Aleksander Korobczenko

Mam bardzo dobre doświadczenia z wizyt u pana doktora. Zawsze traktował mnie poważnie nawet przy błahych czy nietypowych sprawach (na przykład chrapanie, czy niepokojące objawy po wypadku komunikacyjnym). Kiedy trzeba było badał, kiedy trzeba było wysyłał na dodatkowe badania. Teraz niestety zmieniłem miejsce zamieszkania i musiałem też zmienić lekarza...
Polecam pana doktora każdemu.

Nie polecam nikomu, trafiłem na niego przez przypadek. I na chroniczne bóle głowy próbował mi przepisać jazdę rowerem. Żadnego skierowania do neurologa, żadnej diagnostyki czy rozpoznania. Takim lekarzom od razu dziękuje bardzo!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Ja jestem zadowolony. Jest moim lekarzem rodzinnym, dostępny, otwarty. Odpowiada na stawiane pytania. Gdy do niego szedłem po raz pierwszy miałem 4 leki na nadciśnienie. Teraz mam jeden. Stosowałem się do zaleceń i są efekty. Nie opowiada mi jaki to ja będę zdrowy jak będę łykał te cudowne leki.
Fakt, klika w komputer ale po to aby sprawdzić dawki o rodzaje leków.
pozdrawiam

Nie mogę powiedzieć złego słowa o tym lekarzu. Przebadał postawił diagnozę niestety się potwierdziła.
Fakt klikał w komputer, ale szukał mi tańszego leku. W sumie nie wiem o co niektórym chodzi.
Jak by nie patrzyć przy 20 czy 30 stym pacjencie w danym dniu trudno być uśmiechniętym ciągle, miłym i wyrozumiałym.
Bo nie czarujmy się, przychodzimy do nich czasem z nudów pogadać bo z nami rodzinna nie rozmawia bo niema czasu. Starość jest samotna a taka wizyta u rodzinnego jest chwilą kiedy tak po ludzku idzie się człowiek pogadać, ponarzekać też.

Lekarz który przyjmuje jako rodzinny w przychodni publicznej i w momencie gdy pacjent przedstawia mu objawy - klika w internecie i nie zwraca uwagi na pacjenta - zasługuje na naganę. Poza tym wszelką prosbe o zlecenie prostych badan (np. krew) zbywa lekceważąco. Odradzam!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Byłem dziś u tego doktora, bo zastępował moja panią doktor. Bardzo pozytywne wrażenie. Rozpoznał chorobę, zrobił USG bez czekania. Zastanawiam się czy się nie przepisać do niego.

Polecam. Miałem kontakt z różnymi lekarzami.Uczciwy , konkretny nie opowiada bajek.Pomoże napewno tym , którzy chcą się wyleczyć (czytaj) zastosują się do jego zaleceń. W każdym razie , mogę stwierdzić...,że każdorazowo dla mnie postawił właściwą diagnozę. Dziwią mnie negatywne wpisy , ale cóż są pacjenci , którym i sam prof.Religa nic by nie pomógł,ponieważ sami wiedzą najlepiej co im dolega.Pytanie tylko???Czemu zawracają głowę lekarzom.

Wczoraj byłam u Pana Doktora pierwszy raz z mamą.Mama ma już 81 lat. Pierwszy lekarz,który dokładnie zapoznał się z przebytymi chorobami i ich przebiegiem. Mama została zbadana i osłuchana cała. Dość cicho mówi, a mama niedosłyszy i to jedyny minus. Mówi bardzo konkretnie, co trochę szokuje. Mama jest nim zachwycona, a jakie efekty leczenia ,zobaczymy:)

Ale tu się dzieje.
Znam go wiele lat. Leczy mnie i moją rodzinę. Zawsze będę mówić, że to dobry chłop i dobry doktor. Nie piszę, że najlepszy, bo taki nie urodził się jeszcze. Córka mi powiedziała, że jest tu kilka wpisów złych, więc dodam swój dobry. Powiem jeszcze, że gdyby starsi pacjenci jak ja, potrafili pisać na takim forum, to on by miał 1000 dobrych wpisów, ale gdyby nie córka, to i ja by nic nie napisała. Jeżeli to się ukaże co piszę, to ci co to wymyślili, całe te wpisy, niech wiedzą, że robicie krzywdę lekarzom i pacjentom. To wszystko nie potrzebne. A w ogóle to się zastanawiam czy doktor sam wie i czy mu powiedzieć, co tu wypisują.

Okropny lekarz, wymądrza się, cwaniakuje, momentami daje odczuć, że brzydzi się człowiekiem chorym, bardzo źle wspominam wizytę u niego. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz