lek. Joanna Buła-Grzybowska

Polecam Panią Doktor.Wyciągnęła mnie z głębokiej depresji,przy tym bardzo miła ,widać że to lekarz z powołania.

Jeśli ktoś nie chce marnować czasu i energii na szukanie dobrego lekarza albo dotąd szukał i nie znalazł to powinien zapisać się do pani Doktor bo ma gwarancję, że już znalazł.
Miałam w życiu kontakt z trzema psychiatrami i absolutnie nie mam wątpliwości gdzie szukać pomocy.
To mądra, dobra, ciepła i konkretna Lekarz, widzi najpierw człowieka a nie chorobę, leczy więc człowieka a nie same objawy.
Jeśli komuś źle i się waha to warto się zapisać, bo szkoda życia :)

Jestem starszą osobą z problemami (kompleks depresyjno-lękowy). Dotychczasowe leczenie pomagał tylko doraźnie. Z polecenia trafiłam do Pani Doktor Grzybowskiej i odzyskałam nadzieję na spokojniejsze, lepsze życie. Polecam wszystkim potrzebującym odwiedzenie Pani Doktor. Jestem Jej ogromnie wdzięczna.

Bardzo pozytywnie oceniam wizyte u Pani doktor. Kompetentna, sympatyczna i konkretna osoba, bardzo mila.

Bardzo polecam Pania doktor. Jest pomocna, empatyczna, potrafi słuchać. Zapamiętuje pacjenta i jego historię. Potrafi też trafnie skierować do innych specjalistów.

bardzo miła i profesjonalna lekarz, rozumie pacjenta i wszystko pamięta nawet sprzed dwóch lat. bardzo pomocna

Bardzo sluchajacy, empatyczny i rozumiejacy lekarz-psychiatra. Pomogla mi wydostac sie z depresji. Polecam.

Kiedy do P.Doktor przyszłam po raz pierwszy ujęła mnie swoją życzliwością, chęcią pomocy. Słucha pacjenta uważnie ,ale niestety jest bardzo autorytarna w swoich decyzjach.Diagnozę stawia bardzo szybko, pochopnie,bez chwili namysłu . To tak jakby obowiązywała zasada "ważne co ja myślę ,a nie co pacjent czuje".Na pierwszej wizycie powiedziałam"Myślę, że mam nerwicę", po czym P.Dr.zdecydowanie zaprzeczyła "Nie,ma pani depresję!" Zalecała terapię, a jednocześnie nie wskazała ani konkretnego miejsca,ani osoby pomimo że byłam w stanie ostrego kryzysu.W konsekwencji odbijałam się tylko od kolejnych drzwi.Wszyscy włącznie z P.Dr.usiłowali nakłonić mnie do wyrażenia złości,a ja nie nie miałam dość siły by się stanowczo przeciwstawić .Zgłaszane przeze mnie dolegliwości w postaci uporczywych,obsesyjnych,agresywnych myśli były błędnie interpretowane. Gdy zgłaszałam charakterystczne objawy dla zespołu lękowego takie jak choćby uczucie duszenia, trudności w oddychaniu,kołatanie serca-P.Dr.zalecała wizytę u egzorcysty.
Ostatecznie okazała mi swoje zniecierpliwienie,cały czas oczekiwała nowych argumentów w których udowodniłabym że nie jest to "zwykła " depresja.
P.Dr.wyraznie czuje się niezręcznie, gdy pacjent przychodzi rozbity, płacze.Czymś innym jest słuchać o dolegliwościach , a co innego zobaczyć kogoś kto jest wyczerpany i u kresu sił.Przepisała mi wtedy dodatkowy lek psychotropowy, bez słowa wyjaśnienia. W swojej bezradności stwierdziła nawet że mam zaburzenia borderline!
Od P.Dr.nie otrzymałam żadnej sensownej pomocy z wyjątkiem przepisywanych recept, a to stanowczo za mało. Moje lęki tylko się utrwaliły z czasem zaczęłam mieć nawet problem z wyjściem do parku czy na zakupy.
NA PEWNO NIE POLECAM NIKOMU WIZYTY U TEJ PANI.

Bardzo dobry lekarz słuchający, wrażliwy, delikatny. Dziękuję za wieloletnią pomoc i pozdrawiam

Polecam Panią Doktor, jest bardzo kompetentna i sympatyczna. Do Pani Doktor chodziłam przez rok bardzo mi pomogła.