Marcin Gołecki

Wspaniały lekarz, super podejście do pacjenta. Ogrmne zaangażowanie, empatia, profesjonalizm. Jestem bardzo wdzięczna za słowa otuchy, wsparcie, zainteresowanie pacjentem i rodziną, wyczerpujące odpowiedzi na pytania, dokładna analiza wyników. Z całego serca dziękuję. Małgorzata.

Panie Doktorze... przede wszystkim dziękuję. Wizyta bardzo merytoryczna. Bardzo empatyczne podejście do pacjenta i rodziny. O punktualności nawet wspominać nie trzeba. Rzetelnie przeglądnięta dokumentacja pacjenta (kartka po kartce). Uwaga skupiona na pacjencie i opiekunie. Brak rezerwy w kontakcie, oschłości, czy wyniosłości. Brak pośpiechu podczas wizyty. Miałam odczucie, że mam lekarza i jego czas na tyle, na ile go potrzebujemy, a może nawet na więcej. Mogłabym tak pisać całe elaboraty, ale nie o to chodzi. Dobry człowiek z Pana, Panie Marcinie. Dziękuję za zrozumienie, empatię i za taką jakość spotkania. Wielu z lekarzy powinno brać z Pana przykład. Szczególnie w sytuacji, kiedy pacjent nie przychodzi z przysłowiowym katarem, a emocje przysłaniają i utrudniają czasem najprostsze sprawy. A rzeczy wydawać by się mogło łatwe, stają się czasem nie do udźwignięcia. Polecam serdecznie.

wspaniały lekarz!! wpatrzony w pacjenta patrzy prosto w oczy... słucha zadaje duzo pytan do kładnie kartka po kartce sprawdza dokumentacje medyczną, miły bardzo serdeczny dający ogromne wsparcie i nadzieje,My jako ludzie ogłupiali nie wiedzielismy co robic gdzie sie udac...czuliśmy sie jak dzieci we mgle... kazdy lekarz był nie miły a rak to przecież nie przeziebienie... nikt nas nie pocieszał krzyeli osyłali do nikąt ,Pan doktor Gołecki patrzyła na nas z politowaniem dając tym samym ogromne nadzieje na wyjscie z choroby... polecam każdemu kto nie wie gdzie sie udac Kto nie ma pojecia co i jak. Powejsciu do gabinetu robi sie ciepło patrzac w oczy temu człowiekowi, mam wrażenie ze nie tylko jest dobrym lekarzem ale wspaniałym człowiekiem... takich ludzi brakuje na całym świecie.... będe wspominać wizyte u pana doktora zawsze..az cieplutko robi sie w serduszku