lek. Mariusz Sokołowski

Zdecydowanie nie polecam. Od lekarza na wejściu czuć wrogie nastawienie, po zamienieniu dwóch zdań stwierdza, że usg tarczycy nie jest potrzebne i po się przyszło. Gdy podczas badania wyszły nieprawidłowości, lekarz zdawkowo udziela informacji. Nigdy więcej wizyty u tego lekarza.

Lekarz nie zbyt przyjazny w rozmowie, wszystko neguje, wypowiada wszystko zdawkowo, pod nosem

Wszystko jak w najlepszym porządku. Dowiedziałam sie tego po co przyszłam. Polecam.

Dr Sokołowski to wyjątkowy specjalista, który poświęca swoim pacjentom wystarczająco dużo czasu. Jego profesjonalizm połączony z empatią sprawia, że wizyty przebiegają w przyjaznej atmosferze, a diagnozy są precyzyjne i oparte na dogłębnej analizie. Dr Sokołowski potrafi słuchać i zrozumieć problemy pacjenta. Jego wiedza i doświadczenie sprawiają, że z pełnym zaufaniem mogę polecić tego lekarza każdemu.

Nie polecam. Byłam na usg piersi i odniosłam takie samo wrażenie jak inne pacjentki,które wystawiły tu opinię. Doktor mało rozmowany kiedy zadaje się mu pytania, to jest zdenerwowany.Do tego dodaje komentarze typu "po co robili w ogóle biopsje bez sensu". Dodam, że niechętnie spojrzał na te wyniki-moze chodzilo o stratę czasu.Podczas szybkiego badania zauważył węzeł chłonny.na pytanie o to, czy powinnam się niepokoić, doktor odpowiedział że jest zmiana i tyle.i że on napisze o tym na wyniku. Zero konkretów. Efekt jest taki że za jakiś czas wykonam badanie ponownie u innego lekarza, żeby uzyskać informację, czy na pewno wszystko jest w porządku.

Cała wizyta trwała może 5 minut, podczas której lekarz burknął tylko coś pod nosem że wymyślam. Atmosfera była niestety nieprzyjemna. Stracone pieniądze i czas.

Było to badanie USG, przyjazne nastawienie, szczegółowy opis wyników, uspokojenie pacjenta odnośnie drobnych, niegroźnych zmian. Już kilkukrotnie wykonywałem badania u dr. Sokołowskiego i zawsze byłem zadowolony.

Badanie USG brzucha. Cała wizyta zamknęła się w 4 zdaniach.
- Położy się Pan i odsłoni brzuch.
- Coś Pana boli? (nie zdążyłem odp bo przycisnoł mi sondę energicznie do brzucha)
- Nabrać powietrza i nie oddychać.
- To wszystko, dowidzenia.
Był nie zaiezainteresowany dolegliwościami i powodem wizyty. Wszystko co mówił burczał pod nosem. Nie jestem zadowolony z tego badania. Cała wizyta trwała max 7 minut. Nie polecam wizyty, szkoda czasu, pieniędzy i nerwów.

Badanie przeprowadzone delikatnie i dokładnie. Pan doktor miły i uprzejmy, udzielił dokładnie wszystkich informacji. Polecam

Byłam na usg piersi, ,,burczy" na pacjentki, bardzo niemiłe doświadczenie. Na badaniu profilaktycznym narzeka że przyszłam bo powinnam badać się tylko sama, oraz wzbudzał niepokój związany z rakiem piersi (badania wyszły w normie i bez żadnych problemów) oraz skutkami leków, których już nawet nie zażywam. Zadaje pytania nie związane z wizytą.