Nie rezygnuj ze zdrowia

Wybierz konsultacje online, aby rozpocząć lub kontynuować leczenie bez wychodzenia z domu. Jeśli potrzebujesz, możesz również umówić wizytę w gabinecie.

Pokaż specjalistów Jak to działa?

Adres

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Brak informacji o usługach i ich cenach

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych ortopedów w pobliżu

Cennik

Brak informacji o usługach i cenach

Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.

Moje doświadczenie

O mnie

Specjalista ortopedii i traumatologii narządu ruchu dzieci i dorosłych,

lekarz kadry olimpijskiej Polskiego Związku Lekkiej Atletyki (2003- 2007 )



Zakres porad

  • Ortopedia i traumatologia narządu ruchu

20 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie 100% zweryfikowanych opinii. Sprawdź jak działamy
B
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Buc, tak źle wychowanej osoby dawno nie spotkałam. Zjadło pana wysokie mniemanie o sobie, jednak na jakiej podstawie? Brak zainteresowania pacjentem, nie słucha z jakim problemem przyszłam, reaguje krzykiem i obraża podczas wizyty. Poszłam z łąkotką i bólem w drugim kolanie po wcześniejszych badaniach u innego lekarza. I mam wrażenie, że tylko dzięki poprzednim badaniom mam skierowanie na operację. Na szczęście nie u tego pana. Nie polecam. Omijajcie.

Profil zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Niedowierzanie, że można w ten sposób traktować ludzi/pacjentów. Na wizycie zachowywał się w agresywny sposob, był bardzo nieprzyjemny, bez minimalnej ilości empatii i szacunku do drugiego człowieka. Nawet nie udało mi się powiedziec, w czym dokładnie tkwi problem bo przerywał, podnosił głos.Pomachał mi trochę noga. I stwierdził,że wszystko jest ok. USG kolana, które robiłam wcześniej wykazało, zmiany śródłąkotkowe i wyciek płynu stawowego. To już naprawdę przestaje być zabawne w jaki sposób funkcjonuje nasza służba zdrowia i do czego posuwają się lekarze.Słysząc,że próbuje w jakiś sposób podjąć dialog i sprzeciwić się , wstał i ostentacyjnie udał się w kierunku drzwi wypraszając mnie z gabinetu.Płace składki, a niezbyt często korzystam z publicznej opieki zdrowotnej, a jeśli już chce skorzystać to spotykam się z murem w postaci takiego lekarza, który jest nie do przebicia. Niestety miarka się przebrala i zamierzam zgłosic zaistniałą sytuację, bo to naprawdę nie powinno się wydarzyć

S
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Nie przyjemny. Nie mily. Nie empatyczny. Nie sucha. Nie dopuszcza do slowa a kiedy juz sie uda dojsc do slowa reaguje agresia. Wyprasza z gabinetu. Nie tumaczy. Jest zapatrzony w siebie. Nie interesuje go co pacjent ma do powiedzenia. Ogulnie bardzo ale to bardzo nie przyjemny zaluje ze nie przeczytalem wczesniej opinni widze ze jestem nie jedyny. Ogulnie 200zl w bloto i jeszcze humor zepsuty.


M
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

To skandal!!! Takie zachowanie lekarza jest niedopuszczalne, jestem w szoku. Zostalam skierowanie od lekarza rodzinnego do ortopedy na kontrolę ręki po zabiegu. Ten pan spojrzał mówi :,,zrośnięte , to po co pani do mnie przyszła?!,,. Więc mówię ,że lekarz rodzinny kazał mi iść na kontrolę do ortopedy.zapytal co z drugą ręką ? Więc mówię lekarz który wykonywał badanie emg powiedział,że druga jest do obserwacji.zostalam pouczona że nie interesuje co powiedział inny i że on ma takie doświadczenie że wie swoje .po czym dodał że teraz muszę druga operować jak ta się zrosła na co odp.ze narazie nie mogę bo mam inne dwie ważniejsze operację.chcialam też pokazać USG stop -plaskostopie i ostrogi ale odmówił mówiąc że przyszłam na rękę i kazał opuścić gabinet po czym stwierdził że go nie słucham i skończył tą rozmowę mówiąc po raz kolejny proszę mi wyjść .dr podniósł głos mówiąc że go to nie interesuje i kazał wyjść po czym otworzył drzwi i wyprosił z gabinetu .był agresywny i chamski .


M
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Brak jakichkolwiek zasad i brak kultury. Opryskliwy i wręcz nie miły. Nigdy już nie skorzystam i nie polecam. Przez zapomnianą kartę pacjenta zostałam obrażona wręcz krzykiem i oceniona jako matka która nie umie wychować dziecka, że daje mu zły przykład. Brawo dla pana który po 3 minutach wizyty wysuwa takie wnioski. Oby jak najmniej takich lekarzy.


