lek. Halina Czarnek-Fijałkowska

Fachowa, kompetentna godna zaufania potrafi dobrze przeprowadzić wywiad z pacjentem,a następnie zaproponować odpowiednią formę pomocy. Oddana pacjentom lekarz godny zaufania

Witam nie zgadzam się z negatywnymi opiniami na temat pani doktor gdyby nie ona pewnie nie bylo by mnie na tym świecie,a jestem i całkiem fajnie mi się żyje,pomogła mi jako lekarz i czlowiek,zawsze mogłam na nią liczyć,zawsze miałam z jej strony wsparcie i zrozumienie,leki też mi odpowiednio dobierała więc będę jej dozgonnie wdzięczna.Więcej takich lekarzy i będzie ok w służbie zdrowia.

Bardzo dobry lekarz i człowiek.Wyczulona na ludzkie dramaty, po wysłuchaniu pacjenta umie dać mu nadzieję. Trafiłam do Pani doktor w stanie ciężkiej depresji gdyby nie Jej leczenie nie pisałabym dziś tej opinii.Zapisane leki dały poprawę, co w takich przypadkach nie zawsze się udaje. Dlatego bardzo mnie zdziwiły dwie pierwsze opinie, gdyż wielu osobom poleciłam Pnią doktor i każdy był mile zaskoczony. Ja ze swojej strony dziękuję i polecam wszystkim.

Lekarz szanujący pacjenta, uczciwy wobec niego i szczery. Pani doktor jest poważną osobą; jeśli ktoś szuka usłużnego i przymilnego lekarza, powinnien pominąć jej adres. Zrezygnowałam z opieki dr z Poznania z Kliniki Psychiatrycznej na rzecz dr Fijałkowskiej - Czarnek. Nie żałowałam ani jednego dnia.

Nie zgadzam się z tąn opiniąm, mi pomogła zapisała mi lek o nazwie Velafax XL i po kilku tygodniach czułam sie swietnie, objawy depresji mineły mam nadzieje bezpowrotnie. Dziękuje Pani doktor.

bardzo nie miła kobieta. zdecydowanie odradzam. traktuje ludzi jak króliki doświadczalne, zapisuje nowości po których ludzie lądują po szpitalach, mają zapaści.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Uważam, że Pani ta jest osobą niekompetentną. Moja Babcia leczyła się u Niej i ta "terapia" niestety zakończyła się kilkudniowym pobytem w szpitalu. Okazało się, że Pani Czerner zaleciła Jej stosowanie pewnego leku przez dłuższy czas, podczas gdy ten lek należy zażywać możliwie najkrócej. Diagnoza postawiona w szpitalu: zatrucie lekiem. Poza tym jest to osoba bardzo niesympatyczna. Byłam kiedyś z Babcią w gabinecie. Odradzam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz