dr n. med. Małgorzata Kociak - Knytel

Byłam u Pani dr z podejrzeniem łuszczycy, co zasugerowano mi w trakcie rutynowej dermatoskopii. Pani dr dokładnie obejrzała zmiany, dodatkowo zerknęła na znamię które mnie niepokoiło i przepisała steryd, który mogę stosować przy karmieniu piersią. Uspokoiła mnie, wizyta przebiegła w miłej atmosferze.

Moja ocena to 3 gwiazdki ale daje je tylko dlatego, że Pani Małgorzata była uprzejma. Przyszłam z przesuszającą się skórą w kilku okolicach, niestety nie zostałam z żaden sposób obejrzana, zza biurka stwierdzono, że to ŁZS i od razu otrzymałam receptę na drogie leki, których nie wykupiłam, bo w aptece polecono mi coś innego jak Farmaceuta spojrzał na okolice, które chce leczyć. Informacja, że jestem w ciąży niczego nie zmieniła, nawet te silne leki pozostały bez zmiany. Niczego się nie dowiedziałam i straciłam czas na wizytę u Pani Małgorzaty.

Nie udało mi się złapać terminu do dermatolożki, która zaczęła moją kurację, zatem skorzystałam z najbliższego wolnego terminu u "kogokolwiek" w sprawie skontrolowania badań i pozyskania recepty na lek na kolejny miesiąc. Trafiło właśnie na panią doktor Kociak-Knytel. Lekarka zapoznała się z wynikami badań, zapytała o moje samopoczucie i zaleciła kontynuację kuracji wraz z wizytą kontrolną za kolejny miesiąc. Jeśli znów nie uda mi się umówić do "mojej" doktor, na pewno zwrócę uwagę na dostępność tej dermarolożki. Okazała się bardzo sympatyczna, a ja zawsze stresuję się telewizytami. Polecam.

Wszystko było zgodnie z oczekiwaniami i bardzo dobre - kompetencja, podejście do pacjenta, atmosfera.

Szybko, sprawnie, skutecznie. Pani Lekarz wykazała się dużym zaangażowaniem. Odpowiadała cierpliwie na zadane pytania.

Wizyta z wypisaniem recepty trwała 5 min co w zasadzie jest kwintesencja mojej oceny. Pani Dr nawet nie podeszła żeby sprawdzić znamiona z którymi przyszłam. Nie była zainteresowana z jakim problemem przyszłam ani nie zadała praktycznie żadnych pytań.

Bardzo sprawna wizyta. Świetnie dobrany lek. Pełen profesjonalizm. Jeśli w przyszłości będę potrzebować kolejnej wizyty to tylko u Pani Doktor :)

Byłam u Pani doktor z pieprzykiem. Niepokoił mnie jego kolor. Pani doktor obejrzała wytłumaczyła, że nic złego się nie dzieje z wiekiem czasu pieprzyki tracą swój pigment i jaśnieją. Gdyby mnie coś zaczęło niepokoić to proszę przyjść. Miła i uprzejma. Byłam u Pani doktor tylko raz na krótkiej wizycie stąd taka ocena.

Byłam u pani doktor z uczuleniem bardzo swedzacym nawet nie raczyła obejrzeć. Wątpliwe czy leki pomogą bo przyczyny tez nie próbowała znaleźć. Bardzo duże rozczarowanie tym bardziej ze jestem wciazy wiec powinna się zainteresować.