mgr Kinga Prachnio

Pani Kinga towarzyszyła mi podczas pierwszego porodu. Jest przesympatyczną osobą i profesjonalistką w każdym calu. Poród nie był łatwy, ale dzięki Pani Kindze synek przyszedł na świat SN cały i zdrowy. Pani Kinga odwiedziła nas kolejnego dnia na sali poporodowej, co było bardzo miłe. Dziękujemy za wszystko!

Miałam przyjemność rodzić w marcu z Panią Kingą mojego synka. Był to mój pierwszy poród i wspaniałe doświadczenie. Czułam, że jesteśmy bezpieczni. Pani Kinga wspierała mnie i bardzo profesjonalnie kierowała porodem. Dziękujemy serdecznie!

Pani Kinga to prawdziwy anioł na sali porodowej i nie mogłam trafić lepiej. Byłam bardzo zestresowana porodem ze względu na jego szybki przebieg oraz po traumie pierwszego porodu. Pani Kinga wykazała się ogromną empatią oraz pomocą, jednocześnie sprawiając, że czułam się podczas porodu w pełni zaopiekowana i bezpieczna. Bardzo również doceniam to, ze po porodzie przyszła do nas zapytać czy wszystko jest ok, czy mamy pytania dotyczące przebiegu porodu lub jakiekolwiek wątpliwości. Więcej tego typu zachowań na porodówkach na pewno uchroniłoby wiele kobiet przed depresją. Bardzo dziękuję za wspaniałą opiekę ;)

Najlepsza położna na jaką mogłam trafić! 12.08.2021 urodziłam córeczkę w 30 tygodniu z wagą 1600g na Żwirki i Wigury. Mój strach i obawa przed porodem spowodowany przeżyciami z poprzedniej ciąży był nie do opisania. Dzięki Pani Kindze która wspierała mnie na każdym kroku i podeszła do mnie indywidualnie czułam że jestem w najlepszych rękach i czułam się zaopiekowana. Dziękuję!!!

Wspaniała położna, która uratowała mój porod przed cc, mimo ze już sama nie wierzyłam, ze się uda. Dzięki Pani porod będę wspominać ze wzruszeniem, mimo ze nie należał do najłatwiejszych, a synek ważył prawie 4 kg. Dziękuje z całego serca!

mgr Kinga Prachnio

To wspaniałe usłyszeć, że będzie Pani tak wspominać poród!
Pozdrawiam Was ciepło :))

Wspaniała osoba:)
Z Panią Kingą umówiłam się na wizytę dot. planu Porodu. Na godzinnej wizycie (która wydłużyła się o dodatkowe 20 minut bo byłam chyba ostatnia) otrzymałam szereg informacji dot. praktycznego przygotowania do porodu. Pani Kinga jest przesympatyczną osobą która posiada ogrom wiedzy. Myślę, że takie konsultacje powinny być obowiązkowe dla każdej ciężarnej. Mam nadzieje, że spotkam Panią Kingę na porodówce bo idealnie nadaje się do swojego zawodu i będę czuła się bardzo bezpiecznie w jej rękach. Polecam!

mgr Kinga Prachnio

Pani Karolino bardzo dziękuje za zaufanie! I również mam nadzieję, że do zobaczenia :))

Panią Kingę spotkałam po raz pierwszy 2 lata temu, gdy pracowała na oddziale położniczym opiekując się mamami i dzieciaczkami. Już wtedy dała się poznać jako osoba wrażliwa, empatyczna, profesjonalna i mega zaangażowana. Tydzień temu spotkałyśmy się ponownie na sali porodowej. Jaką poczułam ulgę wiedząc, że Pani Kinga odbierze mój poród! Cały poród przebiegł bardzo szybko, aktywnie, szukając najlepszej pozycji na każdy etap porodu. Nie mogłam trafić lepiej! Dziękujemy Pani Kingo.
Dorota & Oliwka

mgr Kinga Prachnio

Magiczne słowa "do zobaczenia za 2 lata" :) bardzo się cieszę, że mogłyśmy się ponownie spotkać w takich okolicznościach.
Wszystkiego co najlepsze dla Was Dziewczyny!

Cudowna osoba! Opiekowała się mną na oddziale patologii ciąży w Szpitalu na Żwirki i Wigury. Skrupulatnie odpowiadała na wszystkie moje pytania, zawsze służyła radą, pomocą i przede wszystkim robiła to z wielką chęcią i uśmiechem na twarzy. Położna z wielkim zaangażowaniem! Każdej kobiecie życzę żeby trafiła na Panią Kingę :)

mgr Kinga Prachnio

Pobyt na patologii ciąży to zazwyczaj trudny i stresujący okres w okresie ciąży, cieszę się ze mogłam pomóc i okazać wsparcie :)

Do zobaczenia! :)

Pani Kinga to ciepła i bardzo profesjonalna położna. Opiekowała się mną na sali pooperacyjnej w październiku 2020.
Niezwykle empatyczna i pomocna, z aktualną wiedzą medyczną.
Każdemu życzę takiej opieki, jaka spotkała mnie ze strony pani Kingi.
Pani Kingo, dziękuję!

mgr Kinga Prachnio

Pani Paulino, bardzo dziękuję za słowa uznania i pamięć.
Ściskam Was serdecznie!

Pani Kingo, pięknie dziękuję za pomoc przy moim nie tak łatwym porodzie, za Pani spokój i opanowanie, profesjonalizm oraz atmosferę ciepła i wsparcia (a także za piękne malutkie nacięcie :))

Pozdrawiamy,

Justyna i Stefania (ur. 29.11)

mgr Kinga Prachnio

Pani Justyno, bardzo się cieszę, że byłyśmy w tym razem! Cudownie sobie Pani poradziła, raz jeszcze gratuluję :))

Pozdrawiam Was ciepło i mam nadzieję, że do zobaczenia w przyszłości!