Grażyna Bacia

Nigdy w życiu nie polecam tej kobiety. Wizyta opóźniona prawie 2h, po wejściu do gabinetu usłyszałam że Pani Doktor jest już zmęczona i jeszcze musi przyjmować.
Wywiad trwał może minute, potem szybkie usg brak badania. Wypisała mi leki które stosuje się po całkowicie usuniętej macicy a przyszłam do niej z bolesnymi miesiączkami.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo dobry, profesjonalny lekarz. Oddana, cierpliwa.,empatyczna i kochana. Polecam z całego serca. Odbierała mojego syna 7 lat temu i bardzo dobrze opiekowała się mną podczas ciąży. Jesteśmy razem do dnia dzisiejszego.

Nie rozumiem negatywnych opinii na temat Pani Doktor. Świetny specjalista, zaangażowana w swoją pracę, cierpliwa i zawsze życzliwa. Polecam !

Pani doktor bardzo uprzejma, cierpliwa i delikatna. Pomogla mi uporać się z zapaleniem piersi, bezboleśnie założyła spiralkę. Bardzo polecam

Poznałam Panią Doktor z najlepszej strony jaką można przypisać człowiekowi. W 7 tyg. ciąży trafiłam do szpitala z silnymi krwawieniami, wtedy dyżur pełniła Pani Doktor. Od razu otoczyła mnie opieką i zadbała o moje dobre samopoczucie psychiczne. Chyba nie muszę opisywać, że było fatalne, myślałam że właśnie poroniłam. Pani Doktor bardzo dokładnie mnie zbadała, maleństwo żyło, okazało się że to krwiak. Powiedziała wtedy, że teraz zrobią wszystko, żebyśmy się spotkali w tym samym miejscu za parę miesięcy ale podczas porodu. Po opanowaniu sytuacji, w nocy Pani Doktor jeszcze do mnie zachodziła sprawdzić jak się czuję. Teraz jestem już w 37 tygodniu ciąży, może wkrótce się zobaczy po właśnie wspomnianych "paru miesiącach" ;)

Zdecydowanie nie polecam tej Pani doktor. Na wizytę u niej nakłoniła mnie moja znajoma i zasugerowała że mam się nie przejmować krążącymi opiniami na temat Pani doktor. Po wizycie niestety wszytskie negatywne opinie okazały się być prawdą. Podczas badania Pani Bacia była mało delikatna po badaniu wszytsko bolało mnie przez kilka dni. Na dodatek nie stwierdziła u mnie ciąży zagrożonej którą wykrył u mnie ginekolog który teraz prowadzi moją ciąże. Kto wie czy doczekała bym się Maleństwa gdybym nie zdecydowała się na zmianę lekarza prowadzącego. Na wychodne stwierdziła tylko że ciąża to nie choroba i jeżeli kobieta z jakiś przyczyn traci ciąże to napewno nie przez to że pracuje do dziewiątego miesiąca ciąży. Dodała jeszcze że skoro ona pracowała to ja też mogę. Oczywiście zgadzam się ciąża to nie choroba ale nie u każdej kobiety przebiega w taki sam bezobjamowy sposób. Ludzie uczą się na błędach. Ja wiem jedno gabinet Pani Baci będę omijala szerokim łukiem. Zdecydowanie odradzam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Chodzę na prywatne wizyty i moje odczucia były zupełnie inne niż tu przedstawione. Pani Doktor zawsze jest miła, spokojna, wykonuje wszystkie badania. Kiedyś dała mi swój prywatny numer telefonu w razie gdyby mój stan się pogarszał. Nie mam nic do zarzucenia.

Nie mam żadnych konkretnych złych doświadczeń z Panią doktor. Na pierwszej wizycie zrobiła dobre wrażenie badaniem usg, dając mi poczucie, że jest "kompetentna". Jest miła i badania przeprowadza bez zarzutu. Chodzę do niej tylko po środki antykoncepcyjne, dlatego nie jestem pewna czy rzeczywiście tak mało czasu powinna mi poświęcać. Czuję lekki niedosyt. Sama też byłabym w stanie wybrać sobie tabletki na chybił trafił i bazując tylko na moich dolegliwościach określić czy są ok. Choć akurat Pani dr sprawiała wrażenie bagatelizowania moich skutków ubocznych bo nawet nie była nimi zainteresowana ("źle się czułam" jej wystarczyło), a ja 3mc stresowałam się ciągłymi bólami brzucha, nudnościami i wymiotami. Trudno się jest pogodzić z faktem, że za (max) 7 minut w gabinecie i receptę trzeba zapłacić 80 zł.

No i kolejna zła opinia niestety... Leczyłam się u Pani doktor kilka lat. Zawsze było wszystko dobrze i bez zarzutu. W końcu za namową koleżanki trafiłam do innego lekarza, gdzie okazało się, że mam guza zajmującego prawie cały jajnik. Byłam w szoku! Trafiłam na stół operacyjny. Nigdy już nie zjawiłam się w gabinecie Pani doktor.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Ja nie polecam!!! Pani doktor odbierała poród pomimo braku skurczy i bóli partych po podaniu oksytocyny zadecydowała rodzić naturlanie!!! nacięto mi krocze III stopnia i wypychała przez 40 minut dziecko z brzucha jeszcze poprosiła o pomoc mojego męża. jestem trzy miesiące po porodzie i przeżywam horror. Mam problemy z mięśniami dna miednicy - nietrzymanie kału i moczu do tego wrażenie wypadania pochwy a do tego przez dwa miesiące chodziłam zgieta w pół i musialam się "uczyć" prawidłowej postawy ciała!!! Od porodu byłam już u wszystkich możliwych specjalistów każdy twierdzi nie wypycha się dziecka z brzucha nie da się urodzić dziecka bez skurczy i nie mozna przeć bez współpracy skurczowej macicy!!! Co mi pozostało podobno jeśli nie przejdzie samoistnie operacje i inne konsekwencje wypadanie narządów płciowych jelit itp...... a więc jak widac specjalista rewelacyjny. Pomijając fakt że nikt nawet Pani doktor nie poinformowal po porodzie jakie mogą być konsekwencje!!!!1 NIE POLECAM ani Pani doktor ani sypitala w Chorzowie!!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz