Nie rezygnuj ze zdrowia
Wybierz konsultacje online, aby rozpocząć lub kontynuować leczenie bez wychodzenia z domu. Jeśli potrzebujesz, możesz również umówić wizytę w gabinecie.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Adresy (2)
Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)
Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?
Pokaż innych ginekologów w pobliżuPacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)
Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?
Pokaż innych ginekologów w pobliżuCennik
Brak informacji o usługach i cenach
Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.
Moje doświadczenie
18 opinii pacjentów
Ogólna ocena
Sortuj opinie według
Pacjent
Byłam pacjentką Pani Doktor od kilku lat, zdiagnozowała u mnie PCSO, zleciła usg i inne potrzebne badania. Na kolejnej wizycie już z wynikami, przypisała mi leki antykoncepcyjne, które miały mi pomóc. Fakt, pomogły, po regularnych badaniach usg wyniki były znacznie lepsze jak przy diagnozie. Jednak Pani Doktor jak chyba większość lekarzy zależy jaki ma humor, tak zachowa się na wizycie. Bywało tak, że z gabinetu wychodziłam uśmiechnięta z wszystkimi potrzebnymi mi informacjami, a czasami czułam się jakbym była nie proszonym gościem u Pani Doktor, musiałam doczytywać w internecie, szukać informacji na dany temat, ponieważ nie specjalnie zostało mi wytłumaczone to co mówiła. Nie pytała o nic w milczeniu wypisywała dokumenty, jak się już coś zapytałam- odpowiedziała, jak poprosiłam o receptę bądź o skierowanie- napisała. Jesteśmy tylko ludźmi, wszyscy mamy prawo mieć gorszy dzień, aczkolwiek taki zawód jak ginekolog powinien być szczególnie delikatny i konkretny. Mimo wszystko mam więcej pozytywnych sytuacji niż negatywnych, więc jeśli ktoś jest osobą mniej wrażliwą i nie bierze wszystkiego tak bardzo do siebie, polecam Panią Doktor
Paula
Nie polecam, będąc w szóstym tygodniu ciąży nie dostałam skierowania niemal na żadne badania, mocz) skierowanie ns usg dopochwowe dosłownie wymusiłam.
- Pokazując wynik badania beta hcg które robiłam oczywiście prywatnie usłyszałam "I co w związku z tym"... zatkało mnie.
Nie założyła mi karty ciąży, nie zważyła mnie, w ogóle nie zbadała, nie powiedziała nawet o tak ważnym przyjmowaniu w pierwszych tygodniach: kwasie foliowym czy witaminach (a powiedziałam, ze to moja pierwsza ciąża.)
Odesłała dosłownie z niczym i kazała się zgłosić za dwa! tygodnie.
nigdy więcej. nikomu nie polecam!!
zero odpowiedzialności!
to nie byłam moja pierwsza wizyta u niej ale z pewnością ostatnia.
i uważajcie bo po pierwszej wizycie dostaniecie skierowanie na jakieś dziwne badania, u niej, tylko, że w innej przychodni i prywatnie!
Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz
Kasia
Pani doktor jest bardzo miła i delikatna, zrobiła mi USG, cytologię. Jednak sama wizyta trwa 5 min, a wywiad ogranicza się do zapytania typu: "Czy była Pani już badana ginekologicznie?".
monika
Mam sprzeczne uczucia jesli chodzi o pania doktor, choć im dłużej o tym myślę, tym bardziej jestem na nie.
Jeśli chodzi o plusy - nie spotkałam się z naciąganiem z jej strony, co opisało kilka dziewczyn. Przeciwnie - najpierw trafiłam do prywatnej kliniki (została mi ona polecona), a po kilku wizytach pani doktor powiedziała, że przyjmuje także na nfz, ale w innej przychodni. Kolejny plus to cytologia robiona co pół roku oraz coroczke skierowania na wszelkie badania kontrolne - usg, morfologia, próby wątrobowe itd. Ku mojemu zdziwnieniu nie dostałam jednak skierowania na usg piersi - pani doktor twierdziła, że nie może mi dać na nie skierowania, mimo iż są w moim przypadku wskazania do regularnego badania piersi. Poleciła mi za to koleżankę wykonującą usg piersi - oczywiście prywatnie.
Jeśli chodzi o minusy - moim głównym problemem były nawracające infekcje, których nie udało mi się pozbyć pomimo 3 lat regularnych wizyt. Dostawałam cały czas te same leki, aż do znudzenia. W pewnym momencie pani doktor wpadła na pomysł 'pędzlowania' - nie wyjaśniła mi do końca na czym to polega, ani co ma na celu, ale się zgodziłam - miałam nadzieję, że to pomoże. Wykonała mi 3 takie 'pędzlowania', które były okropnie bolesne - ból utrzymywał się prawie przez cały dzień, po wyjściu z gabinetu ledwie chodziłam...
Problemem były też tabletki antykoncepcyjne - pani dokor w ogóle nie orientowała się, które tabletki są 1fazowe, które 3fazowe, nie wiedziała, które mają większą, a które mniejszą dawkę. Wynikło z tego to, ze sama wybierałam tabletki i przekazywałam jej swoje sugestie - a ona bez mrugnięcia okiem mi je wypisywała.
Od dawna myślałam o zmianie ginekologa, ale ostateczną decyzję podjęłam, kiedy pani doktor podczas badania powiedziała, że 'coś' dzieje się z lewym jajnikiem, ale badania nie są koniecznie, bo od ostatnego usg nie minął przecież rok. Wziąwszy pod uwagę fakt, że miałam wcześniej stwierdzoną endometriozę oraz podejrzenie policystycznych jajników, nie powinno dziwić moje naleganie na dalszą diagnostykę - niestety bezskutecznie.
Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz
Ewa'70
Jestem pacjentką dr Łopuckiej od ponad 25 lat, poleciła mi ją własna Mama,która wciąż jest jej pacjentką. Prowadziła moja ciążę.Przeprowadziła kilka moich zabiegów - z moją paniką względem szpitali, gdyby nie ona, zapewne bym zwiała. Poleciłam dr Łopucką kilku koleżankom i po 1-szej wizycie nie zmieniły już lekarza. Niedługo sama zaprowadzę do niej córkę... - jeśli to nie świadczy o zaufaniu do lekarza, to co jest dostatecznym dowodem?
Co do badania - miałam 'okazję' być badana przez kilku lekarzy, nie tylko w naszym kraju - brak porównania, dr Łopucka może prowadzić szkolenia... Co do Pań, które uważają ją za brutalną - oby to było najbardziej brutalne badanie ginekologiczne jakiego doświadczyłyście. Szczere życzenia, naprawdę. Poza tym, nie oszukujmy się, pobranie cytologii to nie wymaz z gardła;) Dalej - badanie piersi - zawsze i obowiązkowo. Plus przypominanie o mamografii i usg.
Co do pieniędzy - ta Pani jest lekarzem, to jej zawód i tak zarabia na życie. Na szczęście naprawdę wie co robi, a więc nie bierze pieniędzy za nic, tak jak większa część lubelskich lekarzy...
Jeżeli ktoś zechce uwierzyć prawie 42-letniej kobiecie - szczerze polecam jako człowieka i specjalistę. Pozdr:)
Julia G.
Bardzo kulturalna i kompetentna lekarka. Zawsze przeprowadza szczegółowy wywiad z pacjentką, dba o terminy badań profilaktycznych. U niej po raz pierwszy miałam zbadane piersi (wcześniej byłam u 4 ginekologów, niezależnie od płci żaden nigdy nawet o tym nie wspomniał). Podczas badania delikatna, nie rozumiem osób straszących jej brakiem delikatności, w trakcie badania mówi, co zaobserowwała (stan szyjki macicy, ułożenie jajników). Zawsze ma czas na wyjaśneinie wątpliwości i rozmowę z pacjentką.
ppr
Pani Doktor wywarła na mnie bardzo dobre wrażenie. Była miła, kulturalna, delikatna. Dziwią mnie opinie dotyczące badań. Pani doktor bez problemu wypisała mi skierowanie na pewne badanie w dodatku bez wcześniejszego mojego poproszenia o nie. Badanie piersi również wykonała sama z siebie dając wskazówki jak powinnam to robić sama. Zdecydowanie polecam :)
Kasia K.
niestety praca lekarza nie jest latwa i nie jest tak proste kazdemu dogodzic, osobiscie jednak uwazam pania doktor za dobrego fachowca, mila delikatna, odpowiada na kazde pytania.Korzystam z jej usług w intermedzie na nfz i jestem bardzo zadowolona.
yulla t.
Konkretna, kompetentna i budząca zaufanie. Odpowiada szczegółowo na pytania, nie straszy bez potrzeby. Jezeli ktoś uważa, ze bada niezbyt delikatnie - dysponuję nazwiskami lekarzy, którzy są naprawdę nie delikatni, dr Łopucka bada zupełnie normalnie. Nie wiem czego oczekiwały niezadowolone pacjentki, ale jak dla mnie to lekarka na odpowiednim poziomie merytorycznie i osobowościowo.
magda k.
Nie pójde do tej pani nigdy wiecej;/
Jak pobierala cytologię to myślałam ze się popłacze. Wypisując mi pigułki stwierdziła(obok była pielęgniarka która jej przytaknęła) że tu w szpitalu nie prowadzi się \\\'takich praktyk\\\" i dała mi wizytówkę.
Poleciłą mi ją koleżanka więc chciałam jej dać jeszcze jedną szansę- każdy może mieć zły dzień- i poszłam prywatnie. Czekałam na nią 20 minut na mrozie bo pani u której ma gabinet w domku nie wpuściła mnie- a jak pani doktor podjechała- przyjęła mnie w \\\'piwnicy\\\' gdzie było kupę kurzu, smierdziało i było zimno. trzeciej szansy nie dostanie! NIE POLECAM!
Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz
Jesteś tym lekarzem?
Edytuj lub przejmij profilGinekolodzy z TU Zdrowie w Lublinie
Ginekolodzy z POLMED w Lublinie
Ginekolodzy z Compensa w Lublinie
Ginekolodzy z Medicover w Lublinie
Ginekolodzy z Allianz w Lublinie
Ginekolodzy z LUX MED w Lublinie
Ginekolodzy z Enel-med w Lublinie
Ginekolodzy z PZU Zdrowie w Lublinie
Ginekolodzy z PZU Pomoc w Lublinie
Ginekolodzy z PZU Życie w Lublinie
Ginekolodzy z GENERALI w Lublinie
Ginekolodzy z Interubezpieczenia w Lublinie
Ginekolodzy z Signal Iduna w Lublinie
Ginekolodzy z Medica Polska w Lublinie
Ginekolodzy z Płatność Falck w Lublinie
Ginekolodzy z Pol-Assistance w Lublinie
Ginekolodzy z IMed24 w Lublinie
Więcej (13)