Przedwczesny wytrysk czyli o czym nie mówią faceci

Seksuologia • 15 lutego 2015 • Komentarze:

Dla wielu wstydliwy, dla wielu nie do przeskoczenia – na problem z przedwczesnym wytryskiem cierpi w Polsce 7% – 30% mężczyzn, może więcej, gdyż nie wszyscy się przyznają. Osobom, których to nie dotyczy, problem wydaje się raczej banalny, przelotny lub nawet śmieszny. A w rzeczywistości, przedwczesna ejakulacja jest źródłem niskiej samooceny, złego samopoczucia, a nawet rozpadów związków. Czy cokolwiek da się zrobić, aby z tym walczyć?

Z literatury znalezionej w sieci można wyczytać wiele na temat technik ćwiczących kontrolę nad momentem wytrysku, jak i środkach na jego opóźnianie. Nie sposób jednak określić, co końcem końców jest skuteczne. „Z medycznego punktu widzenia, o przedwczesnym wytrysku mówi się wtedy, kiedy mężczyzna nie wytrzymuje ekscytacji seksualnej dłużej niż 2 minuty” – mówi Dr Stam z kliniki 121 doc – „jeżeli zgłasza się do mnie pacjent, który rzeczywiście ma problemy ze zbyt wczesnym wytryskiem, przepisuję mu lek.” Chociaż istnieje medykament na receptę przeznaczony wyłącznie do celów przedłużania stosunków, nie wszyscy mężczyźni chcą sięgać po leki. Istnieją też np. środki typu OTC – suplementy, które mają pomagać w  kontrolowaniu ekscytacji seksualnej.  Różnią się składem i dawkami, ich skuteczność jest poddawana jednak w wątpliwość. „Większość męskich suplementów jest nieprzebadana” – mówi seksuolog Dr Lew-Starowicz – „zdecydowana większość z nich oczywiście nie działa. Bierze się jedną łyżkę miodu, łyżkę dziegciu, dodaje się jakąś witaminkę E, wszystko w bezpiecznych określonych dawkach, miksuje się i już mamy suplement. Te środki nie są przebadane klinicznie”. A jednak są dostępne w sprzedaży, jakie są reakcje tych, którzy próbowali?

Z komentarzy w sieci wynika, że niektóre suplementy mogą dawać jakieś efekty. Górują jednak te negatywne, nie sposób więc określić czy są to podstawione opinie, czy może efekt placebo, czy środek naprawdę zadziałał. Warto więc przyjrzeć się trzeciej metodzie walki z przedwczesną ejakulacją – alternatywą lub dopełnieniem do środków przedłużających stosunek mogą okazać się ćwiczenia.

Istnieją serie technik masturbacyjnych opracowanych tak, aby mężczyzna poznał lepiej swoje ciało oraz swoje reakcje. Większość ćwiczeń działa na zasadzie start  – stop, czyli przerywania stymulacji w momencie bliskim szczytowaniu. Ma to służyć nauczeniu się rozpoznawania tej chwili i robienia stosownych przerw. Niektóre techniki dodają uciski w odpowiednich miejscach obniżające podniecenie. Warto również zadbać o nastawienie psychiczne: podczas stosunku należy myśleć o partnerce i jej przyjemności – skupianie się nie na samemu sobie pomaga w opanowaniu ekscytacji.

iStock_000024692670Small

Jedną z bardziej znanych technik ćwiczebnych jest metoda Masters i Johnsona. Według autorów, istnieją cztery fazy seksualnej aktywności: podniecenie, plateau, orgazm oraz spadek. Mężczyźni zwykle dążą do osiągnięcia jak najszybciej ostatniej fazy – do rozładowania napięcia seksualnego. A tymczasem kluczem do sukcesu jest zwolnienie tempa i przeżywanie każdej z faz jak najdłużej. Mężczyźni mogą w ten sposób nie tylko zwalczyć przedwczesny wytrysk, ale i odkryć nową przyjemnością czerpaną z każdej z 4 faz w takim samym stopniu. Jeżeli chodzi o sam moment szczytowania, specjaliści mają metodę na nauczenie się odwlekania ostatniej fazy. Należy oceniać swoją własną ekscytację w skali 1 (najniżej) do 10 (szczytowanie) i starać się utrzymywać poziom jak najdłużej przy 7.

Problem przedwczesnego wytrysku jest na tyle poważny, że aż 10% partnerek decyduje się na opuszczenie partnera z jego powodu. Dodatkowo sytuacja wywołuje u mężczyzn poczucie bycia niedojrzałym, zbyt czułym. „Wypadam jak młodzik, a mam 42 lata. Partnerek w życiu miałem wiele, jednak moje ciało działa jakbym nigdy nie miał żadnej” – takich historii w sieci jest wiele. Kobiety powinny pamiętać, że przedwczesny wytrysk to najczęściej przypadłość od mężczyzny niezależna. Przez okazanie zrozumienia i cierpliwości w związku, mężczyzna ma większe szanse na opanowanie stresu i – czy poprzez ćwiczenia, czy leki – zażegnać ten problem raz na zawsze, z korzyścią dla obu partnerów.

O autorze

unnamed

The post Przedwczesny wytrysk czyli o czym nie mówią faceci appeared first on Blog dla pacjentów.

Ekspert

Szukasz pomocy lekarza? Skontaktuj się z naszymi lekarzami!

Znajdź lekarza »

Komentarze: (0)