lek. Anna Legan

przyszli do lekarza, od razu dali mi do zrozumienia, że ​​związek nie będzie normalny. lekarz nie pytał o nic, dopóki sam nie zacząłem opowiadać tej historii. Nie rozwiązała mojego problemu, niechętnie odpowiadała na pytania. Wszyscy mówili, że mój problem sam zniknie. Nie oferował żadnego leczenia do rozwiązania. Miało się wrażenie, że właśnie dałeś 180 zł przechodniowi. Za moje pieniądze w ogóle nie będę konsultowany przy badaniu, a konsultacja trwała 10 minut. Po konsultacji nie mam planu leczenia i nadal nie wiem, co jest ze mną nie tak. Zdecydowanie nie polecam lekarza.

Okropna wizyta u lekarza . Zajęło to wszystko około dziesięćiu minut. Nie czułem się jak pacjent, ale jak ktoś, kogo chce się jak najszybciej wyprowadzić. Prawie na wszystkie moje pytania nie było odpowiedzi. Przyszłam z problemem i lekarz dał mi jasno do zrozumienia, że to nie ma znaczenia. Wizyta była praktycznie milcząca, bez żadnych wyjaśnień co mam robić i jak wygląda mój stan.

Oczekiwałabym nieco większej empatii od lekarza i próby zrozumienia problemu zamiast surowej oceny bez próby dowiedzenia się na temat dotychczasowego leczenia. Samo badanie przebiegło neutralnie. Raczej nie wrócę już do Pani Doktor.

Przeprowadzono kompleksowy przegląd. Przedstawiono szczegółowe wyjaśnienie dalszego leczenia. Recenzja została przeprowadzona na wysokim profesjonalnym poziomie

Bardzo polecam! Pani Anna odpowiedziała na wszystkie moje pytania , dokładnie wyjaśniła. Jestem zadowolona z wizyty , napewno wrócę niebawem

Lekarz nie powiedziała co dolega, napisała receptę i powiedziała co jak stosować. Leki nie działały, stan się mocno pogorszył. Inny lekarz powiedział że te leki mogły jedynie pogorszyć stan i że leczyła na coś zupełnie innego.

Pani Doktor, bardzo rzeczowa i kompetentna, zadawała konkretne pytania, od pierwszej chwili widać ze to lekarz z bogatą wiedzą. Polecam.

Wizyta w celu pobrania cytologii, pobrania dokonano.
Pani Doktor pozwala sobie na uszczylpiwe, niepotrzebne uwagi i komentarze (przyklady: "widzę że trochę lekarzy Pani odwiedziła..." - jeżeli jestem chora i place składki mam do tego prawo!, "no 36 lat kobieta i nie wie czy kiedykolwiek miała usg piersi robione...", "gdzie niby był ten guz jak ja żadnej blizny nie widzę..." - insynuowanie że pacjent kłamie???? (miałam na to dokumentację Pani doktor nie chciała nawet zerknąć).
Tam gdzie powinna mówić jest cisza (wykonane usg tsv bez opisu nic nie omówione) i informacje samemu trzeba wyciągać, w momencie niepotrzebnych rozmów niemiłe komentarze. Z pewnością to moja ostatnia wizyta u tej Pani. Wizyta w luxmed.

Pani doktor była profesjonalna i miła, badania były przeprowadzone bardzo sprawnie. Pani doktor poleciła co robić dalej i podniosła na duchu.

Wizyta odbyła się punktualnie, Pani doktor przeprowadziła badanie oraz odpowiedziała na wszystkie nurtujące mnie pytania. Serdecznie polecam.