lek. Paweł Talinger

przyjazna atmosfera, zaangażowanie, przejrzyste wskazówki, poczucie troski, komfort

Wizyta przebiegała całkiem ok, lekarz wszystkiego wysłuchał, zgodził się z opinią psychologa. Niestety zaczęło się psuć w momencie kiedy lekarz chciał zmierzyć ciśnienie. Aparat elektroniczny nie chciał współpracować, po kilku próbach (cały czas na jednej ręce) stwierdzone zostało nadciśnienie. Mówię, że dziecko uprawia sport i jest zdrowe. Jednak zaczęły się wymyślania, że mam się zgłosić do kardiologa a od lekarza pierwszego kontaktu mam mieć zaświadczenie, że dziecko jest zdrowe. Faktycznie zgłosiłam się z dzieckiem do naszej Pani dr, która zna dziecko od urodzenia. Na wizycie zmierzone ciśnienie idealne (na obu ramionach) i wydane zaświadczenie. Niestety pan lekarz chyba się obraził, po moim stwierdzeniu, że ciśnienie mierzył niekoniecznie zgodnie z procedurą, ponieważ już nie odpowiadał na moje próby i prośby o kontakt. Stracone 490 zł i stracony dzień urlopu Nie polecam!!!

lek. Paweł Talinger

Dzień dobry. Przykro mi, że brak mojej odpowiedzi potraktowała Pani jako obrażenie się (bo nie obraziłem się). Po prostu żadna wiadomość do mnie nie dotarła. Najlepiej jest kontaktować się ze mną wysyłając informację bezpośrednio przez znanylekarz.pl. Ta droga komunikacji wydaje się być najbardziej pewna, choć odpowiedź może przyjść z opóźnieniem (weekend, święta, urlop - wtedy nie zajmuję się sprawami zawodowymi).

Tak wyobrażam sobie lekarza zajmującego się tak poważna,odpowiedzialna sfera jaka jest psychika dzieci.
Konkretnie,rzeczowo ,empatycznie(zarówno dla dziecka jak i rodziców)wszystko poparte wiedzą i doświadczeniem -co było widoczne podczas rozmowy .Konkretne zalecenia .
Obiecane dokumenty przesłane w trybie praktycznie natychmiastowym .
Terminy do Pana Doktora dość długie ,ale wiadomo już z jakiego powodu .
Życzyłbym sobie i innym aby więcej było takich lekarzy .

Byłam w terapii przez 2 miesiące z których nie wyniosłam nic. Brak zaangażowania ze strony lekarza. Czułam się nieswojo bo w wielu momentach panowało krępujące milczenie i i brak było chęci po drugiej stronie do pociągnięcia rozmowy. Na koniec pan dr chciał spisać umowę która chroniła tylko jego interesy ( np miałam płacić za wizytę jeśli nie odwołałabym jej DWA TYGODNIE wcześniej. Nie było natomiast w umowie nic nt ew nieobecności specjalisty. Dodatkowo dr nie znał wielu terminów z zakresu psychologii - kiedy użyłam określenia „gaslighting” nie miał bladego pojęcia o czym mówię. Nie czułam sie w gabinecie komfortowo, miałam wrażenie ze specjalista czeka tylko na koniec wizyty i sam jest mocno skrępowany - jak tylko nadchodził moment końca wizyty nie można było zadać pytania organizacyjnego - np jak wizyta trwała 50 minut, wybiła 20.50, doktor oznajmił koniec wizyty a kiedy zadałam pyt odnośnie następnej sesji o 20.51, usłyszałam w odpowiedzi „na dziś skończyliśmy” .Dramat.Nie polecam.

Szczegółowy wywiad i wyjaśnienia. Córce bardzo dobrze rozmawiało się z lekarzem. Jesteśmy zadowoleni z przebiegu wizyty. Polecam !

Pawel Tallinger is a professional and easy to work with.

Bardzo empatyczny i przyjazny lekarz. Wyjaśnia wszystko bardzo dokładnie. To była dopiero pierwsza wizyta diagnostyczna z dzieckiem ale jestem bardzo zadowolona.

U Pana doktora już leczę córkę drugi rok i jego pomoc jest wszechcenna. Zawsze poświęci czas na wysłuchanie i wyjaśnienie problemu. Widzę u córki znaczna poprawę, dzięki Panu doktorowi.

Bardzo miły Pan Doktor .Wysłucha pacjenta .Polecam

Dziecko zostało bardzo zadowolone. Bardzo przyjemny Pan Paweł,dokładny, sumienny i miły.