Nie rezygnuj ze zdrowia

Wybierz konsultacje online, aby rozpocząć lub kontynuować leczenie bez wychodzenia z domu. Jeśli potrzebujesz, możesz również umówić wizytę w gabinecie.

Pokaż specjalistów Jak to działa?

Adresy (2)

Gabinet psychoterapii - Agnieszka Kopeć
Chopina 13, Kraków

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Przyjmuję: dorosłych, dzieci w wieku od 10 lat

Konsultacja psychologiczna (opis) • Od 120 zł

Konsultacja psychologiczna rodzice (opis) • 120 zł

Psychoterapia indywidualna (opis) • Od 100 zł +2 więcej


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych psychologów w pobliżu

Poradnia Zdrowia Psychicznego MediNorm
aleja Juliusza Słowackiego 44, Krowodrza, Kraków Przyjmuje na NFZ

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Konsultacja psychologiczna

Psychoterapia indywidualna


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych psychologów w pobliżu

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Popularne usługi


Chopina 13, Kraków

Od 120 zł

Gabinet psychoterapii - Agnieszka Kopeć

dla osób, które nie wiedzą jeszcze, czy potrzebują terapii czy innej formy pomocy - rozmowa, która pozwala uporządkować swoje potrzeby i oczekiwania oraz wybrać odpowiednią pomoc; odbywa się 1-5 spotkań, każde trwa 50 minut


aleja Juliusza Słowackiego 44, Kraków

Poradnia Zdrowia Psychicznego MediNorm

Pozostałe usługi


Chopina 13, Kraków

120 zł

Gabinet psychoterapii - Agnieszka Kopeć

konsultacje dla rodziców doświadczających trudności w relacjach z dziećmi (w każdym wieku), zmartwionych zachowaniem lub rożnymi aspektami rozwoju dziecka, szukających porady i wsparcia



Chopina 13, Kraków

Od 100 zł

Gabinet psychoterapii - Agnieszka Kopeć

dla dorosłych, młodzieży i dzieci w wieku szkolnym; spotkania odbywają się raz w tygodniu, trwają 45-50 minut


aleja Juliusza Słowackiego 44, Kraków

Poradnia Zdrowia Psychicznego MediNorm



Chopina 13, Kraków

Od 160 zł

Gabinet psychoterapii - Agnieszka Kopeć

psychotherapy for English-speakers: adults, teenagers and children, also: couples



Chopina 13, Kraków

Od 160 zł

Gabinet psychoterapii - Agnieszka Kopeć

dla par (małżeństw i nie tylko) w kryzysie; terapię poprzedza kilka konsultacji; spotkania trwają 55 minut, odbywają zazwyczaj raz w tygodniu

Moje doświadczenie

O mnie

Prowadzę psychoterapię indywidualną dorosłych i młodzieży oraz terapię par. Jestem absolwentką psychologii na Uniwersytecie Jagiellońskim i czteroletn...

Zobacz pełen opis

Leczone choroby


Zakres porad

  • Psychoterapia
  • Psychoterapia dzieci

Opinie pojawią się wkrótce

Napisz pierwszą opinię

Jesteś już po wizycie u mgr Agnieszka Kopeć? Daj znać, co myślisz. Inni pacjenci będą wdzięczni za pomoc w wyborze najlepszego specjalisty.

Dodaj swoją opinię

Odpowiedzi na pytania

13 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl

Pytanie dotyczące zaburzenia psychiczne


Od pewnego czasu zaczynam u siebie podejrzewać rozdwojenie jaźni. Wyczytałam objawy w internecie- wszystko się zgadza ale jak wiadomo czasem Internet kłamie. Zanim pójdę do specjalisty chciałabym się chociaż trochę upewnić aby się przed nimi nie skompromitować. Mianowicie, tak jak pisali mam problemy ze snem, boli mnie głowa a co najgorsze przyłapałam się ze nieświadomie tak jakby mam drugą osobowość. Zaczynam mówić rzeczy oczywiście nieświadomie które do mnie nie pasują. Po wróceniu do danej rozmowy uświadamiam sobie ze tak naprawdę nie jest i nie wiem czemu to mówię. Posiadam gwałtowne zmiany nastroju. W jednej chwili potrafię się śmiać a w drugiej zacząć płakać zupełnie bez powodu, z reszta śmiać tez bez powodu.W jednej chwili jestem sobą (chociaż nie wiem czy tak to można nazwać) a w drugiej kompletnie inna osobą. Wiele rzeczy zapominam i nie mogę się na niczym skupić.

Osobowość wieloraka (dawniej zwana rozdwojeniem jaźni) to bardzo malownicze, ale też EKSTREMALNIE RZADKO WYSTĘPUJĄCE zaburzenie. Jest bardzo małe prawdopodobienstwo, że to właśnie na to Pani cierpi. Niemniej, opisywane objawy z pewnością są uciążliwe i specjalista - psychoterapeuta lub/i psychiatra z pewnością pomogą się z nimi uporać. I to specjalistom proszę pozostawić diagnozę. Nie skompromituje się Pani przychodząc i opisując objawy.

mgr Agnieszka Kopeć

Witam, mam 25 lat. Mam 1,75cm, czarne włosy, budowę ciała szczupłą wysportowaną, z buźki też jestem bardzo przystojny. Piszę to bo zmierzam do tego co piszę poniżej. Mieszkam na wsi blisko miasta Krakowa.
Wychowałem się od dziecka na wsi, rodzice są rolnikami i w sumie cały czas pracowałem pomagałem im bo nam się nie przelewało z kasą. Nie chodziłem nigdzie, nie miałem przyjaciół. Pracowaliśmy nawet w weekendy. Mam brata bliźniaka, on tak jak ja też podobnie.
Mama chciała abym się wyuczył i udało mi się skończyłem geodezje, zarabiam dobrze, mam dużą wiedzę z tego zakresu, jestem zdziwiony bo jakoś mam lekkość do tego zawodu. W przyszłości planuję zostać biegłym sądowym z zakresu geodezji i mieć swoją firmę.
Mój problem polega na tym i zaczął on się w sumie od 3j klasy technikum, no więc 100ówka, nie miałem nikogo, koledzy mieli bez problemu, rozglądałem się za dziewczynami w szkole itp, zaczepiłem zgadywałem, pisałem na fb, przez znajomych. Ale nic z tego nie wyszło. Kolega w klasie zaproponował mi, że jego kuzynka pójdzie ze mną na 100wkę a ja na jej 100wkę. Mieszkała ode mnie 30km. No i wpadliśmy sobie do gustu i byliśmy ze sobą z rok czasu. Ona nie studiowała, nie musiała pracować, jeździła na wakacje, rodzice na wszystko jej dawali pieniążki. Mieliśmy gorszy okres czasu i jej kuzynka miała chłopaka który jak się potem okazało znał się z moim kuzynem który nie daleko ode mnie mieszka. I zapoznali ich. Tłumaczyłem mojej dziewczynie, że to mój kuzyn i wgl ale powiedziała mi, że jestem psychiczny. Boli mnie to do tej pory chociaż minęły już 4 lata, żenią się akurat w tym roku a ja tak cierpię. W okresie tych 4ch lat pomagałem rodzicom, chodziłem na studia,pracowałem między czasie w firmie geodezyjnej. Miałem pod górkę, dużo na głowie, brak czasu dla siebie, oczywiście zaczepiałem dziewczyny, szukałem, wypisywałem do obcych dziewczyn albo takich które znałem z widzenia, chodziłem czasem z kolegami ze studiów na kluby itp... Był to dla mnie ciężki okres w życiu, nie miałem w nikim wsparcia tak zresztą jest do tej pory... próbowałem wszystkich sposobów, nawet przez portale randkowe i dalej jestem samotny, tylko praca dom i tak w kółko, zapisałem się na siłownie i kurs tańca ale tam też nic. Jest mi ciężko bo nie mam z kim chodzić na spacery, przytulać się do kogoś, pojechać gdzieś z kimś, nie zanosi się na to abym kogoś poznał bo nie mam nawet gdzie iść ani z kim (mój brat ma to gdzieś)...Szedłem, jechałem gdzieś sam na spacer ale było mi tylko przykro jak widziałem szczęśliwe osoby. Jestem osobą wierzącą, modle się dużo abym kogoś poznał a czas leci a ja dalej jestem sam, wiem czego chce, marze o dziewczynie, potem o tym aby mieć rodzinę. Czas leci szybko a ja dalej nikogo nie mam, nigdzie nie chodzę. W lecie na jakieś odpusty, zabawy, festyny, ale zwykle stoję jak ten kołek samemu, nawet nie mam kumpli z którymi bym mógł iść. Koledzy z technikum mają dziewczyny, śmieją się ze mnie, koledzy na uczelni to też każdy poszedł w swoją stroną, zresztą też mieli dziewczyny. Często sobie zadaje pytanie dlaczego jestem sam, jak jestem takim dobrym człowiekiem, czasem mam pretensje do Boga. Boję się że już cale moje życie takie będzie praca dom praca dom, Tracę wiarę i cierpliwość że kogoś będę mieć, że się to wszystko o 180 stopni zmieni. Chodzę do psychologa, ale psycholog itp co mi to pomoże, jak moja sytuacja życiowa dalej jest w miejscu. Koledzy we wsi nawet szkół zawodowych nie skończyli, a mają dziewczyny. Jest mi przykro dlaczego inni mają a ja nie mam szczęścia... Mam nadzieję że nie namieszałem gdy to pisałem...Nie wiem czy wszytko napisałem. Proszę o pomoc. Jak ja mam wierzyć w to ze będę mieć kogoś jak mi się nikt nie trafia. Czy każdemu jest ktoś pisany?To gdzie tej osoby szukać skutecznie?

Myślę, że jedną rzeczą jest odpowiedź na pytanie, gdzie szukać partnerki, bo przecież sam Pan wymienia różne miejsca czy okoliczności, gdzie można kogoś poznać. Nie wymienił Pan tylko aplikacji randkowych, które pomagają w takich sytuacjach. Ale inna sprawa to Pana trudność w związaniu się z kimś. Nie sposób jej zdiagnozować na odległość, ale być może warto byłoby się umówić na psychoterapię i omówić ten temat. Wydaje się, że jest coś, co Pana w tej sferze blokuje i psychoterapia mogłaby tu pomóc. W Krakowie jest wielu terapeutów, do których może się Pan zwrócić, prywatnie czy na NFZ. Pozdrawiam

mgr Agnieszka Kopeć

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.

Powiązane wyszukiwania