Zygmunt Łukasz Borkowski

Miałam poważne problemy z kregosłupem. Ból towarzyszył mi każdego dnia. Chodziłam do rożnych fizjoterapeutów niestety bez specjalnych rezultatów. Dopiero Pan Łukasz uwolnił mnie od bólu. Poza terapia zalecił wiele ćwiczen, dzieki czemu moje życie wróciło do normalności. Polecam w 100%

Pan Łukasz jest wspaniałym specjalistą, inni nie dawali mi szans że będę prostowala kolano po wypadku.. Dla Pana Łukasza było to oczywiste że będę miała pełny ruch w kolanie???? Dziękuję

Do gabinetu Doktora Borkowskiego, dyplomowanego fizjoterapeuty i osteopaty, uczęszczam od lat (po przebytej poważnej operacji kręgosłupa i innych problemach). Pan Łukasz posiada bardzo szczegółową wiedzę anatomiczno-fizjologiczną, biochemiczną oraz wieloletnie polsko-amerykańskie doświadczenie, poparte gruntownym wykształceniem i holistycznym podejściem do pacjenta, co pozwala na skuteczne leczenie. Mogę z czystym sumieniem polecić, wszystkim potrzebującym pomocy rehabilitacyjno-osteopatycznej, gdyż poprawę czuje się od razu. Z mojej obserwacji, pacjenci przyjeżdżają z bardzo odległych okolic Małopolski i nie tylko. Bardzo polecam wizytę. Kasia

Pan Łukasz uratował mnie w strasznych problemach gastrycznych. Medycyna konwencjonalna zawiodła na całej linii. Wielkie podziękowania i podziw za obszerną wiedzę.

Do Pana Łukasza Borkowskiego trafiłam po 4 letniej rehabilitacji po ciężkim wypadku u wielu różnych fachowców fizjoterapii, osteopatii, neurologii itp. i dlatego też skalę porównawczą mam ogromną w zakresie warsztatu pracy specjalistów oraz ich podejścia do pacjenta.
Pan Łukasz jako pierwszy nie tylko zwrócił moją uwagę na tematy dietetyczne, ale przekazał konkretne wskazówki dotyczące jadłospisu i odpowiedniej suplementacji, co w moim przypadku okazało się bardzo pomocne.
Pan Łukasz posiada rozległą wiedzę również z innych dziedzin pokrewnych, potrafi błyskawicznie analizować i kojarzyć fakty oraz wychodzić z rozwiązaniami z własnej inicjatywy, dzięki czemu czuję, że zależy mu na szybkim wyzdrowieniu swojego pacjenta.
Poza tym odznacza się bardzo dużą kulturą osobistą i empatią. Spokojnie i uprzejmie rozjaśnia kwestie merytoryczne, odpowiada też szybko na zapytania telefoniczne, potrafi świetnie zaopiekować się pacjentem.
Z mojego punktu widzenia to rewelacyjny specjalista.

Wizytę u Pana Łukasza Borkowskiego oceniam na bardzo słabym poziomie pod każdym względem. W czasie wizyty pan Łukasz poruszał bardzo wiele tematów, żadnego tak naprawdę nie kończąc. Każde moje pytanie, jeśli tylko miało szansę się pojawić, bo jak już ktoś słusznie napisał pan B jest nastawiony tylko i wyłącznie na swoją osobę, również pozostawało bez odpowiedzi. Pan B. próbował stosować podejście holistyczne do pacjenta, bo wypytywał o dietę, a także inne aspekty życiowe, jednak chyba sam nie wiedział co z otrzymanymi informacjami zrobić. Poprzez swoje wypowiedzi tworzy chaos i zamęt w głowie osoby która zgłasza się do niego z chęcią otrzymania pomocy. Jednak Pan B .chyba tak naprawdę nie chce, bądź też, nie umie tej pomocy udzielić. Generalnie miałam duży niesmak po wizycie. Jeśli chodzi o mój przypadek z punktu medycznego, to trafiłam z bólem kręgosłupa utrzymującym się od około 4 tygodni. Pan B oburzył się, że jeszcze nie skorzystałam z fizjoterapii, straszył zwyrodnieniem kręgosłupa, a także stwierdził, że jedna kończyna dolna jest krótsza co w późniejszym czasie potwierdziło się u innego specjalisty. Pan B. zalecił mi pojawienie się na kolejnej wizycie celem której miało być pokazanie mi ćwiczeń wzmacniających mięśnie stabilizujące kręgosłupa, co jak rozumiem, wg pana B miało mi pomóc w rozwiązaniu problemów. Jednak prawdziwa przyczyna leżała w tym, że miałam blokadę w stawie krzyżowo-biodrowym czego dowiedziałam się u innego specjalisty bo u pana B. już się nie pojawiłam. Po dwóch wizytach u innego specjalisty, gdzie zostałam poddana manipulacji, nastawieniu wyżej wspomnianego stawu, problem zniknął. Dowiedziałam się również, że w moim przypadku, wzmocnienie mięśni stabilizujących kręgosłupa, nie przywróciłoby mi dawnej sprawności, bo to nie tam leżała przyczyna moich dolegliwości, a wręcz w obecnym stanie mogło zaszkodzić. Żałuję straconego czasu, a także pieniędzy.

Rehabilitowałem się u pana Łukasza ale jego wiedza ogranicza się do teorii. Przez prawie godzinę opowiadał mi o anatomii człowieka i o odżywianiu. Niby nie naciągają na kolejne wizyty ale pacjentowi nie tylko należy pokazać ćwiczenia, ale pacjent ma na miejscu robić te ćwiczenia. Pacjent nie zapamięta dwudziestu ćwiczeń a to tego chodzi o sposób ich wykonania. To powinno odbywać się na miejscu. Niestety po rehabilitacji skręciłem ponownie kolano. Nie polecam.

Zygmunt Łukasz Borkowski

Witam i dziękuję za wszystkie wpisy. Zarówno pozytywne jak i negatywne prowadzą do poprawy jakości świadczonych usług.
W odpowiedzi na opinię Pana Mariana to muszę jednak sprostować kilka pojawiających się tam zarzutów. Jestem głównie praktykiem, który pracuje indywidualnie z każdym pacjentem i spędza z nim prawie godzinę. Wiedza na temat żywienia i suplementacji i jej praktyczne zastosowanie, przy współistniejącym wyjałowieniu gleby, spożywaniu zubożonych i przetworzonych produktów oraz zanieczyszczeniu ekosystemu w którym żyją zwierzęta i rośliny, które spożywamy jest dodatkiem do uzyskania optymalnych efektów terapeutycznych. Od co najmniej 5 lat nie dałem żadnemu pacjentowi więcej niż 5-7 ćwiczeń po uprzednim sprawdzeniu, że osoba rozumie jak wygląda właściwe wykonanie i progresja danego ćwiczenia. Gabinet, w moim mniemaniu, nie jest miejscem do ich wykonywania tylko powinien służyć korekcji błędów i wprowadzeniu ewentualnych zmian do programu chyba, że pacjent wyraźnie wyraża taką potrzebę zamiast wykonywania ich w domu. Należy pamiętać, że efekt ćwiczeń terapeutycznych zaczyna stopniowo się pojawiać po ok. 4 i więcej tygodniach ćwiczeń. Jeżeli więc pacjent chce ćwiczyć w gabinecie to wiąże się to ze zwiększeniem ilości wizyt a co za tym idzie kosztów terapii. Jeśli chodzi o zarzut o ponownym skręceniu kolana po rehabilitacji to jest dowodem na to, że doszło do nieporozumienia na poziomie oczekiwań. Wykonanie, nawet właściwe, programu ćwiczeń nie jest 100% zabezpieczeniem przed urazem!. Podobnie jak nie należy oczekiwać, że ostrzyknięcie czynnikami wzrostu daje pełne wyleczenie. Rekonstrukcja więzadła krzyżowego kolana nie daje gwarancji, że nie dojdzie do jego uszkodzenia, tak samo jak operacyjne usunięcie przepukliny jądra miażdżystego nie daje pewności, że nie dojdzie np. do nawrotowej przepukliny na operowanym poziomie. Nie mniej jednak wyciągam z tego wpisu sporą lekcję w dziedzinie określania realistycznych celów terapii. Życzę powodzenia!.
Z wyrazami szacunku
Z. Łukasz Borkowski

Moje bóle kręgosłupa minęły na przestrzeni kilku wizyt. Otrzymałam nie tylko doraźną pomoc, ale też wytyczne ćwiczeń domowych oraz zostałam wyedukowana jak korygować codzienne nawyki ruchowe, które - jak się okazało - tylko pogłębiały zły stan w jakim był mój kręgosłup.Dowiedziałam się które partie mięśni nieświadomie uruchamiam przy danym ruchu i jakie są tego konsekwencje/przeciążenia oraz jak ich unikać.Dodatkowo z każdej wizyty wychodziłam z wzbogaconą wiedzą z ogólnego zakresu zdrowia i wpływu nań wyboru sposobu żywienia. Jak dla mnie, cenne podejście holistyczne do każdego pacjenta mające na celu nie tylko poprawę jego samopoczucia tu i teraz, ale i w dalszej przyszłości. Jako wisienka na torcie dodam na koniec, że zachowanie również innych współpracowników pokazało mi, że celem nadrzędnym tych osób jest pomoc pacjentowi. Moim zdaniem nie tylko rzemiosło, ale pasja i empatia.

Witam.
Jakiś czas temu stwierdzono u mnie dyskopatię( MRI -dyskopatia L5/S1-7mm), gdy dolegliwości nasiliły się i trafiłam ponownie do neurologa z ostrymi objawami rwy kulszowej, jedynym rozwiązaniem jakie widział lekarz była operacja.
Nie zdecydowałam się na zabieg, gabinet Pana Zygmunta poleciła mi znajoma. To był strzał w dziesiątkę, rehabilitacja trwała dość długo, ale efekty są znakomite, obecnie funkcjonuje normalnie bez bólu. W mojej ocenie Pan Zygmunt Borkowski, jak i jego współpracownicy to świetni specjaliści, rzetelni i konkretni. Serdecznie polecam.

Witam,
Pan Lukasz to prawdziwy profesjonalista z ogromną wiedzą z zakresu technik, którymi się posługuje. Bardzo podoba mi sie holistyczne podejście do pacjenta co w dzisiejszych czasach rzadko sie zdarza. Darzę go pełnym zaufaniem. Polecam,