lek. Marta Fulmańska-Anders

Polecam Panią doktor z całego serca , zawsze trafiona diagnoza i leczenie . Świetnie podejście do dzieci , córka zawsze chętnie poddaje się badaniu . Profesjonalizm , ogromna wiedza ,
100% zaufania .

lek. Marta Fulmańska-Anders

Ogromnie dziekuj za mile slowo i zaufanie

Pani Doktor jest niezwykle empatyczną osobą o bardzo rzadkiej intuicji. Rozpoznała zapalenie płuc u dziecka, które na 1 rzut oka nie było widoczne. Pani Doktor skierowała nas na ekspresowe badania rtg i już tego samego dnia mogliśmy zacząć leczenie. Dziecko chorowało przez 5 tyg i miało wizyty u 4 innych lekarzy. Dopiero Pani Doktor była w stanie wyleczyc corke.

Dodatkowo oceniamy niezwykle wysoko komunikację i podejście do rodziców i pacjenta. Z czystym sumieniem możemy polecić!

lek. Marta Fulmańska-Anders

Ogromnie Panstwu dziekuje za zaufanie

Bardzo polecam p. Martę. Zawsze znajdzie dla nas czas. Diagnozy zawsze trafione. Ma cierpliwość do dzieci.

lek. Marta Fulmańska-Anders

Dziekuję :)

Panią Doktor poznałem przy okazji wizyty na SOR w Medicover. Syn jest mało współpracujący, z olbrzymim lękiem do wszelkich procedur medycznych. Dzięki idealnemu podejściu do małego pacjenta, daleko idącemu zaangażowaniu i empatii, możliwe było przeprowadzenia badania i postawienie diagnozy. Pomoc przy późniejszym pobieraniu krwi nieoceniona. Pani Doktor posiada cechy wzorowego pediatry: doskonały kontakt zarówno z chorym, często cierpiącym małym pacjentem jak i z rodzicem, ogromny zakres wiedzy i doświadczenia, i co najważniejsze jest lekarzem skutecznym, o czym świadczy szybka poprawa stanu zdrowia. Niebywała umiejętność współpracy, drobiazgowy wywiad, dokładne badanie i skuteczne leczenie. Pediatra godny polecenia. Dziękujemy za pomoc.

lek. Marta Fulmańska-Anders

Ogromnie dziekuje za tak miłe słowa!

W końcu trafiliśmy na dobrego lekarza, z super podejściem do dzieci. Pełen profesjonalizm. Moje dzieci nareszcie wyzdrowiały w 100%

lek. Marta Fulmańska-Anders

Bardzo dziekuje

Cudowna Pani Doktor, z sercem do dzieci i cierpliwością do rodziców. Trafiliśmy spanikowani z gorączkującym niemowlakiem na sor w Medicoverze w święto, dzięki trafnej i szybkiej diagnozie udało się nam uniknąć szpitala. Pani Doktor celnie dobrała leczenie i po krótkim czasie była duża poprawa. Na wizycie kontrolnej Pani Doktor nas pamietała, co było bardzo miłe i ujmujące. Życzę każdemu, by w trudnych momentach trafił na tak empatycznego i przyjaznego lekarza jak doktor Marta Fulmańska-Anders. Dziękujemy!

lek. Marta Fulmańska-Anders

Również dziekuje :) i zyczę zdrowia!

Mieliśmy styczność z panią Martą w szpitalu Medicover na izbie przyjęć, gdzie wcześniej skierował nas inny lekarz, z tejże placówki. Syn chorował już drugi miesiąc, po jednym zapaleniu leczonym antybiotykiem istniało ryzyko, że ponownie ma zapalenie. Pani zajrzała do uszu, osłuchała synka, wspomniała coś o szmerach w płucach, po chwili dodała, że syn ma zapalenie płuc, co dla moich uszu, jako matki, brzmi fatalnie, więc bardzo się zmartwiłam. Brak empatii dla rodzica, któremu dziecko długo choruje, i u którego właśnie zdiagnozowała zapalenie płuc! Wywiązała się nieprzyjemna rozmowa, pani się nie spodobało, że wyglądam jakbym się nie zgadzała z diagnozą. Odpowiadała na pytania niechętnie, na pytanie o to, co z tym zapaleniem płuc, odpowiedziała, że "antybiotyk będzie na ucho i na płuca i, że dziecko trzeba leczyć". Poszłam z dzieckiem do dwóch innych lekarzy, żeby potwierdzić diagnozę. Otóż dziecko nie miało zapalenia płuc, a uszy jeszcze nie wymagały jeszcze antybiotyku.

lek. Marta Fulmańska-Anders

Na całe szczęście cała wizyta oraz pani zachowanie zostały odnotowane w dokumentacji. Serdecznie pozdrawiam

Byliśmy rano na wizycie. Już wieczorem jest znacząca poprawa. Pani dr. to anioł

lek. Marta Fulmańska-Anders

Dziekuje

Bardzo polecam! - atmosfera w gabinecie, podejście do małego pacjenta rewelacja! Wszystko wytłumaczone jasno i przejrzycie. Same plusy zero minusów. Na pewno Panią Doktor poleciłabym znajomym bo zrobiła na mnie super wrażenie :)

lek. Marta Fulmańska-Anders

Dziekuje bardzo

Byłam u Pani Doktor z małym dzieckiem. Córka miała swędzącą wysypkę od niedługiego czasu. Wysypka na rękach, części brzucha, nogach. Doktor stwierdziła, że to pewnie rogowacenie mieszków lub ewentualnie alergia i kazała zrobić peeling plus brać ########. Na szczęście dała skierowanie do dermatologa gdyby córce nie przechodziło. Coś mi nie pasowało w tej diagnozie, córka koleżanki miała rogowacenie i wyglądało to zupełnie inaczej. Do tego alergia też była mało prawdopodobna. Z córką było coraz gorzej. Nie spała po nocach, drapała się do ran. Wysypka się coraz bardziej rozprzestrzeniała. Było mi jej żal, tak cierpiało moje dziecko. W internecie z Google najbardziej pasowała diagnoza świerzbu. Po kilku dniach umówiłam się do dermatologa. Pani dermatolog już po rękach od razu wiedziała, że to świerzb. Dała kremy, przeszliśmy kurację według jej zaleceń. Świerzb szybko minął. Szkoda, że moje dziecko nie zostało zdiagnozowane od razu przez pediatrę tylko musiało cierpieć kilka dni dłużej.

lek. Marta Fulmańska-Anders

Skoro otrzymała Pani skierowanie do dermatologa, to ewidentnie i ja jako pediatra pewna rozpoznania nie bylam :) swierzb roznicuje sie z jednostkami, o ktorych Pani wspomniala. Cieszę się ze skorzystała Pani wobec powyzszego z wydanego skierowania i uzyskała pomoc. Pozdrawiam