Maria Góra

Ogólne wrażenie ok. Zainteresowała się moim stanem zdrowia, zwróciła uwagę na parę problemów jako pierwsza z lekarzy. Natomiast po badaniu ginekologicznym które było koszmarne, Pani doktor stwierdziła mega nadżerkę, zaleciła badanie kolposkopii i jak najszybszy zabieg. Dysponowała oczywiście namiarami gdzie wykonać.Nastraszyła mnie tak , że wyszłam blada z myślą o najgorszym. Gdy pierwsze emocje opadły, poczekałam na wyniki cytologi która o dziwo wyszła dobrze, zadzwoniłam do Pani doktor spytać o co więc chodzi. Usłyszałam odpowiedź że w takim razie musi " to jeszcze raz zobaczyć". Poszłam gdzie indziej, wszystko jest ok. Kontrola za rok. Niepotrzebne nerwy i strach

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

OSTRZEGAM PRZED TĄ PANIĄ! Przez nią straciłam prawie cały prawy jajnik. Pani doktor mimo, że wyczuła, że jajnik jest powiększony, to nie zrobiła mi usg!!!! Powiedziała, że zrobimy je przy kolejnej wizycie, która wypadała za 1,5 miesiąca. Po dwóch tygodniach od wizyty wylądowałam na pogotowiu z ostrym bólem podbrzusza - okazało się, że na prawym jajniku jest TORBIEL ENDOMETRIALNA! wielkości pomarańczy wymagająca usunięcia operacyjnego!!!, która zniszczyła prawie cały jajnik! Torbiel powiększyła się do takich rozmiarów po okresie. Gdyby była zdiagnozowana wcześniej, to skutki nie byłyby tak dramatyczne!
Wcześniej pani Góra zdiagnozowała u mnie NADŻERKĘ i skierowała na kolposkopię (badanie 200 zł). Badanie kolposkopowe wykazało, że to ektopia gruczołowa. Pani Góra stwierdziła, że trzeba ją usunąć (zabieg 400 zł). Konsultowałam to na pogotowiu z dwoma innymi ginekologami, którzy stwierdzili, że \"ektopia gruczołowa, to stan fizjologiczny prawidłowy i nic z nim nie trzeba robić!\" Wcześniej kierowana byłam na setki bezsensownych badań, bo np. pani Góra mierzyła moje ph i wyszło za wysokie, bo ok. 7 (podejrzenie występowania bakterii). Zrobiłam badanie bakteriologiczne 3 dni po wizycie u Pani dr i moje ph było prawidłowe - wynosiło 4,4. Przyczyną złego było zastosowanie przy badaniu przez panią Górę lidokainy (środka znieczulającego) o zasadowym ph!!!!! Bakterii oczywiście nie było!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

LECZYŁA MNIE 2 LATA I NIC. ZNALAZŁA NADŻERKĘ, KTÓREJ NIE BYŁO, WCZEŚNIEJSZY LEKARZ, DO KTÓREGO SIĘ ZGŁOSIŁAM JEJ NIE ZNALAZŁ. TEN DO KTÓREGO TERAZ CHODZĘ NAWET O NIEJ NIE WSPOMNIAŁ. ZA KAŻDĄ WIZYTĄ PANI DOKTOR OBIECYWAŁA,ŻE SKONSULTUJE MÓJ PRZYPADEK Z INNYMI LEKARZAMI, BO ,,NIE WIE CO MI JEST\". NIE KONSULTOWAŁA I BRAŁA PIENIĄDZE ZA KOLEJNE WIZYTY. KAŻDA WIZYTA TRWAŁA ZALEDWIE KILKA MINUT, ZAWSZE SIĘ SPIESZYŁA, CZĘSTO SCHODZIŁA NA INNY TEMAT I GADAŁYŚMY O PIERDOŁACH. JEŻELI WAM NIC NIE JEST TO IDŹCIE DO NIEJ BO JEST SYMPATYCZNA, ALE JEŻELI MACIE PROBLEMY SZUKAJCIE GDZIE INDZIEJ!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Byłam pacjentką pani doktor 2 lata temu. Zgadzam się, że dba o przyjazną atmosferę w gabinecie oraz dobre samopoczucie pacjentki. Zleca niezbędne badania, raz zbadała mi piersi. Zdiagnozowała u mnie nadżerkę, którą leczyłam ok pół roku farmakologicznie. W międzyczasie pojawiły się też inne infekcje, których wcześniej (ani po zakończeniu wizyt u pani doktor) nie miewałam. Niepokojące jest to, że kolejny lekarz z którym współpracowałam śladu po nadżerce nie znalazł...Kilku innym koleżankom dr Góra zdiagnozowała to samo schorzenie (?), jedna z nich przebadała się później u 2 kolejnych lekarzy, którzy także nadżerki u niej nie znaleźli...

Trafiłam do Pani doktor Góry po próbach leczenia u innych lekarzy ginekologów i to było jak przejście z piekła do raju. W ciągu 2 miesięcy zostałam zdiagnozowana i wyleczona trwale i skutecznie (za pomocą dużo tańszych leków niż przepisywali mi poprzednicy). Był to również pierwszy lekarz który patrzył na mnie po ludzku i holistycznie - tzn. brał również pod uwage czynniki emocjonalne, stresowe itd. Kilka moich koleżanek przeszło podonbną drogę aż do wyleczenia wszystkich dolegliwości u Pani doktor Góry. Wspaniały, uczciwy, skuteczny lekarz, zawsze dążący do postawienia właściwej diagnozy (a nie bardzo drogiego i nieopłacalnego leczenia objawów i ciągania na jak największą ilość wizyt) - stąd często rzeczywiście czasem duża ilość przepisywanych badań, ale to się akurat opłaca. Jest diagnoza jest możliwość skutecznego leczenia. Gorąco polecam!

PANI DOKTOR MOŻE I MIŁA I MOŻE ROBIĆ WRAŻENIE OSOBY KOMPETENTNEJ, ALE TO CHYBA TYLKO POZORY. BAGATELIZUJE PROBLEMY SWOICH PACJENTEK NAWET JEŻELI COŚ SIĘ DZIEJE Z CIĄŻĄ. MAM FIOŁA NA PUNKCIE WAGI I TYCIA W CIĄŻY CIĄGLE STRASZY SWOJE PACJENTKI, ŻE SIĘ ROZTYJĄ.I ŻEBY TYLE NIE JADŁY A CO NAJGORSZE JAKIEŚ CHORE POGLĄDY ŻEBY NIE PIŁY DUŻO PŁYNÓW. TAŚMOWO BADA, TAŚMOWO PRZEPISUJE LEKI.ZDECYDOWANIE NIE POLECAM!!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

moja mama leczyła sie u Pani Dokotr. Dzieki jej pomocy na swicie pojawiłam sie ja. U Pani doktor tez sie leczylam-goraco polecam, od razu postawiła fachowa diagnozę( choc u poprzedniej ginekolog leczyłam sie bez rezultatu). teraz gdy juz mieszkam w innym miescie, w razie potrzeby moge do niej zadzwonic w rMACH KONSLUTACJI-ZAWSZE POMOZE.

ODRADZAM!!! Pani doktor prowadziła moja ciążę i gdy będę kolejny raz wciąży napewno już nie pójde do pani doktor! Skupiała sie na rzeczach błachych np.to że za dużo przytałam(15 kg. więc według mnie w normie), a nie zauważyła że miałam niewydolność łożycka. Ogólne moje wrażenie jest takie, że pani doktor nastawianona jest na robienie biznesu.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

STANOWCZO ODRADZAM !!! No chyba, że kobieta nie chce urodzić dziecka i poronić.
Przez tą kobietę poroniłam ciążę. Miała prowadzić mnie przez całą ciążę. Kiedy się do niej zgłosiłam, opisałam bóle, podała mi no-spę i magneB6 - rozkurczowe. I dla niej było po sprawie. W konsekwencji poroniłam moje dzieciątko. Na szczęście w całej tej tragedii trafiłam pod opiekę dr Janaszek. Dziś mam 8letniego synka.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo słaby lekarz nie miałam zrobione ani raz USG leczona byłam na zaburzenia hormonalne a okazał się mięśnik.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz