dr n. med. Krzysztof Mozol

Lekarz dokładnie przebadał syna oraz zalecił serię badań dodatkowych. miał bardzo dobre podejście do dziecka. Na koniec wizyty wytłumaczył wszystko dokładnie i cierpliwie odpowiedział na dodatkowe pytania. Polecam zdecydowanie.

Wizyta przebiegła zgodnie z oczekiwaniami. Ładna placówka, dobry sprzęt na miejscu. Doktor bardzo miły i rzeczowy.

Pan doktor jest konkretny i sympatyczny. Wizyta była profesjonalnie przeprowadzona, wykonał badanie i wyjasnil wszelkie wątpliwości. Chętnie udzielił odpowiedzi na pytania.

Pan Doktor jest wspaniałym,dokładnym,sympatycznym,lekarzem.Od urodzenia córeczki,tylko do niego chodzimy z każdą dolegliwością ortopedyczną.Poświęca swoim małym pacjentom dużo czasu, robi dokładne usg po czym stawia prawidłową diagnozę i daje odpowiednie zalecenia.Z czystym sumieniem polecamy!!!!

Nie będę oceniać wiedzy Pana doktora. Napiszę tylko, że Pan doktor przyjmują w enel med nie miał czasu A spokojne wytłumaczenie co się dzieje z dzieckiem. Na podstawie usg powiedział, że nie wie kiedy moje dziecko będzie chodzić i czy w ogóle. Nigdy nie byłam przewrazliwiona ale dla matki 1szego dziecka to był szok. Dodatkowo jako środek leczniczy przepisał poduszkę fretki o parę rozmiarów za dużą (co zweryfikowala inna Pani doktor po tym jak nie byłam w stanie założyć jej córce...). Podsumowując- tylko dla mocnych charakterów.

Lekarz sympatyczny, rzeczowy z miłym podejściem do dzieci. Bardzo szczegółowo wykonuje badanie. Polecam

Trafiliśmy na doktora w CZD na oddziale Kardiochirurgii. Po przebytej operacji na serduszku dr Mozol byl naszym lekarzem prowadzącym. Nigdy wczesiej nie pomyslalabym, ze doktor leczacy dzieci moze traktowac je w taki sposob! U syna wystąpily drgawki pooperacyjne, gdy chcialam sie dowiedziec co to moze byc, doktor zareagował bardzo nerwowo
krzyczac do mnie (doslownie to byl krzyk), ze 5% dzieci z wada serca ma padaczke i musze sie przyzwyczaic, ze moje dziecko jest niepełnosprawne i nigdy nie wyrośnie na Lewandowskiego i nie będzie grał w piłkę - co bylo dla mnie- matki dziecka z krytyczna wada serca, po wlasnie wykonanej jednej z najtrudniejszych operacji na sercu- szokiem. Zero podejscia do czlowieka. Zero zrozumienia :-( stalam jak wryta a lzy laly mi sie po policzkach przez to jak zostalam potraktowana. Niedosc, ze moje dziecko walczy o zycie to w dodatku okazuje sie, ze moze miec padaczke a dr mowi o tym w ten sposob!!!
Innego razu podczas obchodu poprosilam doktora o sprawdzenie u syna bioderek bo wiem, ze w innym szpitalu pracuje jako ortopeda dzieciecy. Mimo tego, ze na kazdym obchodzie dziecko bylo rozebrane calkowicie dr stwierdzil, ze nie bedzie sprawdzal bioderek bo w tym szpitalu jest kardiochirurgiem. Kto w ten sposob postepuje? Oceniam go bardzo slabo jako doktora- moze z wiedza- ale bez empatii i zrozumienia.

Bradzo rzeczowy i konkretny, ze świetnym podejściem do dzieci. Mój syn przestraszył się rezonansu magnetycznego na który dostaliśmy skierowanie- Pan Doktor wszystko mu wytłumaczył i uspokoił.
Polecam.

Polecam lekarza, bardzo przyjemny, zbadal bardzo dokladnie dziecko, bardzo dokladnie wszystko opisał nam ustnie oraz opis badania bardzo dokladny, polecam lekarza wszystkim.

Wreszcie trafiłam na lekarza który wykazał chęć pomocy mojemu dziecku. Wizyta umówiona na 20:45 A w gabinecie byłam ok 22, pomimo późnej godziny Pan doktor był bardzo uprzejmy, zbadał dziecko i skierowal na dalsze badania. Synek krzywo stawia nozke, doktor od razu to zauważył i wszystko dokladnie wytlumaczyl gdzie lekarz w państwowej przychodni odesłal nas do domu bo to "nic takiego".