lek. Lubomira Kotowska - Biegaj

świetna specjalistka w leczeniu niepłodności. fachowa, a do tego ma super kontakt z pacjentem. zdecydowanie polecam

Super Lekarz naprawdę polecam!! Bardzo miły kontakt, zainteresowanie pacjentem. Pani Doktor poświęca naprawdę dużo czasu jednej osobie i nie zbywa z każdym problemem można się do nie zwrócić. Naprawdę super lekarz.

Jestem mile zaskoczona wizytą u tego lekarza . Jestem młoda osobą, Pani doktor okazała się wyrozumiałą osobą i świetnym specjalistą.

Jestem mile zaskoczona wizytą u tego lekarza . Jestem młoda osobą, Pani doktor okazała się wyrozumiałą osobą i świetnym specjalistą.

MOJA WIZYTA U TEJ KOBIETY TRWAŁA MINUTE, ZAJRZAŁA TU GDZIE TRZEBA I STWIERDZIŁA: NIC TU NIE WIDZE!!! WZIELA PIENIAZKI I PODZIEKOWAŁA!!!

doświadczenie,profesjonalizm,wysoka kultura osobista,nie spotkałam lepszego lekarza

pani doktor jest miła i uprzejma.chodziłam do niej 2 razy,wyadałam 250zł(w sprawie tabletek),a okazało się,że jestem w 6tyg ciąży!!!!Już nawet do niej nie wracałam...

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani doktor prowadziła moja ciążę prywatnie Wcześniej chodziłam do niej 2 lata Zgdzam sie, że jest bardzo miła i komunikatywna ale... kiedy zmuszona bylam leżec w szpitalu ponieważ ciąża była poważnie zagrożona( dodam, że leżałam w szpitalu, gdzie Pani doktor pracuje)Pani doktor ani razu nie zainteresowała się moim stanem, nie przychodziła też do mnie Dziecko urodziło się przedwcześnie dzięki cesarskiemu cięciu Wykonali je inni lekarze, a Pani doktor dowiedziała się o tym znacznie później Dziecko było w ciężkim stanie, a Pani doktor nie interesowała się tym wogle Nie pomagała w żaden sposób Na korytarzu potrafiła minąć bez słowa..( cóż, skończyło sie źródło dochodu jakim było prowadzenie mojej ciąży). Następnie kiedy miałam poważne komplikacje po cięciu, które to trwały aż 4 miesiące Pani doktor zwyczajnie "umyła ręce" NIE POMOGŁA ANI NIE PRÓBOWAŁA NAWET POMÓC Na szczęście trafiłam na świetnego lekarza prof Sikorskiego, który mnie z tego wszystkiego wyciagnął Ale niestety uraz psychiczny mi zostanie napewno na długo. A więc zawiodłam sie na tej Pani bardzo, choc ufałam jej. Ale cóż zycie uczy i weryfikuje pewne sprawy.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Odradzam!!! Według PAP (cytologia) miałam II stopień. Pani doktor, nie zaleciła leczenia, twierdząc iż nie jest to konieczne i że powinnam przyjść do niej ZA ROK NA WIZYTĘ KONTROLNĄ!!! Po konsultacji u innego lekarza natychmiast zostało podjęte leczenie, co podważa kompetencje pani ginekolog. Nieleczony stan zapalny szyjki macicy może przekształcić się w nowotwór. Pani doktor to zlekceważyła. Jest to działanie na szkodę pacjenta.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani doktor pomogła przyjść na świat mojemu synkowi wykonując ekspresowo cesarskie cięcie. Gdyby nie ona dziecka by nie było. Bardzo mi pomogła w windzie, kiedy jechałyśmy na blok operacyjny, to były tylko minuty, ale dla mnie bardzo ważne. Potem też nas odwiedzała na położnictwie. Bardzo sympatyczna i uśmiechnięta.