lek. Zofia Nowak - Szostek

Wizytę odbyłam rok temu, od samego wejścia do gabinetu rozpoczął się koszmar, którego skutki odczuwam do dzisiaj. Czułam się poniżona i upokorzona. Jakby tego było mało to nigdy nikt nie sprawił mi tyle bólu przy zakładaniu wziernika. Gdy łzy mi popłynęły pani doktor zapytała z przekąsem "cooooo zabolało", potem jak zobaczyła, że mam wkładkę to zasugerowała "wtedy byłabym delikatna". Czyli mam rozumieć że delikatność już się nie należy pacjentkom bez wkładek?! Dramat. Po wyjściu z gabinetu pół dnia bolał mnie brzuch. W gabinecie spędziłam 10 minut, ale tę wizytę zapamiętam do końca życia. Od tamtej pamiętnej wizyty boję się chodzić do ginekologa, muszę brać leki rozkurczowe przed każdą wizytą, bo ze strachu jestem cała spięta.

Zdecydowanie nie polecam. Lekarz niesympatyczny, nie dający dojść do słowa. Źle postawiona diagnoza. Gdy wróciłam skarżąc się na nieustępujące objawy Pani Nowak stwierdziła, że to moja wina, bo przecież oprócz wypisanego leku na receptę powinnam stosować tez pałeczki kwasu mlekowego. Gdy zwróciłam uwagę, że na poprzedniej wizycie o tym nie wspomniała, zostałam okrzyczana jak małe dziecko. Nigdy więcej nie postawię nogi w jej gabinecie. Szkoda czasu, pieniędzy i nerwów.

Moja pierwsza i ostatnia wizyta u tej pani doktor, kobieta niesympatyczna, nie pozwoliła dojść do słowa, odczuwając ból przy badaniu stwierdziła ze to jest moja wina, postawiła błędna diagnozę. Nie polecam, odradzam, szkoda pieniędzy, czasu i nerwów.

Pani doktor bardzo miła, wszystko dokładnie objaśniła.
Badanie przebiegło bez bólu szybko i sprawnie
Polecam

Pani doktor miła, konkretna, cierpliwie odpowiadała na każde moje pytanie. Jestem zadowolona z wizyty i na pewno wrócę do pani doktor.

Byłam u Pani Doktor z uwagi na bardzo bolesne miesiączki. Przyszłam na wizytę będąc w trzecim dniu okresu, aby doktor przepisała mi coś przeciwbólowego oraz wystawiła mi zwolnienie na dwa dni z pracy - dziś oraz dzień wstecz. Żadne przyjmowane leki do tej pory (nawet te na receptę) mi nie pomagały, co wykluczało mnie z życia na jakieś 2-3 dni. Pani Doktor od razu oznajmiła mi, że tylko kobiecie w ciąży może wystawić L4 wstecz, co jest oczywiście kłamstwem. Ponadto, powiedziała, że mogłam wczoraj przyjechać, a gdy powiedziałam, że wczoraj nie byłam w stanie, stwierdziła, że mogłam zadzwonić po pogotowie.
Po drugie - kazała rozebrać się do badania ginekologicznego, mimo iż mówiłam, że jestem w trakcie miesiączki i bardzo boli mnie brzuch. Musiałam wyjąć tampona w gabinecie i położyć się na fotelu. Badanie było przeprowadzone w bardzo bolesny sposób, a moje prośby co do wypisania mocniejszego leku niż dotychczas zostały zbagatelizowane i wypisany mi został preparat bez recepty.
Podsumowując, wizyta była nieprzyjemna oraz bardzo krępująca.

Właśnie byłam wczoraj na wizycie u tej pani, moje odczucia: poczułam się jak numerek, byle szybko i następna. Generalnie zero rozmowy konkretnej, cytologii mi nie zrobiła bo za późno jej powiedziałam, bo po badaniu już nie można zrobić wymazu, ja takich rzeczy nie wiem. Pani Zofia po wszystkim dopiero zerknela w moją historie. Piersi mi nie zbadała. Wizyta trwała ok 5 min..
Jestem na nie i to ostatnia moja wizyta u tej pani.
Pozdrawiam

Beznadziejna pani doktor, nieuprzejma, oschła, zimna. Badanie przeprowadziła, ale w zasadzie i tak niczego się nie dowiedziałam. Strata czasu i pieniędzy!

Pierwszy raz spotkałam takiego lekarza, brak konwersacji jedynie pytania na które lekarka nie chciała słyszeć odpowiedzi. Poinformowana zostałam, iż bez dokładnego prowadzenia kalendarzyka nic nie zrobi, wizyta bardzo krótka i niestety nic nie wniosła w moje leczenie, wyniki badań które miałam ze sobą nie zostały odczytane, ton w jakim przeprowadzona została konsultacja odbiega od standardów. Ja juz nie skorzystam z usług tej pani.

Pani doktor nie należy do sympatycznych lekarzy. Dziś robiłam cytologie u tej pani i czekałam 15 min pod gabinetem bo panie lekarki musiały sobie porozmawiać i kiedy w końcu zapukałam do gabinetu to z pretensja ze jej przeszkodziłam wyprosiła mnie za drzwi i gdyby nie to ze juz zapłaciłam bym tam nie weszła!!!Totalny minimalizm jeśli chodzi o rozmowę a jeśli chodzi o samo badanie to nie jestem pewna czy mi je zrobiła prawidłowo,inaczej pamiętam badanie cytologiczne z poprzednich lat...chyba muszę ponowić to badanie . Wrażenia nie należały do przyjemnych, na pewno nie skorzystam ponownie