lek. Bogusław Tetiurka

Najlepszy lekarz jakiego znam! Pierwsze jako dziecko chodziłam do niego teraz ze swoim dzieckiem! Łącznie jesteśmy pod Pana Bogusia opieka jakieś ponad 20 lat! Tylko jemu ufam co do dziecka! Nigdy się nie myli, zawsze pomoże! Córka go uwielbia i nie chce chodzić do innego lekarza!

Przeniosłam moje dziecko z innej przychodni od innego lekarza który nie potrafił podjąć decyzji w sprawie szczepienia robiąc w kółko badania moczu doszukując sie chorób. Diagnoza tego lekarza. to wyjaśnienie odnośnie obecności licznych bakteri w moczu dziecka, bakteri e coli w posiewie. To wszystko bylo zupełnie naturalne. I nie było przeciwskazaniem do szczepienia: dziecko jest zupełnie zdrowe , wyjaśnił że środkowy wynik z trzech był nieco zwiekszony bakteryjnie ale to jest zupełnie normalne u niemowląt cieżko o idealna czystość gdy robią w pieluszkę. Wykryte bakterie z posiewu to bakterie e coli bez których obecności normalnie człowiek nie mógł by żyć. Obecne w układzie trawienia są również wydalane wraz z kałem. Stąd zagnieździły się w stulejce synka i wymieszały z wydalanym moczem. Żałuje tych nerwów i licznych wizyt. Pomyśleć że inny lekarz który nie potrafił podjąć decyzji odesłał mi dziecko do szpitala na obserwacje własnie z takiego powodu. Człowiek uczy sie na błędach. teraz z uśmiechem chodzę z moim dzieckiem własnie do tego lekarza. Grunt to matczyne przeczucie. Cieszę sie że wybrałam własnie tego lekarza i szybko zareagowałam.

ja choc sa rozne opinie ale jak to o kazdym lekarzu jestem zachwycona moje dziecko po 10- u miesiacach bezskutecznego leczenie na krtanie oskrzela itd wyladowało z zapaleniem płuc w szpitalu po szpitalu do tetiurki powiedział ze dziecko było nie doleczane przez ten czały czas zalecił leczenie odpornosciowe wizyty kontrolne i jest rewelacja maly od 4 miesiecy miał tylko katar i nic wiecej [narazie] . kiedys ktos mi powiedzial ze to ojciec dzieci jest wspaniały naprawde a było juz strasznie co tydzien u pseudolekarza i cały czas powturka z rozrywki antybiotyk praktycznie co 2 tygodnie polecam jedyny minus to to ze sa takie kolejki ludzie ustawiaja sie od 4 rano

Pan Doktor jest świetny....Fantastyczne ma podejscie do dzieci i do rodziców...Przywrócił mi wiarę w lekarzy bo do tej pory jako jedyny pomógł mojemu synkowi...Konkretny i życzliwy ...żałuję tylko że nie mamy go bliżej ale do niego to i 30 km nie sprawia różnicy chce się jechac...Polecam wszystkim tego lekarza bo naprawdę zna się na rzeczy i przygarnie każdego...:-))

Super lekarz polecam wszystkim i fantastyczny człowiek ...Zna się na rzeczy ma bardzo dobre podejście do dzieciaczków jedyny lekarz u którego mój synek 6-miesięczny nie płacze i który nam pomógł...pomimo że nie należymy do niego przygarnia nas jest przemiły ,życzliwy konkretny

od 7 lat leczy moje dzieci i nigdy diagnoza nie zawiodła ,po za tym dzieciaki go uwielbiają,bardzo sympatyczny i świetny pediatra ....:)

najlepszy lekarz jakiego znam, przez osiem lat zawsze stawiał odpowiednią diagnoze o syna, zawsze trafia w leki. super lekarz. polecam

Bardzo dobry pediatra. Diagnozę stawia w 100% prawidłową. Ma super podejście do dzieci, jest naprawde bardzo cierpliwy i zawsze wysłucha i odpowie na każde pytanie. Jak z chorym dzieciaczkiem to tylko do niego!!!

Najlepszy jakiego znam. Mozna pomarzyć, aby przyjmował w Lublinie:)
Podejście i do dziecka i do rodzica wspaniałe, wiedza ogromna, wielka cierpliwość i wogóle...brak słów. Można o wszystko zapytać, Pan Doktor zawsze tłumaczy, słucha, rozmawia.Bada dokładnie, sumiennie. Ma słuch absolutny:) dzięki czemu nie przeoczy żadnych świstów itp w drogach oddechowych, co się niestety często zdarza innym lekarzom.Poczucie humoru bardzo umila wizytę. Może to głupie, bo nikt nie chce by dziecko chorowało, ale my z mężem, cieszymy się jak do NIego jedziemy;)
Polecam szczerze wszystkim. Jedyny mankament to problem z tym, by się do NIego dostać!

najlepszy pediatra jakiego znam!! rodzice chodzili ze mną do niego w dzieciństwie a teraz ja chodzę ze swoim synkiem i moje siostry ze swoimi dziećmi także. Ma bardzo dobre, pogodne podejście do dzieci i wie jaki lek dziecku przepisać żeby szybko wyzdrowiało. Dzięki niemu wiem że hartowanie dziecka poprzez spędzania z nim czasu na świeżym powietrzu naprawdę działa:) najlepszym dowodem na to jest moje dziecko które pomimo tego że ma tylko 2 latka chorował mi tylko raz i to tylko przez moją głupotę.... polecam w 100%