bol byl nie do zniesienia.Po operacji maz wrocil do sprawnosci.

Człowiek o wielkim sercu. Bardzo konkretny i taktowny. Wiedząc, że syn leczy się na nerwicę , bardzo delikatnie a zarazem konkretnie wyjaśnił nam na czym polega malformacja żylna i że w przypadku syna jest ona niegrożna . Po wizycie miałam jeszcze wątpliwość która nie dawała mi spokoju , więc zadzwoniłam do Pana Profesora . Niestety nie dodzwoniłam się. Wielkim moim zdziwieniem i zaskoczeniem było to , że Pan profesor sam oddzwonił do nas i udzielił nam dodatkowej informacji.Jest to Lekarz z powołania , otwarty na człowieka i jego problemy. Bardzo Dziękuję Panie Profesorze.

Wspanialy lekarz! Podarowal mi "drugie zycie" .... (operowal mnie 7godz guz konta. Jestem trzy tyg po operacji i jestem samodzielna i dobrze sie czuje mam tylko lekko uszkodzony nerw twarzowy z lewej strony.. Ale podobno to jest do wyleczenia !) z czystym sercem polecam !

Z czystym sumieniem mogę polecić prof. Bażowskiego . Po roku "leczenia" słyszałam tylko pływanie, tabletki i schudnąc ( dodam,że jestem młodą osobą bez nadwagi). Stwierdzona dyskopatia. Choroba rozwinęła się na tyle,że nie chodziłam, nie potrafiłam leżeć ani siedzieć. Na wizycie doktor jako jedyny przejrzał obraz z rezonansu, spokojnie, prostym językiem wytłumaczył co jest nie tak. Wtedy nawet dla mnie, zwykłej osoby było to bardzo oczywiste. Po miesiącu od wizyty zostałam zoperowana. Po operacji codziennie odwiedzał mnie i osobiście sprawdzał mój stan. Kilka miesięcy po operacji czuję się wspaniale. Wróciłam w pełni do sprawności. Lekarz rodzinny był w szoku kiedy na własnych nogach przyszłam na wizytę 5 dni po operacji. Z czystym sumieniem polecam jako fachowca i wspaniałego człowieka. Dziękuję.

Siedem lat temu trafiłam do profesora z pękniętym tętniakiem w głowie!operacja trwała 9 godzin!dziś jestem zdrowa w stu procentach!nie znajduje słów podziękowania jakie mam dla profesora!życzę profesorowi wszystkiego co najlepsze!

Profesor Bażowski jest wspaniałym człowiekiem,lekarzem....dostałam drugie życie !Jestem po operacji dwa miesiące i czuje się wspaniale

Wizyta prywatna trwała kilka minut.
Dyskopatia w odcinku lędźwiowym.
Ledwie chodziłam, stopą nie mogłam poruszać.
Profesor wytłumaczył mi z obrazu rezonansu, co jest czym.
Powiedział, że stopa może już nigdy nie wrócić do sprawności.
Na moje słowa, że bardzo źle się czuję i ledwie chodzę, usłyszałam, że trzeba schudnąć i mam pojaeić się za 2 miesiące.
Dwa tygodnie po wizycie trafiłam do szpitala...
Nie mam zaufania do kogoś kto bierze 150zł za słowa: spotkajmy się znowu za jakiś czas!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Prof. Bażowski to człowiek, który podarował mi drugie życie. Byłam operowana w wigilię 2008 r. Na stole byłam przez 7 godzin. Dzis jestem samodzielną i szczęśliwą osobą. Dziękuję matce Pana profesora, że go urodziła i Panu Bogu, że dał mu dar ratowania ludzi

Prof. Bazowski operowal bardzo trudnego guza kata mostowo-mozdzkowego u mojej mamy, swietny specjalista i mily, kontaktowy czlowiek bardzo polecam