lek. Krzysztof Gil

Niezwykle empatyczny lekarz o szerokiej wiedzy. Bardzo zaangażowany w proces leczenia. Ma bardzo holistyczne podejście do pacjenta, nie jest kimś kto bezrefleksyjnie wypisuje recepty by po prostu zbyć pacjenta. Polecam!

lek. Krzysztof Gil

Bardzo dziękuję za docenienie mojej pracy. Uważam, że opinie formułowane po pierwszej wizycie u lekarza nie są miarodajne. Ta nie jest taka, to opinia od "stałego" pacjenta.
Dziękuję i pozdrawiam - Krzysztof Gil.

Długo zwlekałem z wizytą u specjalisty, jako osoba wysoce nieufna w stosunku do lekarzy i terapeutów. Na wizytę zdecydowałem się dopiero w stanie kryzysu w sposób znaczący utrudniającego codzienne funkcjonowanie. Cieszę się, że trafiłem właśnie do gabinetu doktora Krzysztofa Gila. Spokojne, empatyczne podejście doktora pozwoliło mi przełamać nieufność i lęk. Moje problemy i odczuwane przeze mnie emocje zostały potraktowane poważnie, bez lekceważenia, a wskazania i proponowany sposób leczenia pozwoliły mi na wyjście z kryzysu. Bardzo cenię kompleksowe, holistyczne podejście doktora Krzysztofa Gila do pacjenta; wizyta nie polega tylko na przepisaniu recepty, ale lekarz analizuje problem w szerokim spektrum, zwracając uwagę na stan zdrowia, stan fizyczny, odczuwane emocje i codzienne problemy. W gabinecie doktora czuję się traktowany po ludzku, a nie jak kolejny klient do 'odfajkowania'.

lek. Krzysztof Gil

Bardzo dziękuję za tak obszerną opinię. Myślę, że zrobił Pan ogromny postęp w leczeniu, przełamał własne obawy - wyjście z kryzysu to głównie Pana praca "z chorobą".
Cieszę się, że docenia Pan "traktowanie po ludzku", staram się w każdym widzieć człowieka, nie "zbiór objawów", czy "jednostkę chorobową", a w pracy kierować się rozsądkiem i - przede wszystkim - nie szkodzić.
Cieszy mnie zaufanie o którym Pan pisze.
Pozdrawiam - Krzysztof Gil.

Przyszłam z polecenia, z nastawieniem, że może akurat w końcu trafi się ktoś dobry i niestety była to najgorsza wizyta w moim życiu dzięki której już się poddaję z tymi lekarzami.
Na poczatku chciałam skupić się na rzeczach i traumach z przeszlosci ktore doprowadzily mnie do obecnego stanu, ale pan doktor bardzo szybko przeszedł do tego co dzieje się teraz. Informacje o moich chwiejnych nastrojach czy lęku przed odrzuceniem zwalał na korzystanie z konopii jak i również oskarżył mnie o bycie pod ich wpływem na wizycie.
Doktor tez w pewnych momentach mowil bardzo cicho i niewyraźnie, lub zadawał mi pytania typu "czego pani chce w ogóle ode mnie"
Dzień po wizycie doktor zadzwonił do mojej mamy (spokojnie wyraziłam zgodę o informowaniu o moim stanie zdrowia), jednakże spekulował za moimi plecami o wyssanej z palca anoreksji(blagam, swiadoma anorektyczka nie przyszlaby w takie miejsce z wlasnej woli), jak widac pan zlekceważył moje słowa o tym, że co tydzień chodzę z ojcem do restauracji coś zjeść, że lubie pójść do fast fooda czy zjeść sobie słodycze oraz to, że to taka genetyka ponieważ moja mama też zawsze była bardzo szczupła.
Osobiście czuję się potraktowana jak jakaś narkomanka i kłamczucha.
Pan lekarz też zlecił mi mnóstwo badań które mam zrobić na już (a każdy wie jak jest z NFZ), nie wiem czy Pan sobie zdaje sprawe ale nie każdy codziennie dostaje po tysiąc złotych do portfela i może sobie pozwolić na takie badania na już za pareset złotych i trzeba czekać:)

Najbardziej jest mi żal mojej mamy, że zmarnowałam tyle jej pieniędzy.

lek. Krzysztof Gil

Dziękuję za tak obszerną opinię. Niestety nie zawsze wizyta u psychiatry, to "głaskanie" pacjenta. Zawsze ważę osoby przyjmowane po raz pierwszy, mierzę im ciśnienie, oceniam stan somatyczny; w zasadzie na każdej wizycie.
Używanie marihuany i pochodnych uniemożliwia leczenie jakichkolwiek zaburzeń psychicznych, stąd moja informacja dla Mamy.
Zawsze pytam pacjentów, czego ode mnie oczekują i nie ma to formy - jak Pani pisze - "czego pani ode mnie chce".
Do zarzutu, że mówię cicho trudno mi się ustosunkować.
Staram się zadbać o pacjenta, Jeśli stwierdzam, że ktoś waży 34 kg przy wzroście ponad 155 centymetrów, stwierdzam poważne niedożywienie. To stan potencjalnego zagrożenia życia i zdrowia. Stąd zlecone badania. Twierdziła Pani, że nie ma anoreksji, nie odchudza się, nie "liczy kalorii" - ja muszę w takim razie wiedzieć, skąd taka waga ciała przy takim wzroście. Stąd pilne badania.
Ma Pani do mnie pretensje, że się Panią zająłem, przykro mi.
Jeśli daje Pani upoważnienie komukolwiek do informacji o swoim stanie zdrowia, musi się Pani liczyć z tym, że będę próbował skontaktować się z tą osobą, jeśli mój pacjent jest w stanie pilnego zagrożenia zdrowia - nie tylko psychicznego.
Przykro mi, że się Pani zawiodła. Może ktoś inny nie będzie tak dużo pytał?
Pozdrawiam. - Krzysztof Gil.

Lekarz z ogromna wiedzą. Wprowadził odpowiednia terapie, która jest skuteczna i leczy rzadką chorobę. Do tego bardzo ludzki i empatyczny. Dopytuje i objaśnia. Holistyczne podejście do pacjenta. Polecam każdemu tego psychiatrę. Zdiagnozował u mnie bardzo rzadkie zaburzenie, o ktorym wielu poprzednich psychiatrów nawet nie słyszało.
Naprawdę warto udać się ze swoimi problemami do tego lekarza. Mogę się wypowiadać o nim w samych superlatywach. Do tego bardzo dobry kontakt z pacjentem, zawsze można napisać smsa lub zadzwonić w razie wątpliwości.
Szczerze polecam.

lek. Krzysztof Gil

To terapia "eksperymentalna"; nie ma schematów postępowania terapeutycznego w Pana chorobie. Prawdopodobnie mi się udało, sporo daje wiedza ogólnomedyczna.
Dziękuję za miłe słowa. Postaram się Pana nie zawieść.

Jestem pacjentką Pana Doktora już od dłuższego czasu. Z każdej wizyty wychodzę wzmocniona, przede wszystkim dzięki jego ludzkim i empatycznym podejściu. Jeśli chodzi o farmakoterapię, wizyty nie odbywają się na zasadzie samego wydania recepty - pan doktor zawsze omawia zasady stosowanego leczenia oraz (w moim przypadku) skuteczne odstawianie leku. Bardzo pomocny jest też fakt, że można do Pana Doktora napisać czy zadzwonić w razie pogorszenia stanu zdrowia. Reasumując -
jeśli miałabym polecić komuś lekarza psychiatrę, byłby to Krzysztof Gil :)

lek. Krzysztof Gil

Bardzo dziękuję za obszerną opinię. Cieszę się, że jest Pani zadowolona z mojej pracy. Sama Pani zrobiła bardzo wiele, żeby sobie pomóc, to bardzo ważne w leczeniu. Pozdrawiam. - Krzysztof Gil.

Pan doktor jest przede wszystkim świetnym specjalistą w swoim fachu a także dobrym obserwatorem i uroczym rozmówcą. Jestem jego pacjentką od kilku lat, zaordynowane przez niego leczenie zawsze przynosi pozytywne rezultaty. Ma bardzo dobry kontakt z pacjentem, jest rzetelny i punktualny. Można się zwrócić do niego z każdą sprawą która nas trapi, zawsze chętnie pomoże. Szczerze polecam!

lek. Krzysztof Gil

Bardzo dziękuję za opinię. Miło mi czytać takie słowa o mojej pracy.
Pozdrawiam.

Doktor Gil zdecydowanie wyróżnia się na tle innych specjalistów swoim holistycznym podejściem do pacjenta. Nie interesują go tylko objawy i dobór leków, ale także rozmowa z pacjentem oraz poznanie jego otoczenia i sytuacji życiowej, które mogą mieć przecież wpływ na jego problemy, a tego często brakuje u innych psychiatrów. Nigdy nie czułam się zbywana, a moje odczucia nie były bagatelizowane. Doktor jest bardzo ostrożny i wyrozumiały w postępowaniu z pacjentem, doborze leków, odstawianiu ich itp., w pełni się angażuje, podejście typu "jak się pani poprawiło, to proszę więcej już nie przychodzić, odstawić lek za x miesięcy i do widzenia" jest mu całkowicie obce. Chętnie odpowie na wszystkie pytania i udzieli potrzebnych informacji. Możliwość zadzwonienia do lekarza, gdy dzieje się coś niepokojącego, też jest często niespotykanym i wartym docenienia udogodnieniem dla pacjenta. Doktor jest po prostu w swojej pracy bardzo ludzki :). No i oczywiście skuteczny, bo bardzo mi pomógł.

lek. Krzysztof Gil

Bardzo dziękuję za tak obszerną opinię. W mojej pracy staram się dostrzegać przede wszystkim człowieka a dopiero później to, na co jest chory. Cieszę się, że udało mi się Pani pomóc.
Pozdrawiam.

Jestem zadowolona z wizyty u Pana doktora.Jest spokojnym i cierpliwym człowiekiem odpowiedział na wszystkie moje pytania.duży komfort daje to iż w każdej chwili można skontaktować się z nim telefonicznie.Polecam

lek. Krzysztof Gil

Bardzo dziękuję za zaufanie, postaram się Pani nie zawieść. Pozdrawiam.

Podczas wizyty zabrakło wywiadu o działanie leków , za to chętnie doktor rozmawia o życiu , szkoda tylko , że co drugie wypowiedziane moje zdanie padał komentarz " jaka to jestem lękowa ". To że potrzebuję recepty od psychiatry , bo słabo śpię , nie upoważnia też pana doktora , żeby mi radził , że najwyższy czas zajść w ciążę . Pytania o libido mojego chłopaka były moim zdaniem nie na miejscu , ocenianie moich wyborów życiowych , że wynikają z problemów psychicz. - nie na miejscu . Jak stawiałam granice , to usłyszałam , że jestem nadwrażliwa . Panie Doktorze w niektórych kręgach stawianie komuś granic nazywa się to asertywnością !!!

lek. Krzysztof Gil

Przykro mi, że nie znalazła Pani na wizycie tego, czego Pani szukała. W swojej pracy staram się nikogo nie oceniać, natomiast pewne pytania - uważam - powinienem stawiać. Na całe szczęście każdy pacjent może wybrać lekarza, którego rodzaj pracy mu odpowiada.
Pozdrawiam.

Bardzo podoba mi się podejście Pana Krzysztofa, dużo wie i dużo rozumie, i po prostu słucha. Szczerze polecam.

lek. Krzysztof Gil

Dziękuję za zaufanie i pozdrawiam. - Krzysztof Gil.