Nie rezygnuj ze zdrowia

Wybierz konsultacje online, aby rozpocząć lub kontynuować leczenie bez wychodzenia z domu. Jeśli potrzebujesz, możesz również umówić wizytę w gabinecie.

Pokaż specjalistów Jak to działa?

Adres

Lecznica dla zwierząt s.c. B. Hanusz & L. Kacała
Olbrychta 1a, Zielona Góra

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Brak informacji o usługach i ich cenach

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych weterynarzy w pobliżu

Cennik

Brak informacji o usługach i cenach

Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.

Moje doświadczenie

55 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie 100% zweryfikowanych opinii. Sprawdź jak działamy
Z

Zawsze chodzę z moim psem do pani Hanusz. I zawsze jestem zadowolony. Nie zdarzyło mi się, zby po wizycie pies nie czuł sie lepiej - a ma 16 lat i prob;emy z kręgosłupem.
Każdemu mogę polecić Pani\\ą doktor z czystym sumieniem.
Zbigniew Wantuch

Ocena zmieniona przez moderatora na "bardzo dobry".

G

Pani doktor Hanusz jest najwspanialszym weterynarzem pod sloncem. Cala ekipa pan Leszek, pan Wojtek, pani Gosia sa niesamowici. Az milo popatrzec jak swietnie wspolpracuja i jak sprawnie i szybko pomagaja zwierzakom. Maja ogromne serca dla zwierzat. Spedzilam tam wiele dni z moim pieskiem i widzialam z jak powaznych schorzen ratuja zwierzeta. Czesto sa to psiaki i kotki umierajace z powodu bledow innych lekarzy. Naprawde warto tam jedzic ze zwierzetami i nie patrzec na koszty bo chcac oszczedzic mozemy pozbawic naszego przyjaciela zycia. Ostatnio byla pani z pieskiem ktory umieral bo jakis niekompetentny weterynarz zle dal szczepionke i wdalo sie zakazenie

G

Oceniam Panią dr Hanusz bardzo pozytywnie. Trafiłam tam przez przypadek, ponieważ lecznica była czynna od 8. Jechałam z psem w bardzo cięzkim staniem. Praktycznie nie chodził, wymiotował, b, osłabiony- sytaucja była beznadziejna. Po zooperowaniu i wycięciu przez Panią dr ogromnego krwiaka- wielkości melona pies powraca do formy. Naprawde nie przypuszczałam, że uda się go uratować. Pełen profesjonalizm, miła i życzliwa obsługa. Bardzo dobre wyposażenie,świetna wyposażona sala operacyjna, pomieszczenia klimatyzowane, ale tak jak kilka innych osób uważam, że ceny są za wysokie. Trzeba sobie niejednokrotnie zadać takie niemoralne pytanie- czy się opłaca operować i leczyć zwierzę czy lepiej je uśpić? A przecież sama choroba zwierzęcia to dla właścicieli ogromny stres i emocje! Oceniam b. dobrze z minusem za wysokie stawki za świadczone usługi.


K
Profil zweryfikowany

Nie było szans na uratowanie mojej Dorki, a dr Hanusz dała jej życie. Uratowała ją!!

W dodatku jest przemiła, ma wspaniałe podejście do zwierzaków!!
Wszystkim gorąco polecam!!!

Do takiego lekarza to warto jechać i dwa dni!!!


G

Zeby jeżdzic 100 km na szczepienie,,, trzeba chyba kompletnie nie miec nic wspolnego z medycyna:)


G

A ja dzisiaj z Moją sunią pojechałam do niej i się zobaczy czy Mi ją wyleczy czy pogorszy .


G
Profil zweryfikowany

Do Pani Barbary Hanusz chodzę ze swoim zwierzyńcem od lat i nikomu innemu w regionie nie powierzyłabym zwierząt. Jest kompetentna, rzetelna i ma ogromną wiedzę. Drogo? Hm? nie powiedziałabym. Na swoim zwierzęciu nie można oszczędzać,w końcu bierzemy za nie odpowiedzialność.We Wrocławiu jest jeszcze drożej...
Polecam


G

Wizytę u pani doktor uważam za jedną z gorszych rzeczy które zrobiłam. Mój pies (jak się później okazało ) miał świerzb a dostał steryd który obniżył mu odporność i pozwolił chorobie na szybszy postęp oraz antybiotyk (antybiotyki zabijają bakterie a nie świerzb). nikt nie pokusił się o wpisanie do książeczki leków lub wydrukowanie wypisu z wizyty, musiałam jeszcze raz jechać do pani doktor żeby inny weterynarz powiedział mi na co leki dostał mój pies( w czasie wizyty nikt nie wyjaśnił mi co tak naprawdę dzieje się z moim psem, dostał zastrzyki , zapłaciłam i po wizycie- w dodatku bardzo drogiej. nie polecam


G

W przeciwieństwie to powyższych opinii ja jestem nie zadowolona z usług Pani doktor. Moja świnka morska miała zwichniętą żuchwę (jak się później okazało u świetnego specjalisty po zrobieniu RTG) i nie mogła przez to chwytać jedzonka, natomiast Pani Hanusz nie dość, że postawiła błędną diagnozę (narośl w gardle, którą rzekomo zobaczyła) to świnka dostawała niepotrzebne antybiotyki. Poza tym od kiedy to świnkę morską podnosi się za sierść (biedna tak piszczała, że serce się krajało). Jestem rozczarowana takim podejściem do zwierząt.


G

Najlepszy weterynarz z jakim miałam do czynienia.
Fachowa postawa wszystkich lekarzy.
Jestem szalenie zadowolona!


Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania