Jadwiga Osińska

Jestem pacietką Pani doktor od dwóch lat, trafiłam tam z polecenia - dwie koleżanki oraz jedna z synem korzysta z pomocy Pani doktor. Bardzo rzeczowa Pani doktor, zleca badania, jest empatyczna ale przede wszystkim bardzo dokładna i bardzo jasno tlumaczy. Dziś byłam kolejny raz stąd stwierdziłam, że mogę w końcu napisać opinię. Jestem z ubezpieczenia PZU

Poszłam do Pani Doktor z wynikami badań i skierowaniem od lekarza rodzinnego. Pierwsze co to spojrzała na wyniki badań i zapytała co ja tutaj robię z takimi wynikami? Przecież jestem zdrowa.
No jak bym była zdrowa to bym nie dostała skierowania do niej od lekarza. Pani doktor nie dała mi dojść w ogóle do słowa, gdy chciałam zadać pytanie to przerywała w połowie zdania. Nie spytała nawet o występujące objawy towarzyszące. Stwierdziła odrazu że osoba z moim wyglądem na pewno nie posiada choroby którą postawił lekarz rodzinny i ona nie wie po co ja przyszłam. A z problemami które posiadam to powinnam się udać do psychologa bo wymyślam sobie choroby.
Odradzam całkowicie wizyty u tej Pani.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani doktor profesjonalna w swoim fachu. Fachowo wyjaśniła mi insulinoopornosc. Bardzo uprzejma i miła. Bardzo emaptyczna. Przede wszystkim punktualna i dba o pacjenta. Jestem pod ogromnym wrazeniem

Trafilismy do tej lekarki na wizycie na NFZ. Niestety, ale nie moge polecic tego lekarza. Pani doktory wykazala sie brakiem empatii. W nasza strone zostaly skierowane komentarze, ktore pokazaly brak profesjonalizmu i zrozumienia. Lekarka nie pamieta kompletnie jakie leczenie wdrozyla i co ustanowila na ostatniej wizycie. W strakcie wyzyty Pani byla bardzo nieuprzejma. Nie dawala skonczyc zdania. Poza tym zastanawia mnie tez to, ze wszystkie skierowania wystawia na nr innego lekarza a nie swoim. Stanowczo odradzam!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie polecam i wręcz odradzam! Borykam się od lat ok. 15 z problemami skórnymi i idąc na wizytę (nie liczyłam już absolutnie na cud i nagłe uzdrowienie) liczylam na pomoc w przebadaniu poziomu odpowiednich hormonów. Pani doktor prawie że wyśmiała mówiąc, że ona mi może jedynie powiedzieć co mi nie jest a co mi jest. Dodała, że może nie powinna tego mówić, ale powinnam nauczyć się z tym żyć i powinnam się udać może lepiej do psychologa?! Bo rozumie, że jestem kobietą i może to być dla mnie dyskomfort... To mój pierwszy raz kiedy pisze komentarz na jakiegokolwiek lekarza (teraz żaluję, że nie pisałam tych dobrych komentarzy również), ale uznałam, że warto ustrzec innych przed marnowaniem pieniędzy i czasu na tego typu konsultacje. Dla mnie to było maksymalnie pol godziny razem z dojazdem wycięte z życia i bezpłatne, ale myślę, że jeśli ktoś liczy i czeka na tą wizytę może być przeokromnie rozgoryczony.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Jestem po wizycie i odradzam umawianie się do Pani Jadwigi pod kątem endokrynologicznym. Szczerze mówiąc po wizycie byłam zakłopotana i zła. Po zaproszeniu mnie do gabinetu, Pani zrobiła krótki wywiad, przy, którym nie do końca dała mi dojść do słowa, ale to można wybaczyć, biorąc pod uwagę ilość pacjentów itd.
Na spotkanie przyszłam przygotowana, poczytałam trochę i miałam zrobione biadanie TSH. Zdziwiłam się, że na podstawie samego TSH Pani zaleciła leczenie farmakologiczne i dodatkowe badania dopiero przy kolejnej wizycie kontrolnej za 6-8 tygodni. Następnie poinformowała mnie o tym bym była ostrożna i nie zachodziła w ciążę. Moja odpowiedź była jasna, że nie planuję dzieci i się zabezpieczam. Pani jeszcze kilka razy bardzo nachalnie i obcesowo zaczynała temat, na który tak samo odpowiedziałam jasno, że rozumiem i wiem co robię. Po pierwsze nie każda kobieta chce rodzić, po drugie jeżeli mówię, że się zabezpieczam, to wiem co robię. Może założyła, że kłamię? Nie rozumiem, dlaczego zostałam tak osaczona, w szczególności, jeżeli chodzi o temat dość wrażliwy. Ogólnie Pani potraktowała mnie "z góry", zakładając mam wrażenie, że jestem nierozumną małolatą, która nie wie co to antykoncepcja. Po moim ostatnim zapewnieniu i mocnym podkreśleniu tego, że uważam, że temat jest zakończony nastała niezręczna cisza, w której to miałam wrażenie, że to Pani doktor jest obrażona. Na opisie wizyty dodatkowo napisała cytuję "szczegółowo omawiam prokreację - Pacjentka twierdzi, że się "zabezpiecza"".
Pierwszy raz w życiu, wyszłam tak zmieszana z gabinetu lekarskiego. Niby zwykła rozmowa, która przez nastawienie lekarza sprawiła, że ogromnie się zdenerwowałam.
Reasumując, wolę zrobić dodatkowe badania, które są wskazane przed wystawieniem diagnozy, zanim zacznę leczenie farmakologiczne oraz znaleźć lekarza, który potrafi rozmawiać z pacjentem.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo miły i uprzejmy lekarz. Pani doktor przeprowadziła rozległy wywiad, nie spieszyła się, dała wszelkie potrzebne skierowania. Po badaniach ponownie wybieram się właśnie do Pani Osińskiej. Wizytę wspominam bardzo dobrze, dlatego polecam serdecznie.

Odradzam jakikolwiek kontakt z tym lekarzem, takiego braku profesjonalizmu w życiu nie widziałam. Nigdy nie spotkałam się z tak obcesowym traktowaniem, Pani doktor nie raczyła nawet spojrzeć na wyniki, nie dała dojść do słowa stwierdziła jedynie, że skoro pacjent jest już w starszym wieku to nie należy spodziewać się bycia zdrowym! Niestety, podczas tej wizyty czułam się poniżona, Pani doktor w zdecydowany sposób akcentowała swoją "wyższość", dlatego też odradzam. Pani doktor podczas wizyty zupełnie zignorowała moje problemy zdrowotne, pomimo tego, iż próbowałam czegokolwiek dowiedzieć się na ten temat. Nie jestem najmłodszą już osobą, mam problemy z tarczycą, a Pani zupełnie to zignorowała nawet nie zaglądając do wyników badań. Pani doktor dawała przez całą wizytę (bardzo krótką) odczuć, że jedynie zabieram jej czas, że powinnam cieszyć się, że w tym wieku żyję, a nie narzekać i szukać pomocy. Proszę omijać szerokim łukiem strata czasu, strata pieniędzy i co najgorsze brak jakiekolwiek pomocy.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Sympatyczna osoba, która zrobiła na mnie dobre wrażenie. Pani doktor sprawdziła wyniki, przeprowadziła wnikliwy wywiad, zbadała.Ponieważ w wynikach była anomalia, zleciła dodatkowe badania za 3 miesiące,a jeśli będzie wszystko ok to kontrolna wizyta za rok. Postawiła trafną diagnozę nie związaną z tarczycą a czasem z nią mylona. Potwierdziła to co znalazłam w internecie czytając tonę publikacji związanych z endokrynologią. Wizyta trwała ok.20 minut, koszt 120 zł.Nie mam zastrzeżeń, jestem zadowolona z wizyty i polecam.

Niestety, ale z takim brakiem profesjonalizmu i zainteresowania pacjentem już dawno się nie spotkałam. Pomimo, że byłam na wizycie prywatnej to Pani Dr już od progu nie dała mi dojść do słowa, nie pozwoliła niczego opowiedzieć czy wyjaśnić, ponieważ zaraz po wejściu do gabinetu usłyszałam, że mamy tylko 20 min i nie ma na nic czasu. Przerywała mi każde rozpoczęte zdanie, a sama co drugie słowo wtrącała tylko to, że nie mamy czasu, bo za drzwiami czeka kolejna osoba. A ja w takim razie to co?! Mało, że na wizytę czekałam ponad miesiąc to zostałam potraktowana nie jak ktoś kto potrzebuje badania i pomocy, tylko jak ktoś kogo trzeba szybko zbyć, bez zbędnego zawracania sobie głowy. Coś strasznego. Odradzam, strata czasu. Pani powinna pracować w fabryce na akord, a nie brać pieniądze od ludzi, którzy przychodzą licząc na pomoc.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz