lek. Zofia Lorens-Litka

Niestety nie polecam. Praktycznie żaden wywiad. Przyszłam z okrutnym bólem ucha, krwotokami z nosa, palącymi oczami i temperatura z nocy, zatokami zapchanymi. Plus alergia, ale pani Zofia chyba nie jest alergologiem, a jednak wszystko zrzuciła na ilosc pyłków. Zasugerowałam, ze tak samo w zeszłym roku przechodziłam zapalenie zatok, ale pani Zofia powtórzyła, ze to atak alergii. W aptece usłyszałam, ze aerozole przypisane mi w recepcie się wzajemnie wykluczają. Byłam po południu na kolejnej wizycie i mam zapelnie zatok i ucha. Najchętniej to poprosiłabym CMD o zwrot pieniędzy za wizytę. Nie polecam tego lekarza.

lek. Zofia Lorens-Litka

Przykro mi,że nie jest Pani usatysfakcjonowana,zawsze jest możliwość ponownego kontaktu z lekarzem i omówienia sytuacji klinicznej lub poszerzenia diagnostyki.Zachęcam do bezpośrednego kontaktu lub poprzez infolinię.

Ja jestem bardzo zadowolona z wizyty. Pani doktor przyjęła mnie przed moim czasem. Bardzo ciepła osoba.

To była moja pierwsza wizyta u Pani Doktor i na pewno nie ostatnia. Pani Doktor jest przemiłą osobą, ma holistyczne podejście do pacjenta i nieszablonowe myślenie... To rzadko się zdarza w obecnej medycynie... Wszystko przebiegło fachowo i w miłej, komfortowej atmosferze.
Otrzymałam odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania i wątpliwości.
Serdecznie polecam Panią Doktor, zwłaszcza, gdy chcecie mieć podejście holistyczne, a nie zwykłą szablonową wizytę lekarską:)

lek. Zofia Lorens-Litka

Dziękuję i zapraszam :)

Szybko, konkretne i na temat.
Pani Doktor wytłumaczyła wszystko o co pytałem. Polecam.

lek. Zofia Lorens-Litka

Dziękuję,polecam się :)

Lekarz problematyczny, niemiły. Mimo 37.5 stopni nie otrzymałam zwolnienia.

lek. Zofia Lorens-Litka

To nieporozumienie,zawsze pytam na wizycie,czy pacjent życzy sobie zwolnienie,niezależnie od powodu wizyty-czy to infekcja,czy choroba przewlekła,czy pacjent gorączkuje czy nie.Proszę nie wprowadzać w błąd innych pacjentów pisząc nieprawdę-anonimowo oczywiście.

Wizyta trwała 2.5 minuty, pani doktor nawet nie dała mi szansy opowiedzieć o wszystkich objawach. Zalecenie: nie pierwszy raz jest Pani chora, więc chyba wie Pani co przyjmować. Nie polecam

lek. Zofia Lorens-Litka

Witam,przykro mi,że Pani odczucia są takie,że nie poswięciłam dostatecznej uwagi.Wyszłam z założenia,że przeziębienie jest stanem,z którym większość osób radzi sobie samodzielnie.Oczywiście tak nie jest i trzeba powtarzać zalecenia.Zachęcam do zadawanie pytan w czasie wizyt lekarskich

Wizyta trwała 2 minuty. W tym czasie zdazylam opisać silne zawroty głowy, brak równowagi, uczucie chwiania się a pani w biegu zdazyla mi zmierzyć cisnienie..
Po czym poinformowała o wystawieniu skierowania do neurologa i zaprosiła do wyjścia.

Wizyta 2 min, ponad 200zl, by dostać skierowanie, którego nie potrzebuje by się dostać do neurologa.

Inny internista od razu skierował mnie na badania pod katem anemii, a pani Zofia chyba z przyzwyczajenia z z innych miejsc- odsyła ludzi na lekarskie pielgrzymki..
Nie zainteresowało panią nawet czy może pracuje na wysokości, gdzie problemy z równowaga mogą kluczowa wage w zdolności jej wykonywania a tym samym zagrożenia życia..
Reklamacja w placówce złożona, odradzam.
Koszmarna strata pieniędzy i czasu (choć wizyta to 2 min, jednak dotarcie do placówki daje lacznie godzine)

lek. Zofia Lorens-Litka

Skierowanie do specjalisty ,którego pacjent w danej chwili najbardziej potrzebuje,to wyraz kompetencji.Dolegliwości Pani nie były z zakresu chorób wewnetrznych,zaleciłam szybką diagnostyke neurologiczną właściwą w tej sytuacji.Przykro mi ,że czując się rozczarowana,nie podzieliła się Pani tymi wątpliwościami w czasie wizyty,która trwała zdecydowanie dłuzej niz 2 minuty.

To była moja pierwsza wizyta u Pani Doktor i na pewno nie ostatnia. Pani Doktor jest przemiłą osobą, dokładnie mnie zbadała i wystawiła skierowania na niezbędne badania. Wszystko przebiegło fachowo i w miłej, komfortowej atmosferze.
Serdecznie polecam Panią Doktor :)

lek. Zofia Lorens-Litka

Dziękuję i zapraszam :)

Pani doktor nawet nie zobaczyła dokładnie mojej rany i nic się nie zapytała czy boli nic kompletnie tylko coś tam pisała w komputerze wizyta trwała 5 sekund. Myślałam, że jak się idzie do lekarza to ma pomóc,nie widziałam w pani doktor zaangażowania.

lek. Zofia Lorens-Litka

Droga Pani,została Pani dokładnie zbadana,omówiłam całą sytuację kliniczna i różne możliwości postępowania w najbliższym czasie.Otrzymała Pani recepty na leki ,skierowanie na badanie i zalecenia do jakich specjalistów następnie się udać.Wszystko było wyczerpujące i adekwatne do problemów z jakimi się Pani zgłosiła.Skoro nie podpisała się Pani swoim nazwiskiem ,to widocznie nie była Pani pewna swojej racji.Ja jestem pewna swojego profesjonalizmu,pozdrawiam.

Do Pani Doktor zgłosiłam się z opuchlizną stóp i kostek po ukąszeniach meszek. Pani Doktor nawet nie wstała z fotela, żeby obejerzec obrzęki, nawet nie poprosila o zdjecie buta, zeby zobaczyc o czym mówię. Wizyta trwala 5 minut. Sposób leczenia okazał się zbyt delikatny, w efekcie w ciągu doby rozwinęło się poważne zakażenie ogólnoustrojowe z opuchlizną i krwiakami na całych łydkach włącznie. Z racji zaawansowania zakażenia dostalam silną dawkę antybiotyku i sterydów, które przepisał mi INNY LEKARZ i ktore kazal mi w trybie pilnym kupic i od razu przyjąć. Dopiero one pomogły. Szkoda, że Pani Doktor zbagatelizowala mój przypadek, może nie musiałabym teraz brać tak silnych leków, nie wspominając już o bólu i strachu.

lek. Zofia Lorens-Litka

Oczywiście ,że obejrzałam zmiany i zaleciłam właściwe leczenie.Zdarza się,że poczatkowo zastosowane leczenie jest niewystarczające i należy wdrożyć silniejsze leki,od których nigdy nie zaczyna się leczenia.Pozdrawiam serdecznie.