dr Leszek Olchowik

Bardzo dobry kontakt z dzieckiem a dziecko w pierwszym kontakcie jest wymagające, wywiad, historia wcześniejszego leczenia, warunki środowiskowe i wiele innych kwesti omówionych przed badaniem. Badanie dziecka połączone z zabawą, bardzo fajnie przeprowadzone. Diagnoza, opis choroby i sposób leczenia przedstawiony w sposób zrozumiały i z troską. Dużo informacji dodatkowych i informacji o zapisanych lekach. Cierpliwie i w zrozumiały sposób odpowiada na pytania rodziców. Po zmianie leczenia widoczna poprawa po jednym dniu. Jestem zadowolony

wspaniały lekarz z "powołania".Od dwóch lat chodzę z 4,5 letnim synem ( alergik ) i 2,5 córką. Zawsze wysłucha dokładnie wywiadu , zainteresowany pacjentem.

Polecam:)

Od dwóch lat (od jego narodzin) borykałam się z problemami u mojego dziecka, każdy lekarz miał inne teorię i zbywała nas, twierdząc, że z dzieckiem jest wszystko ok. Pan doktor pierwszy poświęcił nam bardzo dużo czasu, zrobił rzetelny wywiad i zlecił konkretne badania. Choć diagnoza jest na razie wstępna (nareszcie wygląda na to, że jest wysoce prawdopodobna) i czekamy dopiero na badania i wyniki, ja już teraz wiem, że doktor nie pozostawi nas bez wyjaśnienia i nie odeśle z kwitkiem czy błędną diagnozą. Dziękuję za tą wizytę, a wszystkim serdecznie polecam!

Lekarz przeprowadzil dokladny wywiad. Poswiecil sporo czasu na wyjasnienie przyczyny i dalsze postepowanie medyczne

Po 1 wizycie jestem zadowolony. Pan doktor poświęcił sporo czasu na zebranie wywiadu oraz dobrał nowe leki, po których rzeczywiście czuję się lepiej. Wnikliwie wyjaśniał wszystkie szczegóły. Nie jestem jeszcze w stanie wypowiedzieć się co do skuteczności leczenia w dłuższym okresie, ale planuję je u tego lekarza kontynuować.

Jestem zachwycona wizytom u lekarza Leszka Olchowika. Kompetentnym, miły, bardzo dobre podejście do dzieci. Polecam!!!

Cudowny lekarz, z podejsciem do dzieci, ciepły, miły człowiek,zawszeda rade i znajdzie czas oby wiecej takich lekarzy!

Trafiłam do Doktora Olchowika po przebytym w szpitalu ciężkim zapaleniu płuc. Byłam wtedy w 21 tygodniu ciąży, po rtg i 5 antybiotykach. Wychodząc ze szpitala miałam tzw szmery pozapalne w płucach. Zrobiły mi się bolesne zrosty. Nie chcąc wracać do szpitala stwierdziłam, że warto skonsultować swój stan z pulmunologiem. Przecztałam, że ma dobre opinie więc wybrałam jego. Niestety nie zgadzam się z tymi opiniami. Pan Doktor przyłożył tylko na chwilę słuchawkę do mojej klatki piersiowej i stwierdził - zapalenie płuc. Widać było, że nie byłam dla niego wygodną pacjentką. Po najmniejszej linii oporu wypisał skierowanie do szpitala. Na szczęście jeszcze tego samego dnia w innej przychodni trafiłam na cudowną lekarkę, która nie bała się wziąć odpowiedzialności za moje leczenie. Słuchała moich płuc bardzo wnikliwie i długo. Wykluczyła zapalenie płuc. Podejrzenia bardziej padły na oskrzeliki. Doprowadziła mnie do zdrowia sterydami. Dała swój numer telefonu i objęła należytą opieką. Jednym słowem - straciłam tylko pieniądze udając się do Doktora Olchowika. Nie polecam.

Po raz kolejny dostrzegam zależność że jeśli jesteś właścicielem przychodni i jednocześnie przyjmujesz pacjentów to nie łącz tych funkcji. Niby by się chciało, ale Panu doktorowi się nie chce pomagać na 100 procent małym pacjentom. Przychodnia Tolek.

Mój syn jest pod opieką doktora od ok. siedmiu lat (Mały ma alergie i jazdy z tym związane. Kto ma dzieciaka alergika to wie jak bywa).Kiedy Olchowik przeniósł się do Piaseczna próbowałam zmienić lekarza ,zmieniłam lekarza do pierwszej choroby dziecka.Jak zwykle ,katar, kaszel ,wysoka temperatura.W pierwszym tygodniu choroby słuchałam Nowego,w połowie drugiego dałam Nowemu kolejną szansę ,Nowy doszedł do wniosku ,że dzieciak ok.,Na szczęście jakoś tak mnie nie przekonał ,pojechałam do ośrodka zdrowia,pani doktor potwierdziła diagnozę Nowego.,Opaczność, że jeszcze w samochodzie zastanowiłam się i zadzwoniłam do OLCHOWIKA .Wysłuchał co się działo przez ostatnie 10 dni i powiedział coś w tym sensie OCH TY GŁUPIA, MAŁY MA PRAWDOPODOBNIE ZAPALENIE PŁUC.Przeleżeliśmy wtedy w szpitalu dwa ,albo trzy tygodnie.Co to było: doświadczenie? intuicja ?wiedza?czy niedowierzanie swoim kolegom?Wszystko mi jedno co.Ważne ,że dr.Olchowik był skuteczny.Od tamtej pory konsultuję na tzw. wszelki wypadek wszystkie choroby z dr.Olchowikiem.

Ocena zmieniona przez moderatora na "bardzo dobry".