Jacek Dańczak

Może kiedyś był rzemieślnikiem w swoim fachu ale teraz to człowiek zmęczony swoją pracą więc musi odejść na emeryturę a tym samym zwolnić miejsce dla młodych i zdolnych pasujących do obecnych standardów leczenia. Przez kilka lat miałem wizyty u tego pana w miejscu jego pracy - wówczas jeszcze - w Ambulatorium przemysłowym obok Huty Stalowa Wola SA. Miałem poważne kłopoty ze słuchem a ten pan "przepisał mi" naświetlania zwykłą żarówką z lampki nocnej. Już wtedy miałem kłopoty ze wzrokiem i słuchem ale diagnoza była jedna: naświetlać żarówką. Po zmianie lekarza przez przypadek bo akurat tego pana nie było w pracy zostałem skierowany natychmiast na Tomografię Komputerową i wyszło że mam chorobę w dość zaawansowanej postaci. Gdyby ten pan zamiast żarówki zlecił badanie TK uniknąłbym długotrwałego leczenia.Teraz jestem po skomplikowanej operacji i czas pokaże jej efekty. Odradzam więc stanowczo wizyty u tego człowieka.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

trafilem do tego pana z zapaleniem ucha środkowego, zaordynował pielęgniarce płukanie ucha kranówką. Po tym pseudo zabiegu musiałem leczyć się u specjalisty przez cztery miesiące. Szczerze nie polecam! Wywiad z pacjentem to coś w tym stylu: "czego tam grzebał w uchu " oczywiście nie zwraca uwagi co mówi pacjent.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz