Jacek Widomski

Jestem bardzo niezadowolona z wizyty u tego lekarza. Niezbyt zaangażowany w leczenie. Mimo zlecenia badań na jednej wizycie, na drugiej praktycznie wogóle nie brał ich pod uwagę, nie skomentował. Badanie wykonane szybko i pobieżnie. Mój stan zdrowia był obojętny dla lekarza. Nie czułam się jak pacjent tylko kolejny numer. Nie polecam wizyt u tego lekarza.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo , bardzo dobry lekarz i czlowiek - mily ,empatyczny a rownoczesnie bardzo profesjonalny. Nie ma w Limanowej lepszego ginekologa .

wspaniały lekarz godny polecenia jak każdy ma na swojej drodze potyczki od czego nabiera się praktyki i wprawy (czytając te opinie innych pacjentek ) ja natomiast nie mogę mu nic zarzucić jestem jego pacjentką i nie zmieniłabym lekarza nawet po tym jak poroniłam na początku 3ciego miesiąca doktor sam wykonał zabieg fachowo zaopiekował się mną w szpitalu i po wizycie kontrolnej u doktora jego wsparciu jestem pozytywnie nastawiona do świata bardzo mu dziękuje za jego wsparcie podniesienie mnie na duchu gdy tego potrzebowałam choć większość lekarzy z którymi się wcześniej spotkałam traktowało mnie bardzo przedmiotowo i nie mówiąc o tym że byli bardzo nie mili czego powiedzieć o dr Widomskim nie mogę

Bardzo dobry, mily lekarz asystowal przy moim porodzie mily opiekuńczy polecam serdecznie! Cala moja rodzina korzysta z jego opieki i jest bardzo zadowolona!

Ocena zmieniona przez moderatora na "dobry".

Mam mieszane uczucia co do Pana doktora. Podejście do pacjentek może i ma dobre,ale gubi go rutyna. Straciłam pierwszą ciążę w 23 tyg. Rozwiązanie miałam przez cesarskie cięcie. Po tym wszystkim poszłam na wizyte do doktora, ponieważ stwierdziłam, że jest naprawde dobrym lekarzem i mi pomoże. Diagnoza ze szpitala brzmiała- niewydolność szyjki macicy. W niedługim czasie zaszłam ponownie w ciążę. W 16 tyg. doktor założył mi szew, ponieważ przy niewydolności tak się robi (chociaż jak sam mówił, nie widzi takiej potrzeby). Czułam się naprawdę dobrze, aż do 24 tyg. Znów dostałam skurczy i po nocy spedzonej na oddziale ginekologii rano miałam robioną cesarkę. Dzieciątko żyło 4 doby- zostało przewiezione do Prokocimia. Z ust doktora Pieniążka usłyszałam, że nie mam się co martwić, że miałam 2 cesarki bez rezultatu, gdyż on jakiejś kobiecie robił już piątą. Poszłam za jakiś czas na wizytę do dr Widomskiego i poza proponowaniem mi leków antykoncepcyjnych nic nie dostałam (żadnego skierowania na badania co było przyczyną przedwczesnego porodu). I to była moja ostatnia wizyta u Pana doktora. Przeniosłam się do Krakowa, do dr Tomasza Milewicza (którego polecam kobietom mającym problemy). Po długiej liście badań zdiagnozował u mnie zespół antyfosfolipidowy (a nie niewydolność szyjki). Dzięki niemu jestem mamą 10 miesięcznej zdrowej córeczki:) Doktorom limanowskim już dziękuje!!!

Super lekarz :-) naprawdę z powołania . Kiedy mam potrzebę skotaktować się telefonicznie nie ma opcji, żeby nie odebrał telefonu :-) Naprawdę godny polecenia :-) Bardzo delikatny :-) Optymista zarażający optymizmem pacjentki starające się o dzidziusia :-)

Ocena zmieniona przez moderatora na "bardzo dobry".

Świetny lekarz!!! Bardzo miły i sympatyczny. To jest lekarz z powołania. Polecam!!!

Wspaniały lekarz!!! Prowadził dwie moje ciąże w tym jedna mocno zagrożona, był przy obydwu porodach i dzięki niemu jestem mamą dwójki wspaniałych dzieciaczków! Świetne podejście do pacjentki i opieka! To jest lekarz z powołania!!!