dr Maciej Charaziński

Jestem 2 lata po operacji i nadal mam ogromny nos. Niestety nie stać mnie na korektę a doktor jego wielkość zwala na „grubą skórę”. Nos nadal ma garb a czubek jest ogromny!
Wiele razy od czasu operacji płakałam nad jego wyglądem. Na wizytę kontrolną nie poszłam, ponieważ nikt nie odbierał moich telefonów, poza tym nie wiem czy udźwignęłabym to psychicznie.
Nie polecam!!!

Miałam operacje nosa w czerwcu 2018, od początku po zdjęciu opatrunku było widać ze nosek jest wciąż garbaty, ale było to ignorowane przez lekarza. Nos po operacji jest odrobine mniejszy niż był, ale jest niesymetryczny (co nie było problemem przed operacją, przed był trochę zgarbiony z równymi dziurkami, lekko skrzywioną przegrodą) po operacji lewa dziurka jest dwa razy większa od prawej, z prawego profilu jest wciąż zgarbiony, z lewego tego nie widać. Przegroda jest bardziej krzywa niż była. Ogólnie nos jest do ponownej operacji żeby uzyskać estetyczny wygląd i prawidłowe funkcjonowanie. Doktor o poprawkach nawet nie chciał rozmawiać, tłumaczył ze to wszystko się może przecież zdarzyć. Wiem, że ma na koncie również udane operacje, byłam u niego z polecenia, ale niestety w moim przypadku było inaczej i bardzo żałuje wybranie tego lekarza. Strata pieniędzy i zdrowia.

5 miesięcy temu mialam przeprowadzona korektę nosa, na początku nos nawet mi sie spodobał choć był dość mocno opuchnięty. Niestety z czasem schodzenia opuchlizny coraz bardziej bylam zawiedziona. Dziurki podczas operacji nawet nie byly ruszone, nadal jedna jest węższa od drugiej. Nos jest długi, na czubku z jednej strony jest wyczuwalna odstajaca chrząstka. Przegroda podobno byla wyprostowana a mi nadal zle oddycha się jedna dziurką. Przez asymetrie dziurek mam dwa rozne profile, garbek nie do konca spilowany, z przodu nos wyglada bardzo źle ponieważ słupek jest krzywy i jedna dziurka jest nizej od drugiej. Jestem zawiedziona i żałuję ze wybralam akurat tego lekarza i stracilam swoje ciężko zarobione pieniądze :'(

Niestety ale nie polecam dr. Charazińskiego, jeżeli chodzi o operacje nosa. Minął rok od operacji, jestem bardzo niezadowolona. Praktycznie nos się w ogóle nie zmienił. Miałam wrażenie ze doktor nie słucha co się do niego mówi i co się chce. Na konsultacji obiecywał ze zrobi tak jak mu pokazywałam na zdjęciach , niestety to były tylko słowa. Nos wcale nie jest mniejszy ani węższy, dziurki są długie, nie zostały nawet ruszone podczas operacji . Prosiłam o to aby nos nie był prosty lecz łukowaty- nawet ta prośba nie została spełniona . Mój nos nie był ciężkim przypadkiem ani nie miałam grubej skóry - tego nie usłyszałam nawet na konsultacji. Z kolei na konsultacji pooperacyjnej ok 6 msc kiedy powiedziałam doktorowi o moim niezadowoleniu zaczął mi wmawiać ze miałam bardzo duży nos i gruba skórę itp. No niestety ale mam zdjęcia przed operacja i po i żadnej praktycznie różnicy nie ma ( nikt nie zauważył ze miałam robiona operacje) , poza tym ze nie mam garbka który wcale tez nie był taki duży. Bardzo żałuje ze wybrałam tego lekarza, patrząc na operacje innych lekarzy i to z jakich ogromnych nosów robią piękne malutkie zadarte noski przemyślałalabym ta decyzje jeszcze raz. Poza stratami materialnymi , nic w moim życiu się nie zmieniło. Odradzam każdemu.

Update: Jestem ponad 12 miesięcy po operacji. Niestety bardzo rozczarowana. Konsultacje, zdjęcia przerobione przed i po. Byłam zapewniana, że wszystko będzie zgodnie z wizualizacjami. Jednak nie jest nawet blisko. Po 6 wspomnianych miesiącach pan Charaziński poinformował mnie, że być może mam bardzo grubą skórę, więc okres gojenia może wydłużyć się do nawet 5 lat, ale równie dobrze może nie będzie widać żadnej różnicy po operacji. I tak mnie z tym zostawił. Czy nie powinien lepiej ocenić sytuację przed operacją? Albo wziąć odpowiedzialność za brak efektów, a nie tylko wziąć pieniądze. Odniosłam straty materialne z powodu źle wykonanej operacji i teraz jestem narażona na większe komplikacje, jeśli zdecyduję się na kolejną, kolejna operacja u innego doktora też będzie droższa. Dodam jeszcze, że na konsultacji Charaziński zapewnia, że ewentualne poprawki są wliczone w cenę. Do tego chwali się, że do tej pory zrobił ich bardzo mało. Nie zaproponował mi poprawki. Wnioski nasuwają się same.

Kilka lat temu powiększałam usta u dr Charazińskiego, ale w salonie kosmetycznym na Ursynowie, gdzie przyjeżdżał na zapisy. Znieczulenie podane 15 min przed zabiegiem nie zdążyło zadziałać - zabieg był bardzo bolesny. Ale nie w tym był problem, tylko że wyszła ogromna asymetria, po jednej stronie górnej wargi miałam gulę, która nie dała się rozmasować (sugestia doktora). Czekałam kilka dobrych miesięcy, żeby ta gula się wchłonęła, nie muszę dodawać chyba, że kosztowało mnie to dużo stresu i wstydu przed znajomymi. Na wizycie kontrolnej doktor przyznał że efekt nie jest dobry, ale zasugerował że... dostrzyknie mi kwasu po drugiej stronie dla symetrii!!!! nie chciałam ryzykować ustami jak opony i jeszcze większej .... ogólnie nie polecam...