Bożena Pączkowska

Dr Pączkowska uratowała życie mojemu Tacie! Tata coraz bardziej się męczył, ale inni lekarze bagatelizowali sprawę. Dopiero podczas wizyty na NFZ w Intercorze dr Pączkowska zleciła Tacie dodatkowe badania, po których okazało się, że Tata musi mieć jak najszybciej zrobione bajpasy. Tata był operowany w lutym 2021 roku. Lekarze powiedzieli, że trafił na stół w ostatniej chwili. Groził mu zawał, którego mógłby nie przeżyć. A tak po operacji Tata czuje się świetnie, jest pełen energii, choć ma już 70 lat. Dużo spaceruje, a o zadyszce czy męczeniu się nie ma mowy. W gabinecie podczas wizyty byłam z Tatą. Pani doktor bardzo fachowo wyjaśniła co Tacie dolega i na czym polega operacja. Cierpliwie odpowiadała na nasze liczne pytania. Taki profesjonalny lekarz to skarb! Z całego serca polecam Panią doktor!

lekarz godny polecenia, fachowe podejście do pacjenta.Pani doktor w 100% trafiła z diagnozą i zaproponowała skuteczne leczenie.M.M

Wizyta u Pani doktor PRYWATNA bardzo mnie rozczarowała.W czasie wizyty nie skupiała się na problemie, gdyż co chwile ktoś wchodził a Pani doktor chętnie wpuszczała kolegę z pracy.
Na wizycie była moja mama (83 lata) czyli pacjentka oraz ja i moja przejęta córka. Gdy córka (25 lat) zapytała Panią doktor o jeden ze wskaźników pomiaru ciśnienia Pani doktor wielce oburzona pytaniem, zapytała " czy jest pełnoletnia" potraktowała ją z góry i nieprzyjemnie. Ponownie zaznaczam , że była to prywatna wizyta ( 120zł) Pani doktor tłumaczyła swoje zachowanie zmęczeniem. Jeśli rzeczywiście tak było, po co pracuje tak późno i dokłada sobie wizyty prywatne? ! Skoro rzekoma nie ma na nie sił? Ogólne wrażenie negatywne, ale najważniejsze że nie zleciła żadnego badania kardiologicznego, jedynie zmierzyła ciśnienie, przejrzała dokumentacje i tyle. a mama po 3 dniach miała ZAWAŁ SERCA. W szpitalu powiedziano że nastąpił kilka dni temu. Nie kompetentna i nie miła.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz