lek. Katarzyna Górecka

Polecamy, córka bardzo była zadowolona ,po pierwszej wizycie stwierdziła że ta wizyta dała jej więcej niż pół roku leczenia

Do Pani Doktor chodzę już od 1,5 roku. Jest wspaniałym, empatycznym i zaangażowanym lekarzem. Zawsze proponuje najbezpieczniejsze rozwiązania, okazuje wsparcie, a podczas wizyty zawsze czuję bezpieczeństwo, zrozumienie oraz chęć pomocy. Na Panią Doktor mogę liczyć w każdym kryzysie. Zaproponowane leczenie przynosi efekty, Pani Doktor dba o swoich pacjentów. Na wizycie nigdy nie poczułam dyskomfortu odnośnie swoich problemów. Na pewno polecę ją osobom, które potrzebują pomocy.

Profesjonalne podejście do pacjenta, dobre zrozumienie pacjenta i miła atmosfera panująca podczas wizyty.

Profesjonalizm, rzeczowość, zrozumiałe wyjaśnienia, zaangażowanie, empatia. Dobry termin, dostępna godzina.

Bardzo miła pani Doktor. Atmosfera w gabinecie jest bardzo przyjazna i sprawia, że łatwiej się rozmawia o swoich problemach. Polecam

Pani doktor cechuje się życzliwym podejściem do pacjenta i dużym zrozumieniem. Ma też poczucie humoru. Jestem jej bardzo wdzięczna za pomoc.

Uczęszczam na wizyty do pani Góreckiej już prawie półtora roku. Jestem bardzo zadowolona ze skuteczności leczenia. Pani doktor pomogła mi w wielu trudnych chwilach. Posiada bardzo ciepłą i przyjazną aurę, dzięki czemu człowiek od pierwszej wizyty czuje się u niej swobodnie. Każda rozmowa z nią bardzo mi pomogła. W pełni angażuje się w terapię. W razie czego zawsze jest pod telefonem. Polecam z ręką na sercu. W życiu nie poznałam lepszego psychiatry, a trochę już przeszłam.

Bardzo dziekuje za wyrozumialosc i pomoc, jestem bardzo zadowolony z wizyty i polecam cieplo.. pozdrawiam serdecznie

Byłam dziś na kolejnej już wizycie i bardzo polecam panią doktor. Pani Katarzyna jest bardzo miła, stwarza atmosferę spokoju i ciepła, jest zaangażowana i potrafi słuchać z pełną uwagą.

Pani Doktor jest bardzo miła, konkretna i pierwsze spotkanie uważam za bardzo udane. Pani Doktor wysłuchała i przepisała lek, jestem bardzo zadowolona. Zacznę wierzyć w sens terapii.