Ortodoncja – czy to tylko estetyka, czy coś więcej?

Ekspert Jarosław Iwanicki • 7 lutego 2016 • Komentarze:

Uważa się, że 70 – 80% populacji europejskiej ma wady zgryzu. Są to wady o różnym stopniu ekspresji od nieznacznych wad zębowych, po poważne wady gnatyczne. Przyczyny powstawania wad zgryzu są różnorodne. Zdecydowana większość to wady nabyte.

Wystąpienie konkretnej nieprawidłowości jest wypadkową wielu niekorzystnych czynników. Najistotniejsze z nich to: przedwczesna utrata zębów mlecznych, nieprawidłowe nawyki językowe i mięśniowe, nieprawidłowe nawyki żywieniowe, parafunkcje zwarciowe i niezwarciowe, niektóre zaburzenia laryngologiczne, współistnienie chorób układowych i urazy.

Istnieją również wady zgryzu, które są wadami wrodzonymi, często dziedziczonymi w kolejnych pokoleniach. Wady te najczęściej wikłają się dodatkowo czynnikami nabytymi. Powody, którymi kierują się pacjenci zgłaszający się do leczenia ortodontycznego w 85% są natury estetycznej. Coraz więcej ludzi uważa, że proste i równe zęby stają się dodatkowym, ważnym atutem zwiększającym naszą konkurencyjność w życiu osobistym i zawodowym. Inwestycja w zęby zaczyna być traktowana na równi z inwestycją w wykształcenie. Jednocześnie coraz więcej osób dostrzega, że stan zgryzu wpływa na ogólny stan zdrowia.

Czy równo ustawione zęby w ładnym uśmiechu oznaczają, że wszystko jest prawidłowo?

Niekoniecznie. Narząd żucia jest organem, którego prawidłowa funkcja uzależniona jest od przestrzennych relacji tkanek o różnej budowie morfologicznej i histologicznej. Dlatego, prawidłowo działający narząd żucia, to prawidłowa funkcja wszystkich jego składowych, czyli szczęk, zębów, stawów skroniowo-żuchwowych i przyzębia oraz układu mięśniowego, nerwowego i krwionośnego otaczających wymienione struktury. Możemy mieć więc do czynienia z sytuacją, w której zdrowe i proste zęby nie zapewnią prawidłowego zgryzu, czyli właściwej przestrzennej relacji między górnym, a dolnym łukiem zębowym. Dlatego prowadząc leczenie ortodontyczne kierujemy się przede wszystkim poprawą funkcji narządu żucia, a pozytywne efekty estetyczne są wówczas niejako skutkiem ubocznym takiego leczenia. Odwracając tę kolejność, możemy niestety pogorszyć funkcjonalność zgryzu.

Czy jest jakaś granica, do kiedy można prowadzić leczenie ortodontyczne?

Tak, w jednej szczęce muszą być minimum 2 zęby. Wiek nie ma znaczenia. Nie oznacza to, że zawsze jesteśmy w stanie uzyskać zgryz idealny.

Ile kosztuje leczenie ortodontyczne? Czy jest drogie?

Na tak postawione pytania trudno odpowiedzieć jednoznacznie – to zależy. Zależy od indywidualnych warunków zwarciowych, wieku, rodzaju wady zgryzu, powikłań, higieny jamy ustnej i motywacji do leczenia. Zależy również od tego, czy przy wyborze lekarza kierujemy się wyłącznie ceną oferowanego świadczenia medycznego, czy też jego wiedzą i doświadczeniem. Zależy też od tego, co oznacza dla nas dużo czy mało? W 90% dzienny koszt pełnego leczenia ortodontycznego jest mniejszy niż koszt filiżanki kawy lub paczki papierosów. Czy to dużo, czy mało?

The post Ortodoncja – czy to tylko estetyka, czy coś więcej? appeared first on Blog dla pacjentów.

Ekspert

Jarosław Iwanicki specjalista medycyny naturalnej dr n. med.

Umów wizytę Zobacz profil

Komentarze: (0)

Ekspert

Jarosław Iwanicki

specjalista medycyny naturalnej dr n. med.

Umów wizytę