Magdalena Boniuk

Magda jest naprawdę profesjonalnym psychologiem i do tego niezwykle empatyczną i ciepłą osobą. Zawsze jest przygotowana to rozmowy i gotowa na rozwiązanie każdej rozterki. Nie ma problemu z nawiązaniem kontaktu, zawsze otwarta na rozmówcę. Jej terapia i rady pomogły mi w rozpoczęciu nowego życia po bolesnym rozstaniu. Polecam wszystkim, którzy szukają profesjonalnej pomocy i szukają rozwiązań w problemach życiowych.

Trudno ocenić mi te kilka miesięcy terapii prowadzonej przez Magdę, inaczej niż bardzo dobrze. Magda jest osobą empatyczną i ciepłą, ale jednocześnie nie zagłaskuje klienta. Potrafi zareagować w odpowiedni sposób, kiedy widzi, że osoba poddana terapii postępuje niewłaściwie lub nie stosuje się do zaleceń. Odkrywa płaszczyzny, które przez zamazane wyolbrzymionymi problemami oczy pacjenta, trudno dostrzec. Plan działania układa w sposób profesjonalny i dba o jego realizację. Nie wywiera przesadnej presji, ale potrafi przekonać, że warto coś dla siebie zrobić. Zaraża optymizmem. Zawsze jest przygotowana do wspólnych spotkań i pamięta wcześniejsze rozmowy oraz przyjęte założenia. Z czystym sumieniem, zdecydowanie polecam!

Trafiliśmy do Magdy ponad rok temu z dużymi problemami w małżeństwie. Magda zaproponowała nam wspólną terapię dla par dzięki, którym nie doszło do naszego rozstania, oraz zaczeliśmy razem odbudowywać bycie ze sobą (najlepszym dowodem jest nasza mała córeczka, która pojawiła się w tamtym czasem). Teraz mija już rok od naszej terapji i to co otrzymalismy pomaga nam przechodzić trudne sytuacje.
Szczerze wszystkim w polecamy. A dla Magdy - bardzo serdecznie dziękuję za pomoc.

Paweł Małgosia, Piotruś i Basia

Nie byłam łatwym klientem, choć początkowo to mój mąż miał nim być...:) Zgłosił się do Magdy z powodu naszych problemów w małżeństwie. Skończyło się na wspólnej terapii par oraz na mojej terapii seksuologicznej. Jeśli chcesz sobie pomóc polecam tego psychologa, trzeba jednak pamiętać, że sukces zależy od nas samych i naszej pracy, a Magda pokazuje kierunek i jest katalizatorem zmian.

Znam Magdę już od 5 lat. Przychodziłam z powodu problemów seksuologicznych, które bardzo źle wpływały na mój związek. Trafiłam do Magdy właściwie bez nadziei, że jeszcze coś się poprawi w moim małżeństwie. Chodziło mi już tylko o to, aby popracować nad sobą, żeby w przyszłości mieć szansę na lepszy związek. Magda uznała, że powinniśmy spróbować przychodzić razem z mężem.
Najpierw mimo wszystko przychodziłam sama, potem razem z mężem. Ostatecznie mogę powiedzieć, że miała rację. Kiedy mąż zaczął wierzyć, że nasza sytuacja intymna na prawdę się poprawia, emocje też się ociepliły. Jesteśmy 4 lata po terapii. Dostaliśmy od Magdy dużo ciepła i zrozumienia.

Chodziłam do pani Boniuk na terapię przez około 3 miesięcy, zrezygnowałam z kilku przyczyn. Po pierwsze, miałyśmy duży problem, żeby nawiązać ze sobą kontakt. Mam wrażenie, że pani doktor specjalizuje się wyłącznie w ekstrawertykach; ja rozumiem, że trudno jest nawiązać kontakt z introwertykiem, który na pytanie: "to co czułaś w tym momencie" odpowiada "nie wiem" - ale ja naprawdę nie wiem, i nie czułam się najlepiej, kiedy Magda wyrażała swoją dezaprobatę z tego względu.
Po drugie, nie podobało mi się, że Magda za szybko przykleja etykietki, próbuje mi imputować rzeczy, których nie powiedziałam. Opowiadałam jej negatywne przeżycia z mojego dzieciństwa i wtedy zaczęła źle się wyrażać o mojej mamie. OK, może chciała wyrazić empatię, ale znowu - nie czułam się komfortowo z tym, co mówiła.
Bardzo mocno kwestionowała też moją chęć utrzymania mojego związku, namawiała mnie do rozwodu. Znowu - to, że nie potrafię dobrze uzasadnić (bo ogólnie mam problem z mówieniem o uczuciach), dlaczego mój związek jest wart ratowania, nie przesądza chyba o tym, że powinnam się rozwieść?
Na plus mogę zapisać, że była zawsze przygotowana do spotkań, wiedziała, o czym rozmawiałyśmy ostatnio, bardzo punktualna i generalnie ciepła osoba.

Moja terapia trwała około 5 miesięcy. Początkowo, 50 minut wydało mi się zbyt krótkie na sesję, ale z czasem było aż nadto. Stosowanie się do zaleceń Magdy i dużo pracy własnej, faktycznie przynosi efekt i stawia na nogi. Magda angażuje się w swoją pracę i maksymalnie skupia się na pacjencie w trakcie spotkań.

Przez rok szukałem pomocy. Bóle mięśni i stawów utrudniały mi normalne życie. Gdy wszyscy lekarze bezradnie rozkładali ręce postanowiłem udać się do psychologa. Kontakt do Magdy znalazła moja żona. Na początku terapii byłem bardzo sceptyczny. Nie chciałem uwierzyć, że źródłem moich problemów jest moja głowa. Magda przekonała mnie, że tylko ode mnie zależy czy przestanie boleć i dzisiaj już nie cierpię. Polecam Magdę wszystkim osobom, które nie mogą znaleźć pomocy w swoich dolegliwościach. To wspaniała specjalistka. Miła i bezpośrednia i co najważniejsze bezbłędnie diagnozuje problem i pomaga go rozwiązać.

Magda to bardzo dobry psycholog. Posiada niezwykłą umiejętność nawiązywania kontaktu z pacjentami. Jest przyjacielska, w jej obecności nie czuje się skrępowania, umie słuchać, a to pomaga się otworzyć i opowiedzieć o tym co człowieka trapii. Dzięki niej moje życie wraca do normalności. Uświadomiła mi, że czas zapomnieć o przeszłości i skupić się na przyszłości. Trzeba zawalczyć o siebie i tego będę się trzymać. :)...

Do Magdy Boniuk trafiłam w trudnym momencie mojego życia właściwie przypadkiem, po doświadczeniach z różnymi terapeutami i terapiami różnego typu. Pomimo tego, Magda szybko zdobyła moje zaufanie i szacunek i w ciągu roku pomogła mi nie tylko wyjść na prostą, ale i domknąć 'rozgrzebane' problemy. Ciepła, bystra, otwarta i niezłomnie optymistyczna. Świetny terapeuta i wspaniały człowiek.