Nie dajmy się nadciśnieniu tętniczemu!

Ekspert Marek PlanerInterna • 25 maja 2015 • Komentarze:

Nadciśnienie tętnicze to choroba populacyjna, która nie boli, ale zabija. Jego powikłania są przyczyną wielu zgonów i kalectwa. Badania przeprowadzone w Polsce w 2011 roku wykazały, że na nadciśnienie tętnicze choruje blisko 9,5 mln. osób powyżej 18 roku życia, tj. około 32 % populacji dorosłej.

W porównaniu z 2002 rokiem nastąpił 2% wzrost rozpowszechnienia tego schorzenia. Prognozowana zmiana liczby chorych w najbliższych latach pokazuje stały wzrost liczby zachorowań dochodząca w roku 2020 ok. 12 mln., a w 2035 roku ok. 14,5 mln. chorych.

Pokazuje, to jak bardzo zaawansowany jest to problem. Nieleczone nadciśnienie tętnicze jest główną przyczyną schorzeń układu krążenia ( zawałów i niewydolności serca ) oraz tzw. incydentów mózgowych ( udary, wylewy, zawały mózgu ). Schorzenia te prowadzą w dużej części do inwalidztwa, a nawet do śmierci chorego. Dlatego tak ważną wydaje się wczesna diagnostyka i rozpoznanie nadciśnienia, oraz włączenie odpowiedniego, dopasowanego do każdego chorego leczenia.

Pomimo tak dużego rozpowszechnienia kontrola schorzenia jest niewystarczająca. Wśród osób, które mają nadciśnienie tętnicze nierozpoznane zostaje w 30% przypadków, zaś skuteczne leczenie prowadzone jest w 26 %. U 45% chorych leczenie nie jest prowadzone lub prowadzone jest nieskutecznie.Poprawa tego stanu jest w gestii lekarza, ale także pacjenta.

Bardzo ważną rzeczą jest tzw. prewencja pierwotna, czyli unikanie czynników wywołujących nadciśnienie. Do tej grupy należą normalizacja wagi ciała, odpowiednia aktywność fizyczna, odpowiednia dieta zawierająca min. dużą ilość warzyw, ograniczone stosowanie soli ( nie dosalanie potraw ), zaprzestanie palenia tytoniu, a także ograniczenia spożycia alkoholu ( dobre strony spożywania czerwonego wina ).

Drugim ważnym aspektem poprawy tego stanu jest poprawa wykrywalności pacjentów z nadciśnieniem tętniczym. Dużą rolę odrywa tutaj regularny pomiar ciśnienia tętniczego, zarówno podczas wizyt w placówkach medycznych, jak i w warunkach domowych przez pacjentów. Do tego celu winny być stosowane aparaty sprawdzone technicznie i regularnie sprawdzane w punktach kontroli sprzętu medycznego.

Kolejną cegiełką poprawy kontroli jakości leczenia nadciśnienia jest odpowiednia współpraca pomiędzy lekarzem i pacjentem. Współpraca ma na celu prawidłowe zrozumienie istoty nadciśnienia tętniczego przez pacjenta, celu leczenia, a także określenie odpowiedniego postępowania trwającego w większości przypadków do końca życia.

Ostatnim aspektem przynoszącym poprawę kontroli nadciśnienia jest prowadzenie przez lekarza odpowiedniej terapii ( dobór odpowiednich leków, wybranych spośród „tysiąca oferowanych w aptece” ), opartej na dowodach naukowych, zgodnych z najlepszą wiedzą i postępowaniem medycznym. Ustalenie odpowiedniej terapii dla każdego pacjenta przynosi poprawę komfortu życia i wpływa na zminimalizowanie skutków ubocznych leczenia i powikłań nadciśnienia.

W związku z tym, co zostało tu opisane namawiam czytelników do regularnej kontroli swojego ciśnienia tętniczego, zarówno pomiarami domowymi, jak i w placówkach medycznych.

O autorze

Marek Planer – lekarz rodzinny, lekarz sportowy, BytomMarek Planer – ZnanyLekarz.plKliknij i umów wizytę!

The post Nie dajmy się nadciśnieniu tętniczemu! appeared first on Blog dla pacjentów.

Ekspert

Marek Planer lekarz rodzinny, lekarz sportowy lek.

Umów wizytę Zobacz profil

Komentarze: (0)