lek. dent. Małgorzata Żurek

W 100% nie polecam. Poszłam do Pani Doktor z odłamanym kawałkiem zęba. Po 6 dniach od wizyty, wszystko odpadło. Dzwoniłam do gabinetu 3 razy, zostałam ,,spławiona", za każdym razem odbierał ktoś inny i mówił, że nie ma miejsca i, że oddzwonią. Mogłam czekać i czekać. W końcu udało mi się umówić. Ząb został ponownie zrobiony, na drugi dzień rano wszystko znowu odpadło. Gdy zadzwoniłam to znowu nie chciała mnie przyjąć Pani Doktor, gdy zapytałam o zwrot pieniędzy skoro nie mogę się znowu umówić, to kazali zadzwonić kiedy indziej. I zostałam tak spławiona za każdym razem. Bardzo nie polecam.
Reasumując:
Zapłaciłam za nic.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Od wielu lat, chyba od samych poczatków pracy dr M. Żurek cała moja rodzina (2 osoby dorosłe i 2 dzieci) jesteśmy jej pacjentami. Moje dwie córki były leczone ortodontycznie i są dalej pod stałą opieką, a wszyscy zachowawczo. Na kazdej wizycie jest bardzo miła atmosfera, dr Żurek odpowiada na każde pytanie i stara się uratowac każdy ząb, wiele razy się spotkałam z sytuacją nagłą (najczęściej podczas urlopu dr Żurek) gdzie inni lekarze nie dawali szans na uratowanie zęba, dr Żurek zawsze znalazła sposób na wyleczenie i wiele z tych zebów nam służy do dziś. Bardzo jej dziekujemy.

Od lat wraz z cala rodzina jestem pacjentem Pani dr Żurek. W moich oczach jest świetnym ortodonta. Zawsze poswieca pacjentowi pelna swoja uwage, delikatnie podchodzi do sprawy, a co najwazniejsze robi to bardzo starannie. Polecam w 100%

Polecam osobom, które mają uraz do stomatologów - ta kobieta ma fantastyczne podejście do pacjentów, a do tego ma fantastyczną wprawę w tym co robi

Super specjalista! Dzięki Pani doktor pozbyłam się traumy chodzenia do dentysty. Wszystkim serdecznie polecam!!!

Szanowni Państwo, chciałabym poinformować Was o reakcji Pani dr Żurek na prośbę o nagłą interwencję. Nie oceniam jej fachowości (bo nie zdążyłam się o niej przekonać), ale etykę postępowania, która w mojej ocenie jest tragiczna. Słowo wprowadzenia: w chwili obecnej noszę drut retencyjny po zdjętym aparacie ortodontycznym. Moje leczenie ortodontyczne prowadziła ortodontka z Łodzi (bo tam wówczas mieszkałam), ale teraz przebywam i mieszkam w Warszawie. W minioną sobotę drut odkleił się i pękł. Ponieważ zęby w takiej sytuacji potrafią szybko się "rozjechać", natychmiast udałam się do najbliższego punktu stomatologicznego, gdzie poinformowano mnie że na drugi dzień przyjmuje ortodonta i mogę liczyć na jej pomoc (pani dr M.Żurek). Mam jedynie zadzwonić i zapytać się o możliwa godzinę spotkania. Faktycznie dzisiaj dzwoniłam (dwukrotnie) i jedyne co się dowiedziałam (od recepcjonistki) że mam sobie szukać pomocy gdzie indziej, bo Pani doktor cyt.: "nie będzie po kimś robiła..." Dodam tylko że całość zabiegu potrwałaby co najwyżej 10 min, a ja jestem w 8 miesiącu ciąży i "szukanie pomocy gdzie indziej" w moim stanie jest delikatnie mówiąc nieco utrudnione. Przezłam SZOK. Cóż ... widać że na przyjazną reakcję w nagłej sprawie liczyć mogę tylko w sloganach reklamowych prywatnych przychodni, a wspaniała panią doktor nie wzruszy nawet ciężarna prosząca o pomoc w nagłej, awaryjnej sprawie.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz