Zofia Hadrzyńska-Trzebuchowska

Pani Doktor jest naszym Aniołem. Cierpliwa, spokojna, wnikliwa, poświęca na pacjenta tyle czasu ile potrzeba. Odpowiada na każde pytanie rodzica.

Wspaniała Pani Doktor! Nasz pierwszy pediatra, bardzo spokojna, delikatna, cierpliwa, dokładnie badała dziecko, dostosowywując się do jego potrzeb. Odpowiadała nam na wszystkie pytania, wyjaśniała, podpowiadała. Wizyty trwały dość długo, często były opóźnienia, jednak wynikało to z wnikliwości Pani doktor z bardzo indywidualnego podejścia do małego pacjenta. Posiadałam również prywatną opiekę, jednak woleliśmy korzystać z konsultacji dr Hadrzyńskiej. Pisze w czasie przeszłym, ponieważ przeprowadziliśmy się z Warszawy, do tej pory z łezką w oku wspominamy Panią Doktor.
P.S. Dziecko było pacjentem w 2018/2019 roku.

Świetna lekarka, prowadziła mnie od dziecka do osiągnięcia pelnioletności. Swoje dzieci rownież w ciemno wyślę do Pani Doktor.

Kompetentna, miła, cierpliwa, nigdy się nie spieszy, delikatna i łagodna w stosunku do dzieci, bardzo duża kultura osobista. Widać, że to lekarz z powołania i po prostu miła, sympatyczna kobieta. Bardzo dokładnie zbada dziecko, zrobi wywiad na temat choroby dziecka, zanim postawi diagnozę i przypisze leki długo rozmawia z rodzicami. O wszystko można ją zapytać, nigdy nie miałam poczucia, że traktuje mnie i moje problemy związane ze zdrowiem dziecka jak kogoś niedouczonego, co jest dosyć powszechne u innych lekarzy pediatrów.

Cudowny lekarz,prowadzi moich dwóch synów. Faktycznie swoje czasem trzeba odsiedzieć ale nie zamieniłabym na żadnego innego. Z całego serca polecam i dziękuję za to jakim człowiekiem (w pełnym tego słowa znaczeniu) jest Pani dr Hadrzyńska

Dr Hadrzyńska była moim pediatrą przez 19 lat. Zawsze umiała trafnie zdiagnozować moją chorobę. Przepisywała leki, które nigdy nie wywoływały skutków ubocznych i działały niezwykle szybko. Czuć było od niej profesjonalizm i ciepłe podejście zarówno do rodzica i dziecka, jak i 16-latka. Zawsze dokładnie wysłuchała, jakie obiawy odczuwam i nigdy nielekceważyła żadnego z nich, jak to potrafią robić niektórzy lekarze. Nigdy także nie komentowała moich spekulacji na temat choroby lub dolegliwości, którą odczuwałam. Cierpliwie tłumaczyła, w jaki sposób przyjmować leki i jakie skutki powinny one przynosić. Gdy się dało, przepisywała tańsze zamienniki drogich lekarstw. Odkąd skończyłam 19 lat nigdy nie trafiłam na tak dobrego i ciepłego lekarza, traktującego pacjęta, jak człowieka, a nie intruza, który zapycha miejsce w poczekalni i gada głupoty o swoich dolegliwościach czy przyczynach pojawienia się ich.

Dr Hadrzyńska prowadzi obie moje córki i nigdy się nie zawiodłam. Nigdy nie wyszłam z gabinetu z poczuciem niedosytu informacji. Pani doktor każdemu dziecku poświęca tyle czasu ile potrzebuje, nie spieszy się, wysłucha wszystkiego co rodzic ma do powiedzenia, doradzi, zleci badania, wyjaśni, podpowie, nie należy do lakarzy, którzy mają gotową diagnozę zanim rodzic skończy mówić o objawach. Zgadzam się co do kultury osobistej i powołania - kocha to co robi i jest w tym dobra. Należy jednak pamiętać - "za miłość do dr. Hadrzyńskiej się płaci" (cytat spod jej gabinetu) w postaci długich kolejek czasami nawet do 1,5h opóżnienia.

Wyprowadziła naszą córkę z ciężkiej alergii wziewnej. Bardzo miła i kompetentna. Prawdziwy lekarz z powołania. Znakomity pediatra. Uczynna i uśmiechnięta. Oby więcej takich lekarzy. Pozdrawiam.