Jarosław Jernajczyk

Pan prezes faktycznie przepisuje leki ktore mu sie zasugeruje a zdecydowanie chętniej wypisuje zwolnienia lekarskie niż skierowania do specjalisty . Po kilku wizytach czułem sie intruzem i braku diagnozy zmieniłem lekarza , co wyszło mi na dobre a właściwie na zdrowie .

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Doktor Jernajczyk jest bardzo słabym lekarzem rodzinnym. Nie bada dokładnie pacjenta, nie przeprowadza szczegółowego wywiadu z pacjentem, wręcz czeka na podpowiedzi ze strony pacjenta jakie leki zasugeruję. Przy wypisywaniu leków nie pyta czy jakieś leki już przyjmuję na stałe a przecież ma to wpływ na wypisaną receptę. Niechętnie wypisuje skierowania do specjalistów lub na prześwietlenia/badania, chyba że bardzo mocno się nalega, wręcz trzeba o to błagać. Nie zna podstawowych kodów chorób potrzebnych do wypisania skierowania(10 minut szukania w książce). Podczas kilku wizyt moich i moich znajomych ważniejsze było dla Niego odebranie telefonu i załatwienie prywatnych spraw, zostawałem wtedy wypraszany z gabinetu. Nikomu nie polecam tego lekarza. Pracy pielęgniarek pracujących w przychodni nie komentuję, gdyż jest to portal o lekarzach.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Lekarz z doświadczeniem choć czasami chciałby być cudotwórcą chyba bo jak już wspomniano wcześniej do końca chciałby sam uleczyć ,a do specjalisty to ostateczność:)
Choć czasami pomagało i nie musiałam biegać za specjalistami mimo ,że nalegałam.
Co do obsługi i podejścia jak wyżej tylko ,że uważam iż to chyba jak w każdej przychodni czy urzędzie jak się trafi na zły dzień to wszystko z łaską i żalem no ale cóż nie każdy potrafi nie przenosić swoich prywatnych rozsterek i problemów w sferę zawodową.
Nawet mi się zdarza warczeć na klienta:)

Jako lekarz to raczej brak zarzutów - jak mu nikt nie przeszkadza to wizyta potrafi być miła i sprawna. Tylko niechętnie wystawia skierowania do specjalisty.
Zmorą jest obsługa -
1. Podczas pobytu w gabinecie u lekarza panie wchodzą (owszem pukają ...) - ale wytrącają lekarza z badania czy nawet rozmowy z pacjentem - przychodzą najczęściej w trudnej sprawie i praktycznie po ich wyjściu lekarz nie m myśli o pacjencie tylko o sprawie zgłoszonej przez panią ... powinny CZEKAĆ NA swoje WEJŚCIE DO ZMIANY PACJENTA - a to nie tak długo - ok 10 - 20 min (zdarzyło mi się to więcej niż 3 razy ...)
2. Panie uważają się za wszechmocne i wszechwładne ... rejestracja telefon utrudniona - nie odbierają telefonów (obserwowałem to stojąc przy okienku - panie w luźnej pogawędce na tematy prywatne !!) tel dzwonił ok 1 min ...