Arkadiusz Zapała

można powiedzieć, że Pan Doktor uratował mi na pewno nerkę, jeśli nie życie, okazało się że pilnie potrzebuję plastyki nerki gdyż jest ona na granicy funkcjonowania, i że jestem jeszcze młoda (wówczas 22l) to spróbujemy uratować tą nerkę..i dobrze, że leczył mnie On a nie ktoś z mniejszym stażem, bo okazało się, że nerka jest bardziej zniszczona niż pokazywały to zdjecia i trzeba było zastosować jakiś rzadki chwyt. zawsze wszystko tłumaczył jak krowie na rowie, od a do z by nie było żadnych wątpliwości. jestem bardzo zadowolona, choć ze mną nie miał zbyt łatwo bo straszna ze mnie panikara ;]

Ocena zmieniona przez moderatora na "neutralny". Powód: Brak wystarczających argumentów do wystawienia innej oceny.