prof. dr hab. n. med. Jerzy Radwan

Dzięki Panu profesorowi urodziłam 2 synów. Najlepszy lekarz na świecie. Miły, kulturalny, tłumaczący wszystko. Pełen profesjonalizm. Procedura in biuro na top poziomie. Tylko dzięki niemu udało się zrealizować marzenie posiadania dziecka.

Byłam pacjentką Gamety przez ponad 2 lata. Na początku chodziłam do prof. Jerzego Radwana. W pierwszej kolejności zlecił mnóstwo badań na kwotę ok. 2 tys zł. Wszystko było w porządku, więc zlecił badanie drożności jajowodów. Zlecił również, abym zaraz po badaniu drożności jajowodów przyszła do niego na wizytę. Zatem badanie miało miejsce o godz. 11.00, natomiast wizyta u prof. o 11:30. Badanie przeprowadził inny lekarz (tak było w planie), na monitorze widziałam wynik badania - jajowody drożne. Lekarz wykonujący badanie potwierdził o drożności, wynik był książkowy i wszystko jest w porządku. Następnie poszłam do prof. Radwana (zgodnie z umową). Wizyta za którą zapłaciłam wówczas 250 zł trwała ok 60 sekund. Prof. powiedział "Ma pani drożne jajowody, życzę szczęśliwego Nowego Roku". Były to najdroższe życzenia jakie usłyszałam w życiu. To oczywiście była moja ostatnia wizyta u tego pana.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

bylam pacyjetka doktora tylko raz na dzien dobry stwierdzil in vitro dzieki panu bogu wiecej tam nie pojechalam na klinike wczoraj dowiedzialam sie ze jestem w ciazy i to naturalnie:)dziewczyny nie decydujcie sie na zabieg po jednej wizycie

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Witam. Pan Profesor, jest niezwykle miłym i sympatycznym człowiekiem, a do tego fantastycznym specjalistą w swojej dziedzinie. Wierzę, że dzięki Panu Profesorowi będę miała okazję jeszcze nie jedną opinię napisać. Dziękuję za to co Pan dla Nas zrobił.

Niestety wielkie rozczarowanie. Na pierwszej wizycie wszystko w porządku, dokładny wywiad, zlecono sporo badań (łącznie za ok. 2 tys. zł). Druga wizyta trwała zaledwie 3 minuty, prof. nawet nie zbadał żony (a mówił, że zajmie się infekcją, którą zauważył).Powiedział, że wszystko jest w porządku (a żona nie ma owulacji i z tym się zgłosiliśmy do niego). Po czym... kazał iść do innego lekarza z innej kliniki (podał konkretne nazwisko). Spytaliśmy o powód - bez powodu. Kompletny brak szacunku dla pacjenta.... Bardzo nas rozczarował.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Dzięki Panu Profesorowi dane nam było przeżyć największy cud na świecie - narodziny Synka. Do Gamety trafiliśmy po 2 latach bezskutecznego i bezpodstawnego "leczenia" w innej klinice. Warto było pokonywać 200 km w jedną stronę na każdą wizytę. Dzięki ogromnej wiedzy, doświadczeniu i zaangażowaniu Pana Profesora pierwsze podejście do in vitro zakończyło się sukcesem. Dziękujemy Panie Profesorze!!!

Jestem zaskoczona wpisem poniżej. Wizyta u prof. nigdy nie trwała kilka minut, raczej w drugą stronę. Nigdy nie poczułam się "wygoniona" z gabinetu, bo następni pacjenci czekają. Jestem jeszcze w trakcie leczenia, mam za sobą jedno nieudane ivf, ale nigdy nie zwątpiłam w profesora. Jest świetnym lekarzem, a ja trudnym przypadkiem i jestem wdzięczna za to, że mogłam mieć to in vitro. To, że ma dużo pacjentek raczej świadczy o tym, że jest świetnym specjalistą. Ja polecam z całego serca, a najlepiej sprawdzić osobiście ;).

Serdecznie wszystkim ODRADZAM pana profesora Radwana. Ma on juz swoje lata i duzo rzeczy zapomina, mnie np.przepisal hormony,ktorych nie powinnam brac i dopiero pani z recepcji jak zadzwonilam mnie poinformofala o tym a od prof.nawet nie uslyszalam slowa przepraszam. Za kazdym razem kazali mi za cos placic a jak sie pozniej okazywalo mialam to wliczone w cene i zwracali(oczywiscie jak sie upomnialam). Kontakt z profesorem ZEROWY!!!!! Oczywiscie na pierwszej wizycie zapewnial, ze zawsze mozna dzwonic i pytac. Nigdy tego nie naduzywalam i raz jedyny jak zadzwonilam z bardzo waznym pytaniem kazal powtorzyc, ze konsultacji przez telefon nie udziela. Profesor ma tyle pacjentow,ze nigdy na nic nie ma czasu i wizyta u niego trwa 5 do 7 minut. Przez to czlowiek nawet nie ma czasu zadac waznych dla niego pytan.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Ja też jestem pacjentką prof. Radwana, a raczej już byłą pacjentką, bo leczenie zakończyło się ciążą i jestem mamą ślicznej i zdrowej córeczki. Chwilami nie było łatwo, brakowało sił, ale się nie poddaliśmy. Wiem, że czasami prof. powie coś bez ogródek i może się nam to nie spodobać, ale nie sądzę, żeby robił to złośliwie. Żeby był chciwy to też się nie zgodzę, wręcz przeciwnie, nigdy nas nie naciągał na zbędne badania. Ja leczyłam się aż 3 lata, bo miałam dodatkowo trochę kłopotów z tarczycą i nigdy nie odczułam czegoś takiego. Wiem, że czasami pewne decyzje wydają się dziwne, ale my z mężem zaufaliśmy profesorowi, jego doświadczeniu i nie żałujemy. Polecamy to naprawdę świetny specjalista.

dziwię się tym dobrym zdaniem o tym człowieku-mnie potraktował jak klientkę a nie pacjentkę.wprost nakrzyczał na mnie (zrobił się czerwony),wyzwał od grubasów,skrytykował mój zawód wykonywany(tak jakby to co robię miało znaczenie),nie potrafił odpowiedzieć na moje pytania typu m.in. - dlaczego 2 razy nie udało się nasze podejście do in vitro,dlaczego mimo świetnego wyniku punkcji (wykonywanej przez jednego z jego synów) oraz 1 miliona ruchliwych plemników męża,nie było żadnego zarodka??? piszę w skrócie,bo wiem,że kobiety,które zaszły w ciążę "dzięki" temu człowiekowi,będą go wychwalały pod niebiosa... Wiem,że to przypadek , a ten Pan nie ma w sobie empatii,jest bardzo chciwy i co mogę dodać??-zero empatii-bazuje na uczuciach skrzywdzonych kobiet,które nie mają siły walczyć,pytać ubiegać się o swoje.
jednym słowem - NIE POLECAM-SZKODA CZASU I FAŁSZYWOŚCI-ale jeśli wydasz 300 złotych za wizytę to uśmiech z "twarzy tzw. profesora" nie zejdzie...

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz