lek. dent. Maciej Koberda

Dr. Maciej Koberda to mistrz w swoim fachu. Najbardziej delikatny, precyzyjny i uprzejmy chirurg szczekowy z jakim mialam przyjenosc kiedykolwiek sie spotkac. Misternie z precyzja i bez bolu wykonuje zabiegi ekstrakcji zebow jak i implantacji implantow. Po zabiegach u Doktora Macieje ,nie istnieje cos takiego jak bol czy nawet dyskomfort w miejscach zabiegu. Czysta magia!

Stomatolog z dobrym podejściem do pacjenta. Mój problem został załatwiony nadzwyczaj szybko i bezboleśnie. Odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu, który dokładnie wie co robi. Spokojnie można polecić z ręką na sercu.

Doktor pełen pasji, zaangażowania i troski po pacjenta. Już od pierwszej chwili wiedziałem, ze dobrze trafiłem. Szczegółowy wywiad, wysłuchane oczekiwania, przedstawiony plan leczenia, a do tego wszystko wykonywane z uśmiechem, w przemiłej atmosferze. Rezultat tez przerósł moje najśmielsze oczekiwania.
Dziękuję Panie Doktorze!

Jestem po usunięciu ósemki u Dr. Macieja Koberdy.
Jestem bardzo zadowolona z przebiegu wizyty, mimo mojego strachu i lęku Pan Doktor bez bólu wyrwał mi trudny ząb. Znakomity chirurg, empatyczny, cierpliwy. Polecam!

Dr. Maciej Koberda pomógł mi odzyskać uśmiech!
Miałam ogromne problemy z zębami, kilka było do usunięcia.
Dr. Koberda usunął mi zęby ze znieczuleniem miejscowym, obyło się bez bólu.
Następnie wszczepił 6 implantów, jestem 6 miesięcy po zabiegu, wszystko wygoiło się bez żadnych problemów.
Czułam że jestem zaopiekowana i bezpieczna choć zabieg usunięcia i wszczepienia implantów w kość wcale do łatwych nie należy.
Pan doktor wszystko mi wytłumaczył i rozwiał niepokój.
Bardzo polecam Pana Dr. M. Koberdę, nawet z przypadkach beznadziejnych jak mój.

Najgorsza wizyta u lekarza w moim życiu. Wciąż nie mogę uwierzyć, że lekarz może podejść z tak ogromną obojętnością do pacjenta i jego cierpienia. Gdzie etyka lekarska? Przyszłam z problemem długotrwałego bólu twarzy. Nie zostałam nawet poproszona, aby, jak w innych gabinetach, normalnie usiąść i opisać problem, lekarz od razu wskazał fotel dentystyczny (po co? aby pogłębić stres? ), a sam stał nade mną. Po wysłuchaniu - długa cisza. Żadnego zapytania, badania palpacyjnego, pogłębienia wywiadu, chęci pomocy. Sama zaproponowałam pantomogram. Następnie sama zasugerowałam problem ze stawem żuchowowo - skroniowym, chociaż nie do mnie należy szukanie przyczyny bólu, skoro przyszłam i zapłaciłam za poradę. Nie jestem jedną z osób, które same się leczą i diagnozują przez neta. Ze strony lekarza - żadnego zainteresowania, żadnej propozycji diagnostyki. Bąknięcie o rehabilitacji - bez diagnozy, bez zlecenia zdjęć rtg, usg, ewentualnie rezonansu stawu itp. Rehabilitant przecież nie ma do tego uprawnień. Zakomunikowałam, że jestem w złym stanie psychicznym z powodu silnego, długiego, lekoodpornego bólu, prosiłam o doradzenie leku. Cisza. Powiedziałam do widzenia. Na sam koniec wizyty obojętnie rzucona uwaga o neurologu. Nie chciało mi się nawet komentować, że neurolog już mnie badał, skierował na diagnostykę (rezonans głowy), zrobiłam ją i w efekcie neurolog zalecił konsultację u chirurga twarzowego - szczękowego. Nadmienię, że 2 lata temu byłam już u lekarza takiej specjalizacji - w Warszawie. Otrzymałam szczegółowe badanie, wsparcie, diagnostykę i pomoc w leczeniu bólu. Potraktowano mnie jak pacjenta, który ma swoje prawa, nie jak intruza. Bardzo żałuję wizyty u dr Koberdy i wydanych pieniędzy, oraz mimo cierpienia boję się pójść do innego trójmiejskiego lekarza po tym, jak mnie potraktowano. Bardzo serdecznie odradzam tego medyka. PS. Jedyne, co otrzymałam na wizycie to rzekome "leczenie" dziury po niedawnej ekstrakcji, która doskonale się goi i nie daje żadnych objawów bólowych. Lekarz próbował też sugerować kolejne wizyty w następnych dniach celem dalszego zaopatrzenia niebolesnego, zdrowo gojącego się dziąsła. Nie skorzystałam, a najbliższe dni pokazały, że byłyby zbędne.

Szczerze polecam. Dr Maciej wyrwał mi dwie ósemki. Obie bezboleśnie i bezproblemowo. Dodatkowo w bardzo miłej i przyjemnej atmosferze. Jeśli miałabym wybierać jeszcze raz, to napewno trafiłabym w to samo miejsce :)

Gdzie wielu dentystów mówiło mi, że muszę usunąć zęba bo jest martwy i nie nadaje się do odbudowy oraz wstawić implant to doktor po szczegółowym zapoznaniu się ze sprawą powiedział, że ten ząb jest warty dalszego leczenia i ratowania go... za co bardzo dziękuję, bo już byłam przygotowana na implant, a obeszło się bez niego i cóż ząb uratowany :) profesjonalizm w 100%

Pan doktor usunął mi trzy zęby, których musiałem się pozbyć przed przeszczepem szpiku, będąc podczas leczenia chemioterapią. Żaden inny stomatolog nie chciał się tego podjąć. Mistrz w swoim fachu.

Bardzo miła atmosfera i profesjonalna obsługa. Pan Doktor usunął mi dwie dolne ósemki. Mimo, iż jedna z nich była problemowa, wizyty wspominam bardzo dobrze i cieszę się że trafiłam na takiego lekarza.