Ewa Jureczko

Uwielbiam Panią Doktor. Owszem, jest dość "surowa", ale nie każdy musi "cieciunić" do dziecka. Od lekarza nie wymagam żeby był "milusi", tylko żeby był konkretny - i ona taka jest. Kiedy trzeba daje skierowanie, nie leczy na siłę antybiotykami traktując je jako ostateczność. Mojemu dziecku bardzo odpowiada podejście Pani Ewy i mi również.

Bardzo nieprzyjemna, ciśnienie krwi wzrasta u rodzica i dziecka, zero podejscia do dzieci, taki "komunistyczny" styl podejścia do pacjenta, a rodzic czuje się jak na dywaniku u szefa. Ostatnio nie było naszego lekarza pediatry, a syn był b.chory, chciałam zasiegnąć porady p.Jureczko ,niestety po krótkiej bardzo opryskliwej z jej strony rozmowie stwierdziłam że poczekam do następnego dnia na mojego pediatrę. Nie polecam

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Gorąco polecam Panią Ewę:) Mam 24 lata i nadal się u niej leczę:) Pani Ewa jest bardzo czujnym lekarzem, dzięki niej zostało u mnie bardzo szybko zdiagnozowane zapalenie opon mózgowych. Wiem, że mogę do niej przyjść ze wszystkim. Co do jej charakteru to ja osobiście lubię to, że nie owija w bawełnę itp.

Doskonała lekarka. Potrafi zdiagnozować chorobę, doradzi w różnych sprawach (nie tylko związanych z pediatrią). Zna wszelkie nowości medyczne, przepisuje leki na każdą kieszeń - od tej pani doktor dowiedziałam się, że istnieje pula leków \"za grosz\". Nauczyła mnie, jak odróżnić u dziecka przeziębienie od choroby ( w tej chwili już nie biegam z katarem i kaszlem do badania, tylko mam w domu zapas leków). Podziwiam i dziękuję za niezwykłą wręcz punktualność. Nigdy nie zdarzyło mi się czekać z dziećmi godzinami przed gabinetem. Opóźnienie jest nie do pomyślenia. To wielka zaleta. Wizyta trwa dokładnie tyle ile powinna.Zawsze kieruje do specjalistów lub na badania , jeśli zachodzi taka potrzeba. Zna swoich pacjentów. Można również skorzystać z porady telefonicznej.To lekarz z powołania. Zdecydowanie polecam. I proszę się nie zrażać ostrym tonem pani doktor, w gruncie rzeczy to niezwykle sympatyczna i wrażliwa osoba.

Dobrze może leczy ale jest niemiła, opryskiliwa dla swoich małych pacjentów, też się u niej leczyłam jako dziecko i po jej leczeniu zostało mi na długie lata przekonanie że gdy ja choruję to wyżądzam krzywdę moim bliskim... zero podejścia do chorego dziecka którego należ pocieszyć i przytulić...

Ocena zmieniona przez moderatora na "słaby".

Pani doktor prowadzi mnie już 18 lat. Nigdy nie odmówiła pomocy, zawsze udziela porad dot. wyboru specjalisty, tańszego leku, profilaktyki.
Szanuje pacjenta i nie bagatelizuje najmniejszych objawów. Miałam styczność z kilkoma innymi pediatrami i z przykrością muszę stwierdzić, że wypadają oni blado na tle p. Jureczko!

Lekarka leczy tymi samymi antybiotykami na okrągło nie wie nawet ze musi być miedzy tymi samymi antybiotykami przerwa pól roku żeby ponownie działał Zadko trafia z diagnoza Nieuprzejma ,opryskliwa niesympatyczna

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo niemiła, opryskliwa, brak podejścia do dzieci - na siłę próbowała dziecku zajrzec do gadła, podczas gdy syn ma świetne relacje z innymi pediatrami i do niczego nie trzeba go przymuszac siłą.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Chodziłem do doktor E. Jureczko jako dziecko i teraz chodzę z moimi dzieciaczkami. To chyba wystarczy.
Pozdrawiam.

Przez złe diagnozy moje dziecko było 3 razy w szpitalu nie potrafiła zauważyć ze dziecko ma zapalenie krtani stwierdziła zwykle przeziębienie a na efekt zlej diagnozy nie trzeba było długo czekać (2 godzina) syn się dusił i wylądował w szpitalu w Ligocie daje prawie cały czas 3 antybiotyki na zmianę jakby nie znała innych amoksiklaw duo-mox Taka pani doktor ze nie wie nawet ze przy leczeniu antybiotykiem trzeba podać lakcid lub iny odradzam nie sympatyczna opryskliwa !!!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz