Barbara Badowska

Pani doktor ma okropne podejście do pacjentów,w ogóle nie powinna pracować z dziećmi.Trafiliśmy do niej po USG nerek,które wykazało pewne nieprawidłowości.Kiedy zapytałam czy to coś groźnego pani dr popatrzyła na mnie od niechcenia i powiedziała-a ja wiem,najwyżej będziemy dializować.Córeczka miała sklejone wargi sromowe,pani doktor była niesamowicie niedelikatna podczas badania,jej komentarz-jak pani nie wie jak myć córkę,to proszę powiedzieć mężowi,powinien wiedzieć jak się tam palcem obsługiwać-poniżej krytyki.Nie chciała nam przepisać maści na rozklejenie twierdząc,że jako nefrolog przyjmuje prywatnie i nie musi robić wszystkiego w ramach NFZ.Nie polecam,szczególnie wystraszonym rodzicom.Jeśli mogę polecić nefrologa to tylko dr Katarzynę Jeleń lub Annę Moczulską-wspaniałe kobiety,z sercem na dłoni.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Okropne podejście do dziecka i rodzica, zgadzam sie w 100 % z poprzednimi opiniami.Szczerze odradzam

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani doktor to jakieś nieporozumienie. W ogóle nie chciała wysłuchać z jakim problemem do niej przyszłam, tylko rzuciła okiem na ostatni wynik badania ogólnego moczu (który akurat był w normie). Nie chciała nic słuchać, bo "jestem zmęczona po nocnym dyżurze" !!! Szczerze nie polecam - mama 2-letniej dziewczynki

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz