mgr Monika Sitek

Z całego serca polecam terapię u Pani Moniki. Jest niezwykle empatyczna i zaangażowana w proces, co motywuje do ciągłej pracy nad sobą i poznawania swoich własnych mechanizmów radzenia sobie z problemami. Pani Monika dysponuje ogromną wiedzą w swojej dziedzinie, dzięki czemu można poczuć pewność, że jest się w najlepszych rękach. W moim życiu ten rok zmienił wiele, za co bardzo Pani Monice dziękuję i z pełną świadomością polecam przyszłym pacjentom

mgr Monika Sitek

Serdeczne dzięki za te słowa, wspólny czas, inspiracje! Życzę dobrych ludzi na drodze i wszystkiego wymarzonego! Słodkiego życia Pani Aneto:)

Bardzo długo szukałem tych słów, które oddawałyby sprawiedliwośc i wdzięczność za to co mnie spotkało. Wszystkie ciepłe słowa pod kątem p. Moniki, które można przeczytać w poniższych komentarzach są prawdą. Ja dodam tylko od siebie, że dzięki naszej wspólnej pracy na terapii mogłem się narodzić na nowo i zacząć nowe życie, w którym czuję się ze sobą jak i z moimi bliskimi dobrze jak nigdy dotąd. Poród, nawet ten metaforyczny, to zazwyczaj ogromny wysiłek, ból i odsłanianie miejsc, których nie chcemy oglądać. Jeśli jesteśmy gotowi na tę ciężka pracę i naprawdę chcemy dla siebie lepiej, to potem przychodzi ten czas spokoju i szczęścia - bezcenne!

Będę zawsze wdzięczny p. Monice za tę podróż i za te narodziny i trzymam kciuki za wszystkie kolejne!

mgr Monika Sitek

Strasznie mnie wzruszyły te słowa. Dziękuję to za mała. To był ważny czas także dla mnie.Wszystkiego wymarzonego i dobrych ludzi na drodze. Serdeczności!

Zaangażowana podczas każdego spotkania, sesje były ciekawa dyskusja, a nie monotonnym monologiem pacjenta jak to ma miejsce w wielu gabinetach, co najważniejsze terapia przyniosła pozytywne skutki. Polecilam juz kilku osobom szukającym pomocy tak jak ja, każdy ma to samo wrażenie - nie ma lepszego terapeuty!

mgr Monika Sitek

Serdecznie dziękuję!!! To dla mnie też były inspirujące rozmowy! Wszystkiego co najlepsze! Serdeczności!

Pani Monika jest niezwykle czującą, empatyczną i umiejąca poprowadzić pacjenta przez szeroki proces terapii. Pani Monika nie ocenia, słucha, pamięta opowiadane historie, mogłam się przed nią otworzyć i czuć swobodnie.

Pamiętam czas w terapii, gdzie nie mogłam się już doczekać spotkań, żeby rozwikływać kolejne historie i zbliżać się do siebie. Pani Monika poruszała ze mną wiele wątków, od sytuacji lękowych, surowości, wymagania od siebie, relacji z otoczeniem, lubienia siebie, odpuszczenia kontroli. Były tematy większe i mniejsze. Posiadam ogromne zaufanie do jej prowadzenia, metod, pytań. To była długa podróż, ale niezmiernie satysfakcjonująca. Dziś jestem dla siebie przede wszystkim – inną osobą, za co jestem wdzięczna i dziękuje.

Poza tym, pani Monika jest barwną osobą, ciekawą życia, potrafi wpleść w rozmowę adekwatne referencyjne sytuacje, często też w bardzo zabawny sposób. Naprawdę polecam, jest to wybitna specjalistka i niezwykły człowiek.

mgr Monika Sitek

Bardzo mnie wzruszyły Pani słowa. Nakręca mnie to do pracy, dodaje sił. Dzięki wielkie i proszę o siebie dbać. Wszystkiego wymarzonego.

Do Pani Moniki trafiłam z polecenia po 3 latach innych terapii, zmagając się z zaburzeniami lekowymi.Jej profesjonalizm, empatia i troskliwość są nieocenione. Cieżko wyobrazić mi sobie lepszego i bardziej kompetentego specjalistę, szczególnie po licznych wczesniejszych doświadczeniach. Stworzyła atmosferę zaufania, która jest kluczowa dla efektywnej terapii a jej umiejętność słuchania i zadawania trafnych choc czasem trudnych pytań pozwalila mi zrozumieć siebie lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Po dwóch latach terapii, odstawiłam leki i powoli odzyskałam kontrole nad swoim życiem. Życiem bez lęku i strachu! Choc Pani Monika nie raz powtarza że "tę kierownice trzeba trzymać cały czas" :)) Umiejętnie dobiera narzędzia które pomagają radzić sobie z problemami i trudnościami, a przy tym wszystkim zabrała mnie w najpiękniejsza, choć niełatwa podróż poznania samej siebie.
Ciężko wyrazić słowami wdzięczność- Pani Moniko, dziękuje to za mało ! Praca z Panią to najlepsza inwestycja w siebie.

mgr Monika Sitek

To była ogromna przyjemność jechać z Panią obok i patrzeć jakim sprawnym kierowca się Pani staje. To też duża inspiracja dla mnie. Dziękuje za miłe słowo, to oddaje mi energii. Myśle ciepło i życzę wszystkiego co najlepsze.

Terapia z Panią Moniką to piękna podróż w głąb siebie. W świat swoich emocji, swojego dzieciństwa i tego, jaki ma to wpływ na moją teraźniejszość.

Podróż pełna empatii, konstruktywnych uwag oraz dzielenia się ogromną wiedzą z dziedziny psychologii.

Doświadczenie zmieniające życie, za co już zawsze będę wdzięczna Pani Monice.
Z perspektywy czasu mogę tylko żałować, że nie zrobiłam tego wcześniej.

Najważniejsze zmiany we mnie:
* jestem spokojniejsza
* pewniejsza siebie
* umiem stawiać granice
* nie szukam skrajnych emocji
* poprawiłam trudną relację z ojcem
* szybko dostrzegam toksyczne zachowania innych osób w stosunku do mnie = nie angażuję się w relacje, które mnie ranią
* i wiele więcej…

Znajomym nie musiałam „reklamować” Pani Moniki - oni sami widzieli tą zmianę i dojrzałość emocjonalną we mnie.
Tym, którzy nie mieli szansy tego dostrzec - mogę tylko polecić Panią Monikę tutaj.

Polecam więc i dziękuję.

mgr Monika Sitek

Aż mi dech zaparło:) Dzięki wielkie! Za wspólny czas, śmiech, refleksje i autentyczność. Jeszcze raz dziękuję to dla mnie naprawdę dużo znaczy.

Zanim poszłam na pierwszą wizytę do Pani Moniki, przeczytałam tu kilka opinii, że wizyty te zmieniły komuś życie. Zupełnie tego nie rozumiałam, dopóki sama nie zdecydowałam się najpierw na konsultację psychologiczną i dalej na terapię. Rzeczywiście wizyty te zmieniają życie. Pani Monika jest bardzo empatyczna, dzięki temu od samego początku czułam się w jej gabinecie bezpieczna i zrozumiana. Nigdy nie oceniła, za to pomogła zrozumieć mi wiele zachowań. Zawsze ceniłam też jej ogromną wiedzę i umiejętność jej przekazywania - to specjalistyczne podejście i cierpliwe tłumaczenie procesów zachodzących w organizmie, które mogą też mieć wpływ na stan emocjonalny i psychiczny było w moim przypadku bardzo pomocne. Obecnie zaś najcenniejsze wydają mi się mechanizmy, wypracowane wspólnie z Panią Moniką, które pomagają mi radzić sobie w gorszych chwilach. Wydaje mi się, że terapia to ogromna praca, ale dzięki Pani Monice przyniosła duże efekty. Życzę wszystkim takiego terapeuty jak Pani Monika.

mgr Monika Sitek

Dziękuje za wzruszające słowa i Pani odwagę podczas procesu, bardzo często mnie ona wzruszała i inspirowała. Życzę Pani dobrych ludzi na drodze, miłości i spełnienia wszystkich marzeń.

Z panią Moniką pracowałam przez rok. W tym czasie, dzięki Niej moje życie zmieniło się o 180 stopni, oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu!
Pani Monika jest wspaniałym specjalistą, nie ocenia, jest bardzo empatyczna. W trakcie spotkań czułam, że jestem w bezpiecznym miejscu. Dzięki atmosferze, którą stwarza Pani Monika łatwiej przychodziło mi otwieranie się i przerabianie trudnych tematów czy nawet płacz, który zawsze przychodzi mi z trudnością. Bardzo polecam terapię z Panią Moniką!!

mgr Monika Sitek

Pani Marto serdecznie dziękuję za miłe słowo! Nasze spotkania zostaną ze mną. Dziękuję i życzę wszystkiego wymarzonego!

Właśnie kończę półtoraroczną terapię u Pani Moniki i jestem zachwycona efektami. Na pierwszą sesję przyszłam zagubiona, zmagająca się z żałobą i z poczuciem beznadziei.
Podczas spotkań z Panią Moniką udało mi się przepracować wiele tematów oraz zrozumieć swoje postępowania czy wybory. Na każdej wizycie czułam duże wsparcie i zaangażowanie ze strony Pani Psycholog. Mimo, że często poruszałyśmy trudne dla mnie tematy, cieszyłam się na każde spotkanie. Terapia u Pani Moniki to jedna z lepszych decyzji jakie podjęłam.
Z pełnym przekonaniem mogę polecić wizyty u Pani Psycholog.
Pozdrawiam

mgr Monika Sitek

Dziękuje serdecznie! Dziękuje za wspólny czas, aspiracje i poczucie humoru. Życzę Pa ni wszystkiego wymarzonego i dobrych ludzi na drodze. Takich jak Pani! Serdeczności

Niestety nie mogę polecic Pani Moniki.
Na sesjach zdarzały się cyniczne komentarze o innych klientach. Pani M nie kryła dużej niechęci do najbardziej skrzywdzonych osób - borderline. Gdy powiedziałam, że moim zdaniem większość ludzi jest zła zareagowała agresywnie oceniając mnie jako osobę nie mającą prawa źle myśleć o innych skoro sama jestem jaka jestem - tu wypomniała mi błędy, które popełniłam w życiu. Bardzo źle o sobie myślałam po tej sesji, zwyczajnie odechciało mi się żyć, skoro nawet u terapeuty nie wolno mi wyrazić żalu za dzieciństwo pełne przemocy. Nie mogłam też nic notować, a jeśli nie pamiętałam poprzedniej sesji pojawiały się pretensje, że się nie staram i nie skupiam. Czułam się jak osoba z wada wzroku, której zamiast pozwolić założyć okulary strofuje się, że za słabo wysila wzrok. Ostrzegam osoby z PTSD, borderline czy wrażliwe. Przyszłam po pomoc, empatię i działanie, a w bardzo trudnym momencie w moim życiu doświadczyłam oceny, ataku i narzucania swoich poglądów.

mgr Monika Sitek

Pani Aleksandro, jest mi bardzo przykro, że nie spełniłam Pani oczekiwań. Terapia jest bardzo złożonym procesem, w którym w relacji z terapeutą odnawiają się i ożywają bardzo trudne ślady doświadczeń. Następuje projekcja trudnych uczuć na terapeutę i jest to część procesu. Nie jestem odpowiedzialna za Pani wyobrażenia na temat moich zachowań, ale chciałabym Panią zapewnić, że nigdy nie miałam złych intencji i jest mi przykro, że źle się Pani czuła. Szkoda, że nie mogłyśmy o tym porozmawiać, popracować na relacji bo to właśnie z tym fragmentem najczęściej borykają się osoby z borderline i PTSD. Nie oceniam moich pacjentów i zawsze powtarzam, by oni sami także tego nie robili. Niczego też nie zakazuję moim pacjentom, a sugestia o nienotowaniu dotyczyła tego, by mogła Pani doświadczyć bycia tu i teraz, akceptacji w relacji. To w procesie jest czynnikiem leczącym, szczególnie u osób z borderline. I nie przepytuję moich pacjentów dlatego, że jestem zjadliwa tylko staram się podążać za ich uczuciami i szanuję ich czas. Robię wszystko, by proces zachował ciągłość, a nie żeby każda sesja była pierwszą. Dbam o to, by pacjenci uczestniczyli w skutecznej terapii z aktywnym terapeutą. Staram się używać metafor i powoływać na przypadki, by pomóc zrozumieć, że trudności z jakimi się człowiek boryka są ludzkie, a nie dlatego, że mam w sobie jakąkolwiek niechęć. Naprawdę życzę Pani wszystkiego co najlepsze, by znalazła Pani ukojenie.