lek. Lidia Nowak

Jedna wielka porażka
Pani Nowak nie potrafi utrzymać emocji , krzyczy , traktuje rodziców jakby byli najgorszym złem , nie trzyma higieny przy badaniu dzieci
Bada dziecko na stole na którym jest komputer i inne rzeczy a jest do tego dostosowane miejsce … Panie pielęgniarki szczepienne super , ale Pani Nowak jedna wielka porażka … nie polecam

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Niestety potwierdzam wszystkie negatywne opinie o Pani Lidii Nowak. Byłam z dzieckiem na szczepieniu - wszystkie dzieci z automatu są zapisywane do Pani doktor. W dobie pandemii ma rękawiczki na rękach ale najpierw bada okolice intymne a potem tymi rękami bierze patyczek i wkłada do buzi.
Dziecko po przebytej infekcji z kaszlem, oddychające buzia nie noskiem (nosek zatkany) uważała że oddycha bardzo dobrze. Jedne z pierwszych słów na wejście: jak się Pani nie podoba proszę sobie zmienić przychodnie.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani Doktor przepisała mojej dwutygodniowe córce nutramigen, którego dziecko nie chciało pić i było niespokojne, kiedy zgłosiłam się do niej z tym problemem pani Lidia stwierdziła, że mam depresję poporodową i robię problem z niczego oraz że nie chce mi się zajmować dzieckiem. Po dwóch dniach u córki wystąpiły wymioty chlustające, inny pediatra zmienił mleko i wszystko było super. Pani Lidia jest nieuprzejma i bez taktu, nie wspomnę o tym, że nie raczy wstać z krzesła, ani umyć rąk a dziecko bada na biurku!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie polecam dr. Lidii Nowak ponieważ byłem prywatnie na wizycie z moją dziewczyną i córką po raz pierwszy, pani doktor powiedziała że nie umiem rozebrać dziecka i zaczęła mnie krytykować po czym zwróciłem uwage pani Lidii żeby zwracała na słowa i nie podnosiła na mnie głosu wtedy kazała mi opuścić swój gabinet i obraziła mnie. Sama została z córką i dziewczyną. Wie za wszytkich jak będzie lepiej. Przed badaniem dziecka nie umyła rąk ani nie wstała z fotela. Leki które przepisała córce wogóle nie pomagają ,stan dziecka jest taki sam. Według mnie szkoda pieniędzy bo wizyta kosztowała 100 zł a nie przyniosła rezultatu wręcz po wizycie wyszliśmy oburzeni. Pani Lidia wypytuje się o wszystko następnie nie pozwala dojść do słowa i wie wszystko najlepiej.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wszystkie opinie na temat tej Pani to czysta prawda. Bd mnie drażni fakt ze nie myje rąk przed badaniem dziecka. Pracuje w branzy medycznej i w głowie mi sie to nie mieści. Wszystko wie najlepiej. Zdanie innych lekarzy z wiekszym doswiadczeniem oraz wyksztalceniem ma za nic. Rodzice nie maja w niczym racji a spostrzezenia co do zdrowia ich dzieci jej nie obchodzą. Jest arogancka bardzo nie przyjemna. Atakuje rodziców jacy to oni sa bezmyslni i maja złe metody wychowawcze a moje dziecko to niemowlak i widziala je po raz pierwszy a sadzila ze wie najlepiej czego moje dziecko w danym momencie potrzebuję.Nigdy wiecej do niej nie pójdę zmieniam placówkę.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani doktor, po raz kolejny zresztą, doprowadziła mnie do łez. Byłam na wizycie z dzieckiem, które ma lekko obniżone napięcie mięśniowe (opinia profesora, specjalisty), Pani doktor podeszła do tego jakby dziecko było co najmniej pół roku opóźnione w rozwoju, a do mnie jak do wyrodnej matki, że czemu dopiero teraz przychodzę i że nie ma na takie rzeczy dziś czasu (byłam ze zdrowym dzieckiem podczas gdy pani doktor kwalifikowala inne dzieci do szczepień). Nadmienię, iż umówić się na wizytę do niej graniczy z cudem. Podejście do rodziców tragiczne. Nie słucha, ocenia niesłuszne, raz mówi tak, innym razem inaczej, uważa że ma wyłączność na posiadanie racji, krytykując innych lekarzy. Zdecydowanie odradzam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

W moim przypadku Pani Doktor wykazała się kompletnym brakiem profesjonalizmu. Niestety od początku karmię moją córkę mlekiem modyfikowanym. Na pierwszej wizycie szczepiennej Pani Doktor stwierdziła, że córka ma alergię pokarmową i kazała zmienić mleko na HA. Niestety w ciągu tygodnia od wizyty kilka krostek zamieniło się w wysypkę na całej twarzy i szyi. Udaliśmy się z córką do pediatry alergologa, lekarza z tytułem naukowym, który przy okazji ma na tej stronie same dobre opinie. Pan doktor wdrożył skuteczne leczenie i córcia znowu sporadycznie ma po kilka krostek na buzi. Kiedy na kolejnej wizycie szczepiennej opowiedziałam doktor Nowak o zaleceniach specjalisty, usłyszałam że ja krzywdzę dziecko, a to są jakieś przestarzałe metody leczenia. Spytałam więc, co powinnam zrobić jej zdaniem, bo chcę jak najlepiej dla mojej córki, na co dostałam odpowiedź, że ona nie będzie tego komentować, a ja mam sobie robić, co chcę. W dalszej części wizyty Pani Doktor tylko osłuchała, zważyła i zmierzyła dziecko. Już nie spytała, ile moja trzymiesięczna córka zjada ani jak się rozwija. Nie sprawdziła, jak leży na brzuszku, czy jak sztywno trzyma główkę. I tak jak już ktoś tu pisał, Pani Doktor najpierw ogląda pupę, a potem gardło i też nigdy nie widziałam, żeby myła ręce. Jak lekarz na pytanie, jak postępować, może odpowiedzieć, żeby robić, co się chce?

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

bardzo polecam Pania doktor ! pewna lekarka z Piotrkowa tak mi zalatwila dwojke dzieci w ciągu miesiaca (2l i 8 miesięcy) ze jedno jak i drugie wylądowało w szpitalu .! poszlam do pani dokotr i pani doktor uratowala mi córki.!! teraz w przypadku starszej córci jak i u mlodszej uważa z lekami i daje badania na usg i morfologie bardzo dokładna z innymi badaniami jeśli jest potrzeba , wiem z przykrego doświadczenia.!! mimo ze może i jest Pani Nowak potrafi być niemila(nie zrazi mnie to) ale zawsze dokładnie zbada dziecko i trafia z diagnoza .! Bardzo Polecam Pania Doktor .!! już tylko jej ufam i oddaje mije dzieci w opieke medyczna .!!!!!

Niestety muszę zgodzić się z opiniami negatywnymi na temat Pani Doktor.
Została nam ona polecona, zatem mimo przeczytanych opinii się do niej wybrałam z maleńkim dzieckiem licząc, że jednak Internet kłamie... Nie kłamał...
każde słowo napisane w negatywach to prawda.
Pani Lidii nie chce się wstać by umyć ręce.
Jest opryskliwa i niemiła, rzuca nieprofesjonalne teksty pod tytułem: "Każdej pacjentce zajrzę w każdą dziurę do 13 roku życia, potem zostawiam to komu innemu."
Diagnoza nietrafiona.
Zmiana pediatry była bardzo rozsądną decyzją, szkoda, że nie zaufałam opiniom negatywnym tego lekarza. Pozytywnych nie rozumiem...

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Lecze moje dzieci Tylko u pani Lidi i o rzadnym innym lekarzu nie chce słyszeć zawsze trafiała celnie z chorobami moich dzieci i wiele razy ratowała synka od pobytu w szpitalu syn ma teraz 11 lat i od 1 miesiąca życia lecze go tylko u niej to 11 lat świadczy tylko o tym jak dobrym jest lekarzem ogólnie mam 3 zdrowych dzieci dzieki pani doktor a i dodam ze z mojego polecenia leczą sie jeszcze inne dzieci z mojego rodzeństwa i koleżanek i maja ta sama opinie co ja a tak wogole to wspomne o myciu rak jak mam potrzebę i niemam wyjścia to muszę jechać prywatnie do pani ludzi i z tego co widziałam to zawsze myla ręce