Andrzej Moskwa

Byłam na wizycie u Pana doktora trzy razy. Dwa razy prywatnie, raz na nfz. Po dwóch wizytach prywatnych Pan doktor na wizycie na nfz stwierdził że nie ma żadnych moich dokumentów i wszystko musiałam powtarzać na nowo i opowiadać całą historię po czym od nowa zaczął notować. Mimo iż wizyta odbyła się w tym samym gabinecie co prywatnie. Ciężki kontakt z doktorem na pytania albo nie odpowiada albo zdawkowo. Szkoda czasu i pieniędzy. Jako hematolog może zlecić dużo badań zlecal po jednym specjalistycznym. Podczas wizyty dziwna atmosfera, lekarz bada nic się nie odzywa, wypisuje sobie jakieś informacje po czym mówi gdzie się udać i jakie badanie zrobić. Jak wcześniej wspomniałam na pytania odpowiada zdawkowo albo językiem medycznym jeśli prosi się o rozwinięcie to jest takie że i tak się go nie rozumie. Po takim podejściu lekarza zmieniłam hematologa bo ten twierdził że to nie będzie jego dziedzina a okazało się że jestem chora hematologicznie i to bardzo chora.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Jestem pacjentką doktora od 7 lat, choroba nowotworowa. Dzięki doktorowi żyję, to najlepszy hematolog pod słońcem i Anioł:)

Lecze sie u Pana Doktora na nadplytkowosc. Doktor umozliwil mi leczenie bardzo drogim i nowoczesnym lekiem, ktory nazywa sie Tromboreduktin. Dostaje ten lek calkowicie za darmo, badania tez mam bezplatnie. Place tylko 100 zl za wizyte u doktora.