P
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Odradzam leczenia się u pana Gurzędy. Byłem na wizycie kontrolnej po zerwaniu mięśnia. Po wyjściu do gabinetu na pytanie Gurzędy co mnie sprowadza chciałem opisać uraz i co stwierdził lekarz z SOR do którego trafiłem po wypadku, Gurzęda przerwał moją wypowiedź i powiedział cytuję"co pan tu mi mówi? mówi się tak panie doktorze boli mnie noga, albo boli mnie ręka".Dokładnie tak powiedział, poczym zaczoł czytać wypis że szpitala. Robiąc USG pokazuje mi monitor i mówi że wszystko jest dobrze, ja mówię że boli mnie niżej, to zjechał w to miejsce i mówi tak, "no tu mamy stan zapalny, bliznę na mieśniu" Poczym szybko wraca wyżej i znowu mówi że tu wszystko dobrze. Tak się zakończyło badanie USG. Noga bolała że ledwie Chodzić mogłem. Zapytałem Gurzęde o przedłużenie zwolnienia, bo nie nadawałem się aby wrócić do pracy, to otrzymałem taką odpowiedzi "lekko zaboli i już po lekarzach latają, jak dwu letnie dziecko, co pan urlop sobię zaplanował, skończyłem,żegnam". Musiałem iść do prawdziwego lekarza, który po wnikliwym badaniu powiedział że taki uraz to minimum 5-6 tygodni leczenia.
Przestrzegam przed panem Gurzędą, nie tracicie swojego czasu na tego pana.


P
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Wizyta przebiegła w nieprzyjemnej atmosferze. Lekarz nie miły, nieuprzejmym nie wykazujący empatii, przerywający w pół słowa, opryskliwy. Czułem się na wizycie jak natręt, który "jaśnie Panu" przychodzi i przerywa w plotkowaniu z Paniami na recepcji. Powiedział mi, że jestem gruby (czy to czasem nie podlega pod paragraf?). Czy Pan Mariusz Gurzęda pamięta jeszcze tekst przysięgi Hipokratesa? Poprosiwszy o jakiś dokument z wizyty, który będzie mi potrzebny do sądu na sprawie o odszkodowanie dostałem odpowiedź, że nikt mu za wypełnianie takich papierów nie płaci. Wizyta ostatecznie zakończyła się skierowanie na RTG celem kontroli, ale wole kamienie jeść i łzami popijać jak jeszcze raz mieć styczność z tym panem...


M
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Lekarz z powołania, a nie ze złotówki.
Słucha konkretów i konkrety przekazuje.
Ludzie zostawiają negatywne opinie, ponieważ chcieliby pół swojego życia podczas wizyty opowiedzieć i tamować kolejkę, natomiast lekarz nie jest tego typem, tylko lekarzem nastawionym na diagnozę i pomoc pacjentowi.
Za konkret i fach - wielki Plus!
Pozdrawiam


B
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: Gabinet lekarski

Rok temu miałam rekonstrukcję więzadła krzyżowego kolana, niestety kolano nadal mnie boli. Zrobiłam USG i RTG niby wszystko w porządku a boli. W ramach NFZ zapisałam się do ortopedy, trafiłam na doktora Gurzędę.
Od razu na wstępie stwierdził, abym wróciła do lekarza, który operował kolano , bo ten na pewno będzie pamiętał mój przypadek(szpital Praski w W-wie). Chciałam skierowanie na rezonans, przecież to jest podstawowe badanie w takim przypadku, odmówił i był wyjątkowo niemiły. Zmarnowałam skierowanie do ortopedy, czas, pieniądze i oczywiście zdrowie. Lekarz skutecznie wyprowadził mnie z równowagi. Byłam ze skargą w dyrekcji- stwierdzili, że nie mogą mi pomóc,doktor jest taki jaki jest i już. Zmuszona zostałam do wykonania prywatnie rezonansu, prywatnej wizyty u ortopedy oczywiście są zmiany w kolanie ,konieczne jest dalsze leczenie, rehabilitacja.
Szukajcie innego ortopedy tego zdecydowanie odradzam.


W
Profil zweryfikowany

Byłam u pana doktora Gurzędy w poradni ortopedycznej, ponieważ od kilku miesięcy miałam kłopoty z ręką. Szłam w nadziei, że spotkam miłego empatycznego lekarza - takim bowiem opisała go moja córka, która była u niego prywatnie. Jak się przekonałam, pan doktor wcale się takim człowiekiem nie okazał. Po pierwsze, w ogóle mi nie powiedział, co mi jest, a po drugie, na moje zapytanie, czy po wzięciu zabiegów, które mi przepisał, będę musiała jeszcze mieć zrobioną blokadę (wcześniej o niej wspominał), odpowiedział, cytuję: "Pani mnie nie słucha. Już powiedziałem, To ja się bardziej wczuwam w pani sprawę niż pani". A ja chciałam się tylko upewnić, czy dobrze zrozumiałam, co pan doktor wcześniej do mnie powiedział. Dodam tylko, że pan doktor mógłby mówić wolniej i bardziej wyraźnie. I żeby tak się nie spieszył.


Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania