dr n. med. Jerzy Przepieść

Dr Przepieść prowadził moją bliźniaczą ciążę, której prowadzenia nikt nie chciał się podjąć w moim mieście z powodu mięśniaków. Na pierwszą wizytę pojechałam bardzo zestresowana po prognozach wcześniejszych lekarzy. Po wyjściu od Dr Przepieścia czułam spokój, że wszystko będzie dobrze. Odpowiedział na każde moje pytanie, nie spieszył się jak to mają w zwyczaju inni "wielcy", z ogromnym szacunkiem i empatią do pacjenta, że świetnym poczuciem humoru. Po porodzie miałam wysokie ciśnienie. Przyjął mnie pomimo później godziny, przepisał skuteczne leczenie, poczekał na obniżenie ciśnienia i odprowadził na parking. Jest to lekarz z powołania. Serdecznie polecam.

Udałam sie do Pana Doktora z polecenia innego ginekologa, który stwierdził, ze nie podejmie sie prowadzenia mojej ciąży, gdyż byłam już po trzech poronieniach. Mój dotychczasowy lekarz wyraźnie stwierdził, że tylko dr Przepieść poprowadzi moją ciążę do szczęśliwego zakończenia. Pan doktor Przepieść od pierwszej wizyty wzbudził moje zaufanie, był bardzo rzeczowy i podtrzymywał mnie na duchu. W 2014 r. Urodziłam naturalnie pierwsze dziecko. W 2018 przez cc urodziłam drugie dziecko. Tylko dzięki interwencji Pana doktora wszystko zakończyło sie dobrze, syn urodził sie zdrowy. Nie znajduję odpowiednich słów na podziękowaniu panu doktorowi Przepieściowi za fachową opiekę i podejście. Jest to lekarz z powołania, z ogromną wiedzą i empatią. Pan doktor nigdy nie lekceważy żadnych niepokojących objawów, zawsze odbiera telefon, nie przekłada i nie odwołuje wizyt. Polecam Pana doktora wszystkim pacjentkom!! Magda.

Zgłosiłam się do Pana Dr. z bardzo silnymi bólami miesiączkowymi. Dr dokładnie wypytał o mój stan zdrowia, przebadał i wypisał leki, które działają. Mimo mojej przeprowadzki do innego miasta ciagle przyjeżdżam do Białegostoku na wizyty, bo nie wyobrażam sobie być pod kontrolą innego lekarza. Dziekuje :)

Pan doktor prowadził moja trudna ciążę. Dzieki Bogu że szybko zdecydował się na cc. Polecam u niego prowadzenie ciazy prywatnie. Kiedy leżałam na o dziale przychodził kilka razy i interesował się moim stanem zdrowia.

Pan dr przeprowadził moje pierwsze cesarskie cięcie w atmosferze skupienia i profesjonalizmu. Czułam się bezpiecznie i spokojna o synka. Kontrolował mój stan zdrowia przez kolejne dni. Dzięki jego dokładności, ze zdrowym malcem w domu, szybko dochodzę do siebie.

Idealny, wspanialy lekarz. Prowadzi juz moja druga ciaze. Ogromne zainteresowanie pacjetka, szereg badan kontrolnych a w razie czego ciagle kontrole stanu zdrowia zarowno ciezarnej jak i malenstwa. Dokladny, rzeczowy, potrafiacy podniesc na duchu w trudnych momentach. Nie zamienilabym tego lekarza na nikogo innego

prowadzi moją 3-cia ciąże pierwsza była od początku zagrożona (plamienie, skurcze ,odhcodzące wody a ż w końcu indukcja nie pozwalał użyć kleszczy lecz próżnociąg córka urodzona zdrowa dzięki jego starań druga ciąża wcześniak i teraz dobiegam końcówki(3 tygodnie zostało ) szczerze polecam bardzo dobry ,profesjonalny specjalista a to że komuś jakieś jego żarty nie podpasowały to co innego niż opinia jako specjalisty POLECAM POLECAM !!!

Do czynienia miałam z nim tylko raz - na porodówce w PSK. Nie znałam go wcześniej, nie miałam wyrobionej o nim żadnej opinii. Teraz muszę stwierdzić, że nie byłam zadowolona z jego podejścia. Trafiłam na porodówkę z powodu sączących się wód płodowych. Zlecił zrobić usg, by ocenić, jak dużo wód już ubyło. Gdy się okazało, że wód jest bardzo mało i wciąż ich ubywa, myślałam, że skończy się na cesarskim cięciu. Niestety musiałam czekać na tę cesarkę 15 godzin - byłoby jeszcze więcej, ale mój mąż zrobił mu awanturę (wlał we mnie w międzyczasie kilka butelek oksytocyny). Wód już praktycznie nie było, a rozwarcie wynosiło 1,5 cm. W końcu wykonano mi cesarskie cięcie. Córka urodziła się z zamartwicą. Na szczęście okazała się niegroźna i córka jest zdrowa jak ryba :) Kiedy po dwóch dniach wychodziłyśmy już z córką ze szpitala do domu, również trafiłam na doktora - akurat miał obchód, gdy wychodziłam. Skojarzył mnie od razu i "na odchodne" stwierdził, że powinnam rozwieść się z mężem,bo straszny z niego nerwus i kłótnik.. Cóż, z lekarzem miałam do czynienia tylko raz, ale serdecznie go nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie polecam, odradzam. Prowadził całą moją ciążę prywatnie. Nie powiem-dobrze się mną zajął, miałam problemy z układem moczowym ale doprowadził mnie do końca bez antybiotyku, co bardzo cenię. Problem zaczął się gdy skończyły się pieniążki wpadające z mojego portfela do jego kieszeni-a mianowicie na porodówce w USK. Dziecko duże, u mnie zwężenie kanału rodnego, brak rozwarcia przy regularnych skurczach (skurcze co 2 min), sztywna szyjka macicy i twardy pęcherz płodowy, który nie pękał...do tego zakażenie paciorkowcem i bakterie w układzie moczowym. Aha-i co jakiś czas spadające tętno dziecka. Mimo tego dr stwierdził, że urodzę sama. Po 13 godzinach!!! w potwornych bólach i stresie doszedł jednak do wniosku, że bez sensu jest czekać na pełne rozwarcie w moim przypadku, bo i tak przecież sama nie urodzę. Dodam, że inny lekarz i 2 położne będące na zmianie po 2 godz. na porodówce powiedzieli, że kwalifikuję się z marszu na cesarkę przy tylu wskazaniach. Dziecko urodziło się z sinicą dystalnych części kończyn. Na szczęście jest zdrowe

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Lekarz bardzo konkretny i profesjonalny- szczerze polecam kobietom będącym w ciąży, prowadzenie jej aż do porodu:)