Halina Jedlińska-Bień

Może i Pani Jedlińska-Bień może i nie jest najsympatyczniejszym lekarzem z jakim do tej pory miałam do czynienia, ale zdecydowanie nie o charakter tu chodzi. Moim zdaniem Pani zna się na swojej pracy, jest konkretna i dokładna, szczegółowo wytłumaczyła nam, jak wyleczyć dyspazję u synka, cierpliwie odpowiadała na nasze pytania. Drobną wadę doradziła leczyć domowymi sposobami, nie sięgnęła od razu po metody drastyczne dla małego dziecka.

Jeśli nie oczekujesz od lekarza, że będzie chuchał i dmuchał na twoje dziecko, a przy okazji słodził także i Tobie, tylko zajmie się tym, po co do niego przyszedłeś, to polecam tę Panią.

Po pierwszym USG stwierdzila ze jest juz ok (spieszyla sie bo było po 18) Po usg kontrolnym okazalo sie ze sie mylila. Zauwazajac swoj blad zarzucila, ze odmówilismy leczenia co jest nieprawdą. Wysłała na przeswietenie i oznajmila ze szyny na stałe to jedyne rozwiazanie. Stracilismy 1,5 miesiaca. Mozna bylo zastosowac inne, łagodniejsze dla dziecka metody. Nie ufamy tej Pani. Dodatkowo jest niesympatyczna i oddać niemowle w jej dłonie było nam bardzo ciężko. Idziemy na prywatną konsultację do innego lekarza.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

dr Jedlińska-Bień skutecznie wyleczyła córce dysplazję, cierpliwie tłumaczyła wszelkie zagadnienia

Byliśmy u Pani doktor w przychodni na Wrocławskiej 19. Pierwsze wrażenie nienajlepsze, jednak później okazała się sympatyczną osobą. Badanie wykonane rzetelnie.

Byłam u tej Pani na Wrocławskiej 19 z moim dzieckiem na kontroli stawów biodrowych. Być noże zna się na swojej pracy ale jest to bardzo niesympatyczna osoba, która nie powinna pracować z dziećmi. Ciagle czuję niesmak jak myślę o tej wizycie.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz