lek. Elzbieta Łabęcka

Mam 37 lat i od zawsze mam problemy z kręgosłupem, od 13 lat nawroty rwy kulszowej i mimo tego że cały czas jestem pod opieką fizjoterapeutów jest coraz gorzej, drętwieją mi ręce i lewa noga, fizjoterapeuta powiedział, że potrzebuje rezonans kręgosłupa, żeby wiedzieć co tam konkretnie się dzieje, więc poprosiłam panią doktor o ten rezonans. Niestety dowiedziałam się, że nie jest mi on potrzebny, bo dolegliwości wynikają z mojej pracy biurowej (a mówiłam jej wyraźnie że problemy mam od 13 lat, a za biurkiem pracuję od 4 lat), że ona jest neurologiem od 43 lat i się zna, rezonans wymyślono 20 lat temu, a wcześniej ludzi też bolał kręgosłup i nie umierali i hit na koniec - przez takie osoby jak ja, które biorą skierowanie na rezonans bez powodu są takie kolejki a jak widziała że mnie zdenerwowała swoimi słowami, to powiedziała, że nie potrafię dobrze podejść do tematu, nigdy w życiu do niej nie wrócę i absolutnie nie polecam nikomu takiej pani doktor...

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Jestem bardzo zadowolona. Lekarka skuteczna, a to liczy się najbardziej. Fakt, nie zawsze lubi pogadać ze wszystkimi, ale... No właśnie: pogadać możemy z koleżanką, a lekarz jest od leczenia. Liczy się: prawidłowo postawiona diagnoza, odpowiednio dobrane leki. Nie zawsze miłe, sympatyczne podejście do pacjenta jest równoznaczne z właściwym leczeniem (z autopsji: miła lekarka i brak profesjonalizmu...). Ja jestem bardzo zadowolona Nie znam żadnego lekarza, który pasowałby wszystkim... Polecam

Panią doktor odwiedzam regularnie od 4 lat, lecząc się na chorobę Parkinsona. Wykazuje się dużym profesjonalizmem w leczeniu i zaangażowaniem w sprawy pacjenta. Można liczyć na jej wsparcie psychiczne i gotowość na rozmowę, co jest bardzo istonym elementem kazdego leczenia. Dobrać wraca Pani doktor!

Moim zdaniem jest to osoba która powinna mieć zakaz wykonywania zawodu traktuje pacjentów jak zło konieczne Wmoim przypatku wygladało to tak przebywałem w szpitalu w Żorach do którego trafiłem po długotrwałym zażywaniu w dużych ilościach leków przeciwbólowych co doprowadziło do stanu zapalnego wątroby ordynator zlecił między innymi badanie neurologiczne w szpitalu na którym zjawiła sie pani Łabęcka weszła do sali na której leżałem aby mnie zbadać spojrzała na mnie z politowaniem mozna powiedzieć z pogardą i zaczeła 2 minutowe badanie cały czas mając mine niezadowlonej robiła to tak jakby z musu po skończonym badaniu głośno przy wszystkich pacjentach na sali a było nas 3 osoby zapytala mnie czy wiem na co choruje odpowiedziałem że przedawkowałem leki a ona z ironicznym wyniosłym uśmiechem wyzwała mnie od alkoholików .... czy tak postepuje lekarz ?dla mnie to nie do pojęcia aby tak bezczelnie oskarżyc pacjenta i to w obecnosci innych pacjentów prosze pomyslec co wtedy czułem ....chyba wiecej pisac nie musze dla mnie to lekarz absolutnie nie z powołania niemiła wyniosła i niepowinna pracowac w zawodzie zastanawiam sie czy nie odddam sprawy do sądu za zniesławienie mam swiadków z sali na to co mówiła wiec w moim przypadku odradzam jakikolwiek konktakt z ta Panią

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

pani doktor...no cóż, niskie cisnienie leczy bez leków...moje po wizycie było znacznie podniesione. czyta jedynie opisy bo płytkę po co oglądać, na moje pytanie czy dolegliwości moga byc związane z kregosłupem stwierdziła ze nie bo przeciez tam nic nie mam- jestem po wszczepienu implantu i z dwoma kolejnymi przepuklinami ale to jej widocznie umkneło po tym jak wysypała- dosłownie - zawartośc mojej teczki z wynikami i chaotycznie je przeglądała...nie polecam opryskliwa i przy wiekszych naciskach pacjenta by uzyskać odpowiedz robi sie bardzo nie uprzejma.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Miła, ale tylko prywatnie. Byłam prywatnie i faktycznie przewspaniała kobieta, miła zaangażowana w problemy które dręczą pacjenta. Przepisała leki które stosować powinny osoby z nadciśnieniem, niestety nie pytając jakie ciśnienie mam. Wydaje mi się to logiczne by pacjeta zapytać. Niestety ja lekarzem nie jestem, uwierzyłam na słowo, że pomogą i wziełam. Przy moim niskim ciśnieniu te tabletki robiły ze mna cuda. W wyniku których znalazłam się publicznie na neurologii. Jakieś było moje zdziwienie, kiedy Pani Łabęcka publicznie okazała się bardzo nieprzyjemną kobietą. Nie wysłuchała i jeszcze miała widoczną pretensje - po co się w ogóle znalazłam w szpitalu ?!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Przewspaniała kobieta, zawsze ma czas dla pacjenta porozmawia , wyslucha i doradzi. Odpowiednio dobrane leki i tanie. Rozumie swoich pacjentow, trktuje wszystkihc na rowno, oddana swojej pracy. Ja jestem bardzo zadowlona i wiem ze inni tez co widac w poczekalni na ilosc osob.Polecam.