lek. dent. Dariusz Kardynał

Wspaniały stomatolog i człowiek: pierwszy raz nie pogłębiałam swojego "dentystycznego" urazu w świadomości, wręcz go redukowalam; pod kątem estetycznym - uzupełnienia to prawdziwe perełki a sam proces prowadzony z inżynieryjną pasją, dokładnością i efektywnością. "Kombo" tych właściwości dało cudny efekt odbarczenia mojej glowy, która zwykle analizuje nadmiernie i niełatwo oddaje kontrolę nad procesem... na pewno wrócę.

Założenie dwóch koronek z wkładami zamiast 3-4 wizyt zajęło chyba 10, w sumie pół roku przez opóźnienia, błędy, a przede wszystkim brak organizacji. Kilkukrotnie przychodziłem na wizytę i okazywało się np że materiał potrzebny do wykonania zabiegu nie został zamówiony. Pierwszy zestaw koron jaki został mi założony był właściwe przezroczysty, dopiero po reklamacji dostałem korony wyglądające stosownie. Pan Doktor zrzucał zawsze odpowiedzialność na pracowanię protetyczną, pracownia na Doktora. Finalnie, po reklamacji, jestem zadowolony z koron jakie dostałem ale trwało to zdecydowanie zbyt długo. Poziom organizacji pracy Pana Doktora oceniam jako nieprofesjonalny.

Uczciwa, konkretną diagnoza co do stanu zębów i badanie lokalizacji bólowych, które raczej nie wskazują na chorobę zebow

wizyta punktualna, niedługie terminy, pan doktor kontaktowy, wyjaśnił skutecznie w czym jest problem, polecam

Rozpoczelam leczenie u pana doktora w maju.
Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne.Duza wiedza, wytłumaczenie problemu i cierpliwość
Zrozumienie i podejście do pacjenta zgodnie z moimi oczekiwaniami. Rzadko spotyka się takiego lekarza. Na pewno nie zmienię na innego stomatologa. Polecam.

Bardzo dobry kontakt, dziecko po wyjściu z gabinetu powirdziało, że chce chodzić tylko do Pana doktora.

Byłam z grubszym tematem, który konsultowałam wcześniej w kilku placówkach. W jednej jakieś pomysły były, problem w tym, że chirurg miał swoją wizję, protetyk swoją i wspólnego rozwiązania wypracować nie mogli… W pozostałych placówkach, w których byłam, zostałam spławiona, że bez uprzedniego leczenia ortodontycznego tematu nie ruszają. Z uwagi na obecną sytuację na świecie, gdzie dostępu do dentysty lada chwila może nie być, raczej nikt przy zdrowych zmysłach nie zakłada teraz aparatu… Z grubsza co jakiś czas puchnę od jednego zęba, w którym niefortunnie jest ponoć dużo za duży wkład i potrzebuję jakoś ten temat ogarnąć, choćby i jakieś wyjmowane rozwiązanie, byle nie musieć we własnym zakresie bawić się w dentystę, gdy dostępu do dentysty nie będzie. Matka moja świętej pamięci miała takowe „coś” zahaczane o dwójki zamiast dwóch jedynek i kilka lat na tym funkcjonowała. Bóg wie jakich oczekiwań nie mam, sztuczną szczękę mam od 1992 (obecną konstrukcję 15 lat) i żyję… Pan Kardynał, jako jedyny z dentystów, u których byłam z tym tematem, nie robił dramatu pod tytułem, jak to zaraz wszystkie zęby stracę i wyrzutów, że jak to mogłam doprowadzić do takiego stanu. Konsultacja była mega rzeczowa, konkretnie i na temat i odniosłam wrażenie, że autentycznie chciał znaleźć jakieś rozwiązanie. Natomiast pierwsze wrażenie pan dentysta robi dość oryginalne – krótkie spodenki, klapki, jak na plażę, w gabinecie porozwalane jakieś akcesoria do jazdy na motorze(?)… :) Ale ogólnie są bardzo uprzejmi z panią asystentką i nie stwarzają nadętej atmosfery, z jaką się zetknęłam we wszystkich poprzednich placówkach. Minus – trochę na bakier z cyfryzacją. Zdjęcie RTG polecono mi przynieść na kliszy. Dostałam wykaz placówek, gdzie mi to dadzą na kliszy, tyle, że adresy tych placówek mam nie po drodze, a mieszkam we stolicy od niedawna… Zaszłam po wizycie do placówki (spoza listy, którą dostałam u Pana Kardynała), którą mam obok miejsca, gdzie mieszkam (do gabinetu Pana Dariusza akurat mam blisko z roboty) i RTG mogą jak najbardziej zrobić, ale nie na kliszy ino nagrać na płytę… Z grubsza jak za dawnych lat – gabinet niby wizualnie skromny (w porównaniu z tymi, gdzie byłam), na widok TK pan dentysta marudził, że chce RTG na kliszy, a nie takie coś. Jakem to coś otwarła na komputerze to było dogryzanie, że może mi dadzą narzędzia, żebym sobie sama zrobiła, co mi trzeba :), ale ewidentnie dało się zauważyć chęć pomocy i znalezienia rozwiązania, a nie 5-cio minutową wizytę w stylu, jak nie zakładasz na stare lata u nas aparatu to sobie radź ze stanem zapalnym rozbrajając bąbel z ropą agrafką i cztery stówy mniej tytułem pseudo konsultacji (jak to u konkurencji, w gabinecie z kosmicznym wyposażeniem, było). Na plus też, że nie naciskają, jak w innych gabinetach, gdzie byłam, na ustalanie tu i teraz kolejnej wizyty, tylko jak mam ochotę to się umawiam.

Pan Doktor bardzo profesjonalny, rozwiał wszelkie moje wątpliwości. Dodatkowo pomógł mi z połamanym retainerem i pokierował dalej do ortodonty w celu kontynuacji leczenia.

Kilkanaście lat opieki stomatologicznej!!!
Precyzyjny jak szwajcarski zegarmistrz i anielsko cierpliwy. Profesjonalizm i estetyka na najwyższym światowym poziomie!!!
Dr. Kardynal przywraca wiarę w uśmiech, a przede wszystkim w uczciwość i rzetelność fachowej opieki lekarskiej ‍

Uwielbiam komfort, zaufanie, zrozumienie, niesamowite doświadczenie, a przede wszystkim artystyczne podejście!

Rozpoczelam leczenie u pana doktora.
Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne.
Konkretnie, miłosci bezboleśnie.
Zrozumienie i podejście do problemu zgodnie z moimi oczekiwaniami. Polecam